"Wysokie Obcasy Extra"
Wysokie Obcasy Extra
Okładka
Świat według Czubaszek
Ma 75 lat i jest prawdziwą instytucją.
Pisarka, autorka tekstów piosenek i książek, scenarzystka, felietonistka, dziennikarka, aktorka oraz miłośniczka zwierząt, no i najbardziej znana w Polsce palaczka.
Szczera, bezkompromisowa, nie boi się obciachu i żenady - z tego powodu wyhodowała sobie sporą grupę wrogów, którzy od czasu do czasu namawiają Polaków do oprotestowania jej spotkań autorskich.
Nie jest feministką, ale w domu zwalcza stereotypy płciowe - zarabia znacznie więcej od męża. Nie gotuje i już się tego nie nauczy.
Przyznaje, że nie ma oszczędności. Czyja to wina?
Wyłącznie jej. Dziwi się, że świat jest tak pokomplikowany, że za tę samą pracę można dostać i 200 zł, i 10 tys. zł.
Filozof na trawniku - Zbigniew Mikołejko
Na szczęście już jesień z jej zbawczym spokojem. Z tym delikatnym, szlachetnym smutkiem, który oczyszcza z mętnych złogów życia i łagodzi bolesne kanty istnienia.
Ja jesień uwielbiam.
Tak w ogóle i tak w szczególe - wtedy, kiedy drepczę codziennym truchtem pośród mazowieckich ogrodów ku kolejowej stacji.
Kiedyś to było lepiej... Anna Brzezińska
Platon postulował, żeby dla dobra państwa potrzebującego zdrowych i silnych obywateli usuwać ciąże lub zabijać po porodzie dzieci kobiet, które skończyły czterdzieści lat.
Arystoteles twierdził, że państwo powinno regulować wiek rodziców, liczbę dzieci oraz formy prokreacji, a jeśli ktoś złamałby te zasady, należy spędzić płód albo porzucić dziecko po urodzeniu.
Nie szukałabym w antyku moralnych sprzymierzeńców. Nie da się tamtego świata łatwo przetłumaczyć na współczesną wrażliwość, a polityczne wykorzystanie historii nie jest szlachetnym zajęciem.
Pani pizgła pana czajnikiem (ze skutkiem śmiertelnym, naturalnie)
Jak to ujął Stanisław Jerzy Lec: "Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko".
Technika poszła do przodu, wynaleziono nowe sposoby zabijania, ale też nowe sposoby wykrywania zbrodni. Jeden człowiek nie jest w stanie wszystkich opanować, dlatego we współczesnych powieściach prywatny detektyw ustąpił miejsca policjantowi wspieranemu przez sztab specjalistów.
Inna sprawa, że to, co oglądamy w serialu "CSI", należy traktować jako science fiction.
To jest tak prawdziwy obraz pracy policyjnej, jak prawdziwy jest państwowy szpital w Leśnej Górze - przekonuje autorka kryminałów Marta Mizuro.
Przebijam głową mury
Dlaczego kazała pani uczniom tańczyć na ławkach IX Symfonię Beethovena?
- Omawialiśmy "Odę do radości" Schillera, która jest częścią Symfonii. Dotykali sufitów, bo mieli poczuć, że wszystko mogą
- o tym jak uczniów inspirować, by zainspirować mówi nam polonistka z XV Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi Barbara Matusiak.
Dziewczyny nie płacą
Prawniczki, urzędniczki, właścicielki firm...Nieźle zarabiają i mogłyby zapłacić kilka tysięcy złotych za poród w prywatnej klinice. Rodzić we wnętrzach jak z czterogwiazdkowego hotelu i potem się wylegiwać na leżaku w ogrodzie. Ale tego nie robią.
Dlaczego?
Historie naszych czytelniczek, rozmowa z Przemysławem Binkiewiczem, ginekologiem z ponad dwudziestoletnim stażem, ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Powiatowym w Pyskowicach na Śląsku.
Kolekcjonerzy
Tu nie chodzi o to, żeby mieć jak najwięcej.
Liczy się opowieść związana z każdym przedmiotem. Każda z nich staje się częścią historii samego kolekcjonera.
