Czworo pacjentów szpitala psychiatrycznego przy ul. Nowowiejskiej miało zażyć substancję psychoaktywną niewiadomego pochodzenia. Jeden z nich zmarł. - Jak ktoś chce, to wniesie do szpitala wszystko - mówi nam osoba, która leczyła się tam na oddziale zamkniętym.
16-letnia Julka z Wałbrzycha zostawiła list pożegnalny. Według jej mamy dziewczyna popełniła samobójstwo, bo nie wytrzymała hejtu ze strony rówieśnikow.
Badanie prenatalne wykazało, że płód nie ma podudzi, ma też zniekształconą rączkę. Justyna: - Bałam się, że w Polsce lekarze będą mnie zmuszać do urodzenia dziecka.
Uczelnie trawi silny stres, niska samoocena i wypalenie zawodowe. Wsparcia potrzebują wszyscy - od studentów i doktorantów po profesorów. Ministerstwo nauki zapowiada, że zajmie się tym przy okazji nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce.
Sprawdź, czy wiesz, jak psycholodzy nazywają prawdziwy uśmiech, wynikający z odczuwanej radości, ile gatunków zwierząt, według naukowców, się śmieje i w jakim wieku dzieci zaczynają rozumieć żarty?
Relacje psychopaty są płytkie i krótkie. Mitem jest, że psychopaci to czarujące osoby. Rozmowa z Janem Gołębiowskim, psychologiem kryminalnym, biegłym sądowym, wykładowcą i autorem książki "Umysł przestępcy".
Mieszkańcy Pragi mówią, że okolica ośrodka leczenia ośrodka stała się miejscem, w które dzieci nie puszcza się bez opieki, a psa bez smyczy.
Tata zaczął zapominać kod, który pozwalał mu wejść do klatki. Wymyślił, że jeżeli zostawi otwarte na rozcież drzwi i zastawi je kamieniem, będzie mógł zawsze wrócić. Na początku zastawiał kamieniem drzwi zewnętrzne, potem też wewnętrzne. Rozmowa z Katariną Gos, autorką książki "Skasowany mózg. Osobisty portret rodziny z alzheimerem w tle"
W czwartek stoczył walkę w ringu, w piątek wyruszył na Grenlandię. To wszystko element przygotowań Marka Kamińskiego do ponownej wyprawy na biegun.
Czytelnik powiedział mi po spotkaniu, że przez 20 lat był wściekły na swojego ojca, że się zabił. I dopiero dzięki mojej książce mu przebaczył
Łukasz nie zapiął pasów i rozpędzonym samochodem, na prostym odcinku drogi, wbił się w drzewo. Odebrał życie nie tylko sobie, ale też wracającej z zakupów Natalii. Jej partner: - Nie rozumiem, dlaczego szpital go nie zatrzymał.
"Myślę, że pewne cechy autystyczne sprawiły, iż proces oswajania się ze sobą, szczególnie w przypadku Janusza, który był dużo niżej funkcjonujący społecznie ode mnie, trwał bardzo długo". O swoim związku opowiadają dziennikarka Kaja Szafrańska i filmowiec Janusz Raczyński, współtwórcy youtubowego kanału Jakbyniepaczeć
"Pacjentka była izolowana w jednoosobowej, klimatyzowanej, monitorowanej sali szpitalnej z indywidualną łazienką" - wyjaśnia mi Centralny Szpital Kliniczny w Łodzi, w którym odmówiono Anicie aborcji i zamknięto na oddziale psychiatrycznym wbrew jej woli. Domaga się sprostowania. Tylko czego? Nie pominęłam faktu, że w izolatce były kamery.
W październiku ubiegłego roku przeżywaliśmy najgorsze chwile w naszym życiu. Należał nam się szacunek. Lekarze woleli mnie jednak ukarać i zamknąć w izolatce. Nie wiem, jak miało mi to pomóc. To był koszmar - pisze Anita, bohaterka reportażu "Wyborczej".
Aktywistki wzywają "dobrych lekarzy" do zajęcia stanowiska po tekście "Wyborczej" o Anicie, której uniemożliwiano aborcję. Napisały petycję z wnioskiem o odwołanie prof. Piotra Sieroszewskiego z jego funkcji. Nawet ruchy pro-life przyznają, że Anita spotkała się ze "znieczulicą lekarską".
Stany depresyjne, zaburzenia lękowe, przewlekłe zmęczenie, smutek - to codzienność polskich doktorantów. - Jesteśmy przeciążeni, dostajemy śmieszne pieniądze, w szkołach doktorskich panują niejasne zasady. I wszyscy są na lekach - alarmują studenci.
To nie kortyzol winien jest temu, że się denerwujemy, puchniemy, tyjemy, mamy trądzik albo wypadają nam włosy. Sami to sobie robimy. Rozmowa z dr n. med. Katarzyną Skórzewską*, ginekolożką i endokrynolożką.
Nawet 30 proc. Polaków boryka się z chorobami lub chwilowymi zaburzeniami psychicznymi. Kliniczny Szpital Psychiatryczny w Rybniku przeznacza kolejne przestrzenie na leczenie i rehabilitację pacjentów.
- Próbowałam znaleźć grupę wsparcia, żeby pogadać o tym ciągłym zmęczeniu i uczuciu potrzasku. I wie pani co? Takich grup nie ma.
Jeden na dziesięciu mężczyzn po 40. roku życia doświadcza opóźnionego orgazmu. Ten problem może zabierać przyjemność z seksu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.