W dzisiejszym, pędzącym świecie dbałość o siebie, swoje samopoczucie i zdrowie, nabiera zupełnie nowego znaczenia. Dotyczy także, a może przede wszystkim, miejsc pracy, w których spędzamy dużą część dnia. Oczekiwania co do tego, by były przyjazne, by uwzględniały dobrostan zatrudnionych, jest coraz ważniejsze.

– Chodzi o to, aby ludzie tworzący organizację mieli na co dzień jak najwięcej jak najlepszych doświadczeń, które sprawią, że lubią swoją pracę, ma na nich pozytywny wpływ, widoczny również poza pracą. System musi działać tak, że na każdym etapie wspiera ludzi, aby utrzymywali swój dobrostan. To pozwoli jednocześnie na skuteczne realizowanie celów biznesowych – zauważa Agata Pelc, dyrektor zarządzająca Wellbeing Institute.