Przyjaźniliśmy się ponad rok, byliśmy częścią nierozłącznej klasowej paczki. Zaczęło się od namiętnych pocałunków w sylwestra, którego organizowałam u siebie. W walentynki pierwszy raz zobaczył moje piersi, a chwilę potem pierwszy raz „go” złapałam. W kwietniu było pierwsze „kocham cię” – wcześniej porozumiewawczo gryźliśmy się w język albo mówiliśmy wiele znaczące „bardzo". Gdy przyszło lato, zabrał naszą ekipę do domku letniskowego swojej babci w sercu Puszczy Piskiej, gdzie spędzał wakacje od dzieciństwa i miał swoje miejsca w lesie. Na co dzień zawsze pachnący i zadbany, tu – rozczochrany, rąbiący drewno w kaloszach i starym polarze. Z każdym dniem kochałam go bardziej. Oboje wiedzieliśmy, że zrobimy to w małej dobudówce z tyłu drewnianego domku. Mieścił się w niej tylko podwójny materac, stolik, na którym stawialiśmy rolkę papieru i wodę, koc elektryczny i pościel. To tam wymieniliśmy ze sobą najpiękniejsze, najbardziej szczere uczucia i emocje.

Będąc zawsze bardzo wstydliwą, przy nim czułam, że mogę rozłożyć nogi i być królową. Chciałam czuć go w sobie. Do końca wyjazdu kochaliśmy się codziennie. Mogliśmy przy tym rozmawiać, śmiać się, słuchać naszych piosenek

Pierwszy raz jemu zrobiłam, on mi. Pierwszy raz z gumką, pierwszy raz z tabletką. Wiele rzeczy robiliśmy ze sobą po raz pierwszy.

Wiedziałam, że w każdej chwili mogę powiedzieć, że już wystarczy, że chcę inaczej, że boli. Z nim weszłam w erotyczny świat najłagodniej i najprzyjemniej, jak mogłam. Dzięki tej cierpliwości i celebracji seks stał się dla mnie przeżyciem duchowym, a nie stosunkiem dla zaspokojenia popędów. Wszystkim dziewczynom życzę takiej pewności i swobody.

Nie jesteśmy już razem od nieco ponad roku, ale wciąż się widujemy. Mając niecałe 16 lat, zbudowaliśmy nasz związek na szczerości, otwartej rozmowie i partnerstwie, pewnie dlatego bliska znajomość przetrwała do dziś. Jest najważniejszą osobą w moim życiu. Ale jest też prawie 19-letnim chłopakiem, któremu cholernie brakuje nie tyle kochania się, ile seksu. I będąc z nim tak blisko, widzę, jak wciąż szuka, próbuje. Czasem to boli. Jednak choć będą następne i następni, na dłużej i na krócej, dla siebie pozostaniemy niezapomniani.

***

Jak wspominasz swój pierwszy raz - ten pierwszy w życiu, ale też pierwszy z nowym partnerem. Na listy czekamy pod adresem szkolakochania@agora.pl. Najlepsze listy nagrodzimy i opublikujemy. Więcej informacji  TU

***

40 lat po premierze wydawnictwo Agora opublikowało wznowienie kultowej książki Michaliny Wisłockiej "Sztuka kochania". Wisłocka nie tylko opisuje w niej pozycje i zabawy seksualne, ale także zastanawia się nad naturą miłości i potrzebą zrozumienia drugiego człowieka. A już w styczniu 2017 roku premiera filmu "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" w reżyserii Marii Sadowskiej. Więcej informacji na stronie
KOCHANIE TO SZTUKA. Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl

'Sztuka kochania' Michalina Wisłocka"Sztuka kochania" Michalina Wisłocka Materiały prasowe

W sprzedaży dostępna jest także książka Pauliny Reiter i Alicji Długołęckiej pt. "Seks na wysokich obcasach 2". Książka do kupienia na KulturalnySklep.pl oraz na Publio.pl (ebook).