Pamiętam moment, kiedy tata prowadzi mnie do ołtarza. Cóż, suknia nie powinna być biała, bo tydzień wcześniej postanowiliśmy z narzeczonym przeżyć pierwszy raz.

To, że mam spędzić pierwszą noc ze swoim przyszłym mężem po ślubie i cała rodzina oraz znajomi będą o tym wiedzieć, było dla mnie paraliżujące. Dla 21-latki czekającej na pierwsze zbliżenie, pełnej fantazji oraz apetytu na seks i życie już zawsze razem, pierwsze zbliżenie miało być magiczne. Wymyśliłam, że tydzień wcześniej urządzę nam romantyczny wieczór, włożę seksowną bieliznę, kupię wino i będzie cudnie. Przecież Bóg się nie obrazi, to tylko tydzień wcześniej. Moje myśli i serce były czyste, ufne i pełne miłości. Nie widziałam grzeszności w tym, że pragnę swojego narzeczonego. Zresztą moja mama, która wychowała mnie w sposób otwarty, miała całkiem inne zdanie niż Kościół. Wiele razy pytała mnie, czemu czekamy i nie chcemy spróbować przed ślubem.

Jak wymyśliłam, tak zrobiłam. Jednak mój pierwszy raz daleki był od fantazji.

Było wino i świece oraz ukochany, a jednak wszystko wydawało się wymuszone. On jakiś niepewny, jakby tego nie chciał. Samo zbliżenie mało pamiętam, nie było mi ani przyjemnie, ani mnie nie bolało. Było nijak.

Nasz ślub był piękny, biały kościół i suknia, pełno kwiatów i same śmiejące się twarze. A potem wesele i po północy jak Kopciuszek mogłam zniknąć już z mężem i udać się na prawdziwą noc poślubną do hotelu. Tam też wszystko jak z bajki, szampan, białe łóżko i my sami. Po kąpieli, zniecierpliwiona wychodząc z łazienki, mówiłam do samej siebie: „Teraz sobie wszystko odbijemy, bo przecież pierwszy raz nigdy nie jest udany! Teraz już naprawdę jesteśmy razem, na zawsze. I będzie pięknie!”. Jednak mój mąż smacznie spał i najwyraźniej nie miał ochoty na żadną kontynuację naszej wspólnej drogi. I tak kolejne rozczarowania rozbijały moje serce i wyobrażenia na kawałeczki. W podróży poślubnej może kochaliśmy się raz, może dwa. Byłam zagubiona i zastanawiałam się, czy tak naprawdę wygląda seks i życie razem. (...)

CZYTAJ TAKŻE: "Długołęcka odpowiada na wasze listy: Oczekiwania fizyczne występują w wersjach romantycznej i pornograficznej"

Potem zaczął się płacz, rozmowy, kolejne rozczarowania. Próba pracy nad małżeństwem z pomocą chrześcijańskich psychologów, w końcu odejście z Kościoła, moja terapia, jego terapia, terapia małżeńska. Pierwsza zdrada rozbiła wszystko doszczętnie i nic już nie zostało z fantazji i wyobrażeń, została depresja. Drugiej kobiety już nie zniosłam i złożyłam papiery rozwodowe. Lata zajął mi powrót do wiary w swoją kobiecość i to, że seks może być taki, jak sobie wyobrażałam przed moim pierwszym razem. Pozwoliłam sobie żyć po swojemu, mieć paru kochanków, podróżować i być sama ze sobą. Uspokoić się wewnętrznie i zdecydować, jak ja chcę, żeby wyglądało moje życie.

Dwa lata temu spotkałam go. Jesteśmy zakochani i wciąż nie możemy się sobą nacieszyć. Mamy bliskość i namiętność, która nie gaśnie. Oboje możemy być sobą i dawać sobie wsparcie, a przy tym ciągle siebie pragniemy. Ktoś z zewnątrz może powiedzieć, że nie ma w tym prawdziwej miłości, bo nie ma już Boga. Ja jednak myślę, że jeśli Bóg istnieje to tak właśnie wyobraża sobie miłość między kobietą i mężczyzną, pełną wzajemnego szacunku, zrozumienia, namiętności i bycia prawdziwym przed sobą nawzajem. A to, że nasza miłość nie wpisuje się w ramy żadnego Kościoła, to już temat na inną historię.

***

40 lat po premierze wydawnictwa Agora opublikowało wznowienie kultowej książki Michaliny Wisłockiej "Sztuka kochania". Wisłocka nie tylko opisuje w niej pozycje i zabawy seksualne, ale także zastanawia się nad naturą miłości i potrzebą zrozumienia drugiego człowieka. A już w styczniu 2017 roku premiera filmu "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" w reżyserii Marii Sadowskiej. Więcej informacji na stronie KOCHANIE TO SZTUKA. Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl. Ebook dostępny na publio.pl.

'Sztuka kochania' Michalina Wisłocka"Sztuka kochania" Michalina Wisłocka Materiały prasowe

 

***

W sprzedaży dostępna jest także książka Pauliny Reiter i Alicji Długołęckiej pt. "Seks na wysokich obcasach 2". Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl (wersja papierowa) oraz na Publio.pl (ebook).

'Seks na wysokich obcasach 2' 'Seks na wysokich obcasach 2'  MATERIALY PRASOWE