okładka

''Kiedy pracownik podzieli się z tobą dobrą nowiną, uczcijcie to - herbatą, ciastem, toastem, czymkolwiek, co uważacie za stosowne. Świętujcie nie mniej, jeśli to będzie drugie albo trzecie dziecko tegoż pracownika''.

To nie fragment opowiadania science fiction, tylko cytat z broszury dla szefów działów kadr wydanej przez szwedzką Konfederację Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych. Jest tam też zdanie o tym, że ważne spotkania powinny odbywać się do 16, oraz fragment, który przypomina, że częste choroby małego dziecka i związane z nimi nieobecności pracownika to norma. ''Rodzic'', ''pracownik'', nie tylko MATKA.
Ale żyjemy w Polsce i kiedy mówimy o dzieciach, powrocie do pracy, godzeniu obowiązków, to rozmawiamy prawie wyłącznie o kobietach. Ojciec w takim kontekście pojawia się rzadko, bo też dla niego niewiele się zmienia. To zwykle nie on idzie na urlop macierzyński i wychowawczy, to zwykle nie on bierze zwolnienia na chore dziecko, nie on wybiega wcześniej z pracy, żeby zdążyć do przedszkola.

Hanna zaczęła u córki od poniedziałku. Ubrała wnuczka, nakarmiła, pobawili się trochę i wyszła z nim na spacer. Przed blokiem spotkała sąsiadkę. Od razu pytania: a gdzie mama, aha do pracy wróciła, a dawno, a do której pracuje, to wiadomo, wnuczkiem babcia się zajęła, taka kolej rzeczy. Hanna przeprosiła, udała, że się spieszy. Nie miała ochoty, by sąsiadka wiedziała, że za opiekę nad wnuczkiem bierze pieniądze.
- Babci jednak nie wypada - pomyślała. Magda wróciła z pracy i zapytała, czemu nie chce, by inni wiedzieli, że u niej pracuję. Żaden wstyd. Przecież to normalna i w dodatku ciężka praca. Hanna wzruszyła ramionami.
- Tak trudno zrozumieć, że nie chcę być oceniana? - powiedziała.
Po spotkaniu sąsiadki Hanna zaczęła się zastanawiać, co ma mówić ludziom. Jak to wytłumaczyć. A może wcale nie tłumaczyć? Nie wiedziała, czego się może spodziewać: braku zrozumienia, potępienia?
- Pokutowało we mnie przeświadczenie, że to rodzice powinni pomagać dzieciom.

Irena Wóycicka: Magda Środa wyraża brak szacunku dla kobiet, które decydują się zostać w domu, żeby wychować dzieci. Ja się temu głęboko sprzeciwiam!
Magda Środa: Wiele kobiet miało do mnie pretensje o to, że nie cenię urlopów macierzyńskich. Teraz mówią: ''Wychowałam dzieci, ale jestem bez pracy, bez szans. Miała pani rację, trzeba się było trzymać pracy''.

Trzy kobiety wybiegły do przodu - Kasia Warzocha, pielęgniarka z Tychów, Agnieszka Kobierska, księgowa z Gliwic, i Marta Mielczarek, marketingowiec z Wrocławia. Marta z rozpadającego się związku, Agnieszka z bulimii, a Kasia z kilogramów po ciąży.
Każdej z nich przyporządkowaliśmy dwa obrazki. Wskaż dziesięć różnic.

Współczesny rynek niewolników, z niewolnictwem seksualnym na czele, niedługo osiągnie większe rozmiary niż niewolnictwo afrykańskie. To dziś drugi najbardziej dochodowy czarny biznes po narkotykach.

Wzorem Joanny Szczepkowskiej i ja chciałabym coś w końcu ogłosić. Proszę Państwa, ogłaszam śmierć faktów. Robię to z przykrością, bo byłam do nich przywiązana i nadal jestem, ale nie pora na sentymenty. Trzeba iść z duchem czasu. Dziś fakty nie są do niczego potrzebne. A już na pewno nie są potrzebne do tego, żeby mieć na ich temat opinię. Opinię się ma i już, każdy może być za albo przeciw, i żadne fakty nie będą nam w tym przeszkadzać. Wręcz przeciwnie - możemy je wytwarzać do woli i bez przeszkód podawać do wiadomości publicznej. Każdy może mieć swój własny zestaw faktów, który, rzecz jasna, nie podlega weryfikacji, bo o faktach się nie dyskutuje. Liczy się tylko to, żeby były mocne i kontrowersyjne.

Klaudia: Chodzę w ubraniach Kacpra i nie muszę już chodzić na zakupy - nie znoszę tego, a najbardziej przymierzania. Ostatnio wzięłam sobie z jego szafy za małe dla niego spodnie. Nie ma nic przeciwko. No, może trochę się opiera. Ale sam też chciałby chodzić w moich ubraniach, tylko się nie mieści.
Kacper: Zabrała mi jeszcze trzy koszule, najfajniejsze (!), kilka T-shirtów, skarpet całą masę, bokserki i mój ukochany szalik. Jest bezczelna - podchodzi do mojej szafy i wyciąga sobie rzeczy.

Jak zaoszczędzić w czasach niepewnej sytuacji ekonomicznej? Które kosmetyki kupować, które odpuścić, na co zwracać uwagę - radzą nasi eksperci.

- Prowansja w maju lawendą kwitnie, Polska żółtymi łanami rzepaku. Doceńmy nasze złoto - mówią Państwo Rutkowscy, którzy tłoczą olej na zimno.