Lekcja historii - Mieczysława Ćwiklińska
Na scenie specjalnie się postarzała, ale w życiu wszelkimi sposobami próbowała zatrzymać czas: rower, gimnastyka szwedzka, zdobycze kosmetologii i medycyny.
"Masaże pani Tutowej czynią cuda!" - poddawała się zabiegom w zamian za reklamę.
Cyber - Monopoly
Sławni pisarze walczą z Amazonem, Komisja Europejska z Google'em, obrońcy prywatności z Facebookiem.
A pięć lat temu wszyscy kochaliśmy gigantów z Krzemowej Doliny.
Co się stało?
Polowanie na miłość
Przychodzą pacjentki i mówią o kolejnych nieudanych związkach.
Słyszę: "Ja już tak mam", "Mam pecha".
To tak, jakby powiedzieć, że zupełnie nie mam wpływu na to, z kim i w jakim związku jestem. Pozbawiamy się mocy sprawczej.
Błąd! - zauważa psycholog Agata Seweryn.
Przestań wreszcie gadać!
Pękające guziki koszuli, rozszerzone źrenice czy raczej rozmowa i tworzenie klimatu?
Jak o tym, co cię podnieca, rozmawiać z partnerem? A może wcale nie trzeba...
O to, kiedy rozmowa pomaga, a kiedy szkodzi kochankom, pytamy psychoterapeutę i seksuologa Andrzeja Gryżewskiego.
Wkręceni od kołyski
Pieniądz zmienia wszystko.
Gdy ludzie mają do czynienia z pieniędzmi, nawet gdy tylko je widzą, to stają się mniej prospołeczni - spada im ochota na współpracę z innymi, chęć pomagania innym, nie chcą prosić o pomoc, nawet jak jej potrzebują.
Na Uniwersytecie Gdańskim przeprowadziliśmy eksperyment - nakłoniliśmy badanych do myślenia o Bogu, kartach płatniczych, pieniądzach lub o rzeczach neutralnych, po czym prosiliśmy ich o pomoc innym.
Ta grupa badanych, która myślała o Bogu, najchętniej pomagała innym, np. dawała najwięcej pieniędzy. Najmniej chciała pomagać grupa myśląca o kartach płatniczych, następnie o pieniądzach - mówi prof. Anna Maria Zawadzka.
W grupie siła!
Nałożenie kilku warstw kremów, esencji i serum jest skuteczniejsze niż jednego, choćby najdroższego kremu.
Może się to wydać ekscentryczne, ale działa.
Wszechstronnie pyszna edukacja
Sprawność manualna, trening kreatywności, znajomość języków obcych, wiedza z zakresu historii, literatury, geografii, fizyki, chemii, a nawet aktualnej sytuacji politycznej na świecie - to wszystko zapewni nauka gotowania! - przekonuje Agnieszka Kręglicka.
Na zdrowie: Straszna nuuudaaa w pościeli
Liczenie baranów? Głupota.
Liczenie ziaren piasku na pustyni - nuda.
Co więc robić, gdy kolejną godzinę przewracamy się w łóżku z boku na bok?
Wnętrza: Dom na wzór
Czy wiedzieli, że domy, które zaprojektowali dla siebie, kiedyś będzie można zwiedzać jak muzea?
Przed nami krótka wnętrzarska podróż po domach najsłynniejszych europejskich designerów XX.
Podróże: Alaska
W wielu miejscach łatwiej tu spotkać niedźwiedzia niż człowieka.
Na północy polarnego, niżej - czarnego lub brunatnego (grizzly). Lepiej nie mieć z nimi zbyt bliskich kontaktów, dlatego w wielu alaskich sklepach sprzedaje się dzwoneczki, które zaleca się nosić przy plecaku.
- Ale możesz też sobie podśpiewywać, rozmawiać i ogólnie robić trochę hałasu. I absolutnie nie trzymaj w namiocie żadnego jedzenia! - radzą miejscowi
Jak mnie wychowano: Ewa Woydyłło
W pewnym momencie pojawiło się we mnie przekonanie: "To ja mam lepiej".
I tak mi zostało.
Lepiej, bo patrzę i coś widzę, czego inni nie widzą.