Obraz wart 60 mln euro odnaleziony po 22 latach. Ta historia zainspirowała francuską pisarkę Camille de Peretti, efektem jest międzynarodowy bestseller.
W 1910 r. Gustav Klimt namalował młodą kobietę z długimi włosami, w wielkim kapeluszu i z futrzaną etolą otulającą szyję. Sześć lat później obraz ten, zatytułowany „Backfisch" (niem. podlotek), został kupiony przez anonimowego mężczyznę, a w 1917 r. Klimt, z nieznanych powodów, przemalował go, usuwając kapelusz i etolę. Na ramionach kobiety dodał kwiecisty szal, a jej włosy upiął w kok.
W 1925 r. płótno – pod nazwą „Portret kobiety" – zakupiła włoska galeria Ricci Oddi z Piacenzy. W 1996 r. studentka historii sztuki Claudia Maga wykazała, że „Portret kobiety" to tak naprawdę przemalowany „Backfisch".
Wszystkie komentarze
Biegnę do księgarni...
Tak jest. Mąż bankier to też ważna informacja. Nie mówię tego złośliwie, raczej jestem pod wrażeniem awansu społecznego, jeśli autorka rzeczywiście wywodzi się z nizin. A książkę przeczytam.