Wybraliśmy Superbohaterkę Wysokich Obcasów 2015 roku!

Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W kwietniu 1999 roku powstały "Wysokie Obcasy". Od 17 lat opowiadamy o życiu kobiet. Nasze bohaterki reprezentują wartości, które są dla nas ważne. Walczą o wolność, równość i siostrzeństwo. Ich życie inspiruje nas i nasze Czytelniczki, a autentyzm wzrusza.

Spośród 16 bohaterek, które opisałyśmy na naszych łamach w 2015 roku kapituła pod przewodnictwem Pauliny Reiter wybrała swoją Superbohaterkę. Została nią Marta Kaszubska, uczestniczka misji humanitarnych w Jerozolimie, Nepalu i Birmie.

Czytaj także: Paulina Reiter: Na podstawie życia Marty Kaszubskiej mógłby powstać film sensacyjny

Superbohaterką czytelniczek WO została Magdalena Kostyszyn, autorka bloga Ch***a Pani domu.

Czytaj także: Zuzanna Ziomecka: Nasze życie jest cenniejsze niż oczekiwania innych, które wiszą nad nami

Czytaj także: Superbohaterka WO - Wasze uzasadnienia

Nagrodę specjalną partnera gali, firmy W. KRUK, otrzymała Natalia Przybysz.

Gala wręczenia nagród odbyła się 4 kwietnia w Teatrze Studio w Warszawie. Poprowadzili ją Dorota Wellman i Mariusz Szczygieł. Wieczór uświetnił występ duetu Rebeka.

Nagrody ufundowali W. KRUK - główny partner gali, firma Yonelle oraz Gino Rossi S.A.

Superbohaterka otrzymała pelerynę zaprojektowaną specjalnie na tę okazję przez Luizę Jacob z Dream Nation, broszkę projektu W. Kruk oraz swój portret autorstwa Marty Frej.

*Regulamin zakończonego plebiscytu można znaleźć pod linkiem: Regulamin Plebiscytu Superbohaterka 2015 roku

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Skorzystaj

PYTANIE Wybierz swoją Superbohaterkę

Szirin Naeimi: za odważną i pełną determinacji obronę praw kobiet w irańskim społeczeństwie, za obronę praw kobiet uchodźczyń w Polsce

Agata Trzebuchowska: za znakomity debiut w oscarowym filmie Pawła Pawlikowskiego, za dystans i dojrzałe spojrzenie na świat filmu oraz za społeczną działalność na rzecz kobiet w Polsce

Justyna Melonowska: za świeże, krytyczne spojrzenie na encykliki Jana Pawła II, za walkę o równouprawnienie, miejsce i przestrzeń dla kobiet w kościele katolickim

Magdalena Kostyszyn: za wyzwolenie setek tysięcy Polek z obowiązku bycia perfekcyjną panią domu, za dowartościowanie pracy domowej kobiet, walkę o równy podział obowiązków domowych

33%

Natalia Przybysz: za stworzenie albumu 'Prąd', za odważne mówienie o kobiecości, realizowanie innego niż dominujący model kobiecości

Anna Krupa: za optymizm mimo trudności, za walkę o prawo niepełnosprawnych kobiet do macierzyństwa, za determinację i udowodnienie, że samotne macierzyństwo nie oznacza macierzyństwa niemożliwego

Orina Krajewska: za odważne występowanie w obronie chorych na nowotwory, za walkę o ich prawo do zintegrowanego leczenia, za powołanie 'Bądź' - Fundacji Małgosi Braunek

Dorota Gudaniec: za walkę o życie syna i legalizację leczniczej marihuany w Polsce, za założenie fundacji 'Krok po Kroku', za nadzieję i wolę walki, którą tchnęła w wielu rodziców w Polsce

14%

Marta Kaszubska: za bezinteresowną działalność humanitarną w Jerozolimie, Nepalu, Birmie, za rezygnację z wygodnego życia na rzecz pomagania innym nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach

Urszula Dudziak: za zarażanie radością życia, za nieustawanie w poszukiwaniach artystycznych, za walkę w imieniu dojrzałych kobiet o prawo do miłości, szczęścia

Krystyna Kofta: za świetną książkę 'Suki', za wieloletnią walkę z przemocą domową w Polsce, za śmiałe występowanie w obronie praw kobiet, za wieloletnią działalność wspierającą kobiety z rakiem piersi

Yga Kostrzewa: za nieugiętą postawę, za walkę o wprowadzenie związków partnerskich w Polsce i działalność na rzecz praw społeczności LGBT

Ewelina Seklecka: za kompleksowe zajęcie się pomocą ofiarom gwałtów w Polsce

Joanna Jędrzejczyk: za zdobycie tytułu mistrzyni świata w MMA, za walkę nie tylko na ringu, ale także o miejsce kobiety w świecie sportów walki

