Anna Dec, prezenterka TV, twórczyni kreatywna i współzałożycielka zrównoważonego startupu, przez kilka tygodni testowała telefon motorola edge 20 pro. Jako osoba aktywna w mediach społecznościowych, zwracała szczególną uwagę na jakość zdjęć i filmów. Te nie rozczarowały. Uzyskiwała świetne efekty, nawet robiąc zdjęcia nocą. Dodatkowo zaskoczyła ją funkcja podwójnego zapisu, czyli nagrywania i robienia zdjęć jednocześnie z dwóch obiektywów: głównego i do selfie. Prezenterka doceniła też możliwość umieszczenia w telefonie dwóch kart sim, dzięki czemu nie musiała nosić przy sobie dwóch telefonów jednocześnie: służbowego i prywatnego.
Materiał promocyjny
Ale to, co najbardziej przykuło jej uwagę, to Gesty Moto, które pozwalają na korzystanie z telefonu za pomocą gestów. Dzięki nim wszystkie najważniejsze funkcje są dostępne zawsze pod ręką, bez konieczności tracenia czasu na żmudne przeszukiwanie menu, wciskanie kombinacji klawiszy, odblokowywanie ekranu. To nowy wymiar korzystania z telefonu.
Aparat zawsze w gotowości
Materiał promocyjny
„Gesty Moto są bardzo intuicyjne i nie da się z nimi nie zaprzyjaźnić. Bez wątpienia ułatwiają codzienne funkcjonowanie" – mówi Anna Dec w filmie podsumowującym test motoroli edge 20 pro. Prezenterka była zaskoczona funkcjonalnością Gestów Moto. Już samo odblokowywanie ekranu za pomocą spojrzenia, bardzo ułatwiało korzystanie z telefonu, ale i inne funkcje zaskakiwały przy różnych okazjach, jak choćby szybkie uruchamianie aparatu. Ruch nadgarstka wystarczył, by Anna Dec mogła uzyskać dostęp do aparatu zawsze, gdy tylko potrzebowała zrobić zdjęcie czy nagrać wideo. Ta opcja przydała się na urlopie w tropikach, gdy piękno natury zaskakiwało i wymagało szybkich reakcji czy podczas mroźnego spaceru po warszawskich Łazienkach – gdzie można było uchwycić piękne pejzaże bez konieczności zdejmowania rękawiczki.
Jeden ruch ręką, wiele możliwości
Im bardziej Anna Dec poznawała telefon, tym bardziej doceniała Gesty Moto. Zaskoczyła ją choćby możliwość szybkiego wykonywania zrzutów ekranu. Gdy przyłożyła trzy palce do ekranu, nie tylko otrzymała zrzut, ale i mogła od razu go edytować. Innym przydatnym rozwiązaniem okazało się szybkie włączanie latarki. Dwukrotne potrząśnięcie ręką wystarczyło, by mogła przeszukiwać meandry torebki, czy odkrywać skarby na plaży, spacerując po niej po zachodzie słońca.
Materiał promocyjny
Na co dzień doskonale sprawdzały się także inne Gesty Moto. Tych jest wiele. Dwukrotne dotknięcie przycisku zasilania uruchamia okno ze skrótami do ulubionych funkcji lub aplikacji. Przeciągniecie palcem poziomo na środku ekranu sprawia, że można podzielić go na pół i równocześnie korzystać z dwóch aplikacji. Wystarczy położyć smartfon ekranem do dołu, by przeszedł w tryb „nie przeszkadzać", wyciszając wszystkie dźwięki i powiadomienia. A chcąc szybko wyciszyć dzwoniący telefon, trzeba tylko wziąć go do ręki – dzwonek zostaje wówczas automatycznie wyciszony.
Obsługa smartfonu gestami sprawia, że korzystanie z telefonu staje się prostsze niż kiedykolwiek. Wystarczy kilka dni stosowania, by nie wyobrażać sobie obsługi smartfonu w inny sposób niż poprzez gesty. Anna Dec doceniała je przy różnych okazjach: podczas wakacji w tropikach, zimowych spacerów po Warszawie, ale i podczas pracy, gdy telefon dzwonił w najmniej oczekiwanym momencie i zależało jej, by szybko go wyciszyć i włączyć „tryb nie przeszkadzać". Funkcjonalność Gestów Moto docenia się zarówno podczas pracy, jak i rozrywki. Zawsze, kiedy sięga się po telefon.
@motorolapolska #motorolapolska #motorolaedge20pro #edge20pro #gestymoto
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.