Po mrocznym czasie buntu, przerażenia, obezwładniającego smutku i dzikiej złości powoli się odradzam
Prokrastynacja akademicka nie minęła u mnie bezpowrotnie. Ba! Ma się całkiem dobrze
Wmawiałam sobie, że będę zdolna do wybaczenia. Bezsensowne nadzieje na wspólną przyszłość we trójkę.