Ewelina Marciniak: za talent i pracowitość. Za walkę o niezależność sztuki, za wyreżyserowanie wybitnego spektaklu, który wymusił debatę publiczną na temat wolności wypowiedzi artystycznej

Sylwia Kubryńska: za uświadamianie kobietom, że mogą wyrwać się z kieratu i presji społecznej, za wiarę w siebie i wytrwałe realizowanie marzeń

Komentarze

Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem

Zaloguj się

Zasady Komentowania w Serwisach Grupy Wyborcza.pl

Najnowsze Popularne

nikita978 07.03.2016, 14:22

Zdecydowanie Pani Dorota Gudaniec! Za odwagę, determinację , miłość i poświęcenie. To jest kobieta i matka IDEAŁ !!

już oceniałe(a)ś

Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi (1)

portenho 07.03.2016, 21:41

@nikita978 ja też, bo ona to robi nie tylko dla Syna. Zmienia wazne rzeczy dla wielu osób. Co więcej- stworzyla Fundację,w której pomoc znajduje bardzo dużo osób (nie tylko dzieci) i widziałam to na własne oczy, Dorota to zrobila dla tych ludzi. Jest moją bohaterką

portal.1 07.03.2016, 23:13

Stawiam na Ygę Kostrzewę za nieugiętą walkę na rzecz szeroko rozumianych praw społeczności LGBT. Życzę zwycięstwa.

Kati Ma 07.03.2016, 11:46

Głosowałam na Dorote Gudaniec . Za jej bohaterską walkę o zdrowie syna. Za to ,że nie wiem jakim cudem ,ale udało jej się poruszyć urzędy ,media żeby legalnie zdobyć olej z konopi ,który poprawił stan zdrowia jej syna. Dała tym samym nadzieje innym rodzicom chorych dzieci.

l.jolanta 12.03.2016, 18:06

We wrześniu 2015 r. przeszłam skomplikowaną operację barku, po której moja prawa ręka została owinięta szczelnie w wielką ortezę. Nieznośny ból zszytych ścięgien towarzyszył mi bez przerwy dzień i noc, a wykonanie najprostszych czynności sprawiało ogromną trudność. Przyszykowanie jedzenia, ubranie się, umycie włosów, czesanie, a nawet z pozoru tak banalne czynności, jak urywanie kawałka papieru toaletowego czy otwarcie pasty do zębów stało się zadaniem dla bohatera. I wtedy przypomniałam sobie panią Annę Krupę, o której czytałam kilka miesięcy wcześniej WO. Jeśli Ona potrafi wykonać nie tylko te czynności, ale wychowywać dziecko, prowadzić auto, pracować i opiekować się chorą matką, nie mając ani jednej ręki, to dlaczego ja użalam się nad sobą! – zganiłam się. Odszukałam stary numer WO i przeczytałam tekst jeszcze raz. Pani Aniu – stała się Pani dla mnie wzorem i motywującym przykładem! Już wcześniej panią podziwiałam, a w tym momencie stała się Pani dla mnie SUPERBOHATERKĄ!

Jerzy Zieliński 07.03.2016, 19:14

Głosowałem na Dorotę Gudaniec za walkę o zdrowie i życie Maxia , ogrom wyrzeczeń , trudno opisać co zrobiła i robi , ale ta droga to postępujący sukces , czapki z głów dla matki Polki !

Joanna M 07.03.2016, 17:49

Zdecydowanie wszystkie panie zasługują na miano superbohaterek, wiele problemów przez nie poruszanych jest mi bliska, mimo to oddałam głos na ChPD, Magdę Kostyszyn. Dość powiedzieć, że mi też kiedyś zgniło pranie i miałam z tego powodu poczucie porażki jako pani domu. Na szczęście zdałam sobie sprawę, że wszystkiego nie da się w życiu ogarnąć na miarę Perfekcyjnej, mimo zapewnień teściowej. Mam w domu, oględnie ujmując, bajzel i wszyscy żyją, teściowa ledwo, ale wszystkim nie da się dogodzić. Zawsze gdy wyraża swe zaniepokojenie o dobrostan swego syna, powtarzam jej, że brudne dziecko to szczęśliwe dziecko. Jednym słowem, poczucie humoru ratuje z opresji i za to lubię Magdę.

Elfroga Elfroga 19.03.2016, 18:37

Zycze zwyciestwa Ydze Kostrzewie. Niezlomnosc,determinacja i trwanie przy swoim. Chce by plakala ze szczescia na swoim slubie z Anka Zet.

monika_platek 13.03.2016, 22:18

Wybór jest bardzo trudny. W ostateczności między Ygą Kostrzewą a Dorotą Gudaniec zagłosowałam na Dorotę Gudaniec za samozaparcie i uratowanie życia nie tylko własnego dziecka, ale zmianę polityki w sprawie leczenia medyczną marihuaną.