Przekład: Katarzyna Aniszewska
Premiera: 1 wrzesień 2021

Helsinki, rok 2058. Po wojnie domowej władzę w mieście przejął ruch nacjonalistyczny zwany Światłem. W mieście Światła obywatele chowają się w swoich mieszkaniach, nie rozmawiają ze sobą, nie rodzą dzieci. Granice są zamknięte, a przyszłość nie istnieje. Na pocieszenie Światło daje swoim poddanym Niebo: wirtualną przestrzeń będącą odbiciem starego świata, piękniejszą i łagodniejszą niż kiedykolwiek wcześniej. Tam toczy się życie.

Akseli pracuje na uniwersytecie, próbuje dociec, co odebrało Finom chęć życia, choć bez szczególnego entuzjazmu. Studiuje filmy starego świata, starając się zrozumieć motywacje i zachowania minionych pokoleń. Kiedy otrzymuje dodatkowe uprawnienia i więcej czasu w Niebie, jedynym jego celem staje się zapomnienie się w kojącej wirtualnej rzeczywistości – dopóki na niebiańskiej łące nie spotyka kobiety, którą pragnie poznać również w prawdziwym świecie.

Iina jest córką rewolucjonisty, która zdaje się pamiętać dawne czasy. Jej spotkanie z Akselim w Niebie będzie początkiem nowej historii i… końcem.

Akseli oglądał to nagranie już wiele razy. Wciąż wydaje mu się obrzydliwe i odpychające. W typowym dla swojej epoki stylu próbuje przykuć uwagę widza niezliczoną ilością bodźców wizualnych. Dopiero światy wirtualne dały radę odwołać się jednocześnie do wszystkich zmysłów i skorzystać z biologicznej informacji

zwrotnej, dzięki czemu podaż impulsów mogła się uspokoić i zejść do poziomu medytacyjnego. Kojący spokój ducha wyparł wciąż nasilającą się żądzę przyjemności.

W chłodnym pokoju naciąga na siebie kołdrę i próbuje się skoncentrować, ale nie potrafi zapanować nad myślami. Całymi dniami ogląda przez swoje okulary teledyski, długie filmy i śmieszne krótkie nagrania, które oni nazywali pornografią. W niektórych produkcjach aktorzy przechodzą do aktu bez żadnych wstępów, ale większość kładzie nacisk na rytuały godowe: kobiety przystrajają się, a mężczyźni mierzą siły w scenach walki. W niektórych, dłuższych filmach bohaterowie doczekują się potomków, ale o ich dokonaniach rzadko kiedy można się czegoś dowiedzieć.

(…)

Akselii powinien już zacząć pisać swój raport, ale jego głowę wypełnia mgła. Nie może sobie wyobrazić, na co w dzisiejszych czasach można by ukierunkować pożądanie…

(…)

Dawniej, kiedy jeszcze nie narzucał sobie ram czasowych, z dnia na dzień wymyślał nowe powody, żeby korzystać z Nieba od razu, kiedy się obudził. Był w stanie oszukiwać się na niezliczoną ilość sposobów: przyrzekać, że pójdzie tam tylko na chwilę, rzucić okiem, a na dobre wróci dopiero później; albo że pójdzie teraz, a resztę dnia wykorzysta produktywnie: na pracę, ruch na świeżym powietrzu, gimnastykę, medytację. Choć wiedział, że to nieprawda, wmawiał sobie, że jeśli wejdzie do Nieba zbyt późno, potem nie będzie mógł zasnąć, zaręczał, że w Niebie dużo bardziej podoba mu się rano, chociaż to też było kłamstwo.

Kiedy wykorzystywał cały limit jeszcze przed południem, czuł, że osuwa się w niezmierzoną pustkę, nie był już w stanie się skupić na pracy i próbował przespać resztę dnia, przez co potem nie mógł się zrelaksować w nocy. Dzień i noc zlewały się w jeden uciążliwy maraton. W najgorszych chwilach spieszył z powrotem do Nieba, zaraz po północy, kiedy tylko zaktualizował się jego dostęp do kolejnych pięciu godzin.

W końcu zrozumiał, że życie nałogowca wymaga ogromnej samodyscypliny. Musiał zmobilizować resztki woli, żeby zadbać o jedyną rzecz, która miała dla niego znaczenie: upewnić się, że źródło jego przyjemności nie zniknie.

Obraz ponurych, zniszczonych przez wojnę domową Helsinek i natury, która z powrotem przejmuje kontrolę nad miastem tworzy smutne, ale i piękne ramy dla historii, która wzbudza silną potrzebę zatroszczenia się o życie, o wszystko to, co na świecie najważniejsze.

Akseli wie jedno: mógłby wyjść ze swojego mieszkania, a jeśli on by to zrobił, – to tak samo mógłby to zrobić ktoś inny. Na ulice wyległyby tłumy ludzi, którzy wcale nie musieli tam być. Zrobiliby coś – ale Akseli nie może sobie wyobrazić, co.

Książka Niebo ukaże się w ramach projektu Bliskie-dalekie sąsiedztwo, który ma przybliżać polskim czytelnikom – zarówno dziecim, jak i dorosłym, literaturę krajów z basenu Morza Bałtyckiego: Estonii, Finlandii, Szwecji i Norwegii. Jest to jeden z dwóch nagrodzonych Nagrodą Literacką Unii Europejskiej tytułów w projekcie kierowany do dorosłych czytelników. Wydanie książek zostało dofinansowane ze środków Unii Europejskiej – programu „Kreatywna Europa".

Drugi tytuł to Sprzedawca lodów autorstwa Katri Lipson, również z Finlandii. To wielokrotnie nagradzana, niekonwencjonalna kronika rodzinna, która trafnie i zaskakująco definiuje pojęcie europejskości.

Więcej o projekcie: https://bliskie-dalekie-sasiedztwo.pl/

Piia Leino (urodzona w 1977 roku) jest dziennikarką i pisarką. Pisze, by zrozumieć, jak działa – i do czego zmierza – nasze społeczeństwo. Mieszka z rodziną w Helsinkach. Niebo to jej druga powieść.