Członek komisji wyborczej potwierdza, że reżim Nicolasa Maduro sfałszował wyniki wyborów prezydenckich. Dyktatura nasila represje i terror w kraju.
Donald Trump zadeklarował, że chętnie zatrudni Elona Muska na stanowisku szefa departamentu lub doradcy, jeśli wygra wybory prezydenckie.
Debata odbędzie się 10 września w stacji ABC News. Będzie to pierwsze bezpośrednie starcie kandydatki Demokratów i kandydata Republikanów.
Tydzień po wyborach prezydenckich w Wenezueli, wciąż nie są znane ich ostateczne wyniki. Dotychczasowy przywódca, Nicolas Maduro, uparcie twierdzi, że wygrał, choć opozycja temu zaprzecza i przedstawia dowody. Co teraz zrobi reżim?
To żadna nisza: dzikie teorie na temat kandydatki Demokratów promują także Donald Trump, J.D. Vance czy Elon Musk.
Reżim prezydenta Nicolasa Maduro ogłosił swoje zwycięstwo. Opozycja zaprzecza: "To gigantyczne oszustwo". Społeczność międzynarodowa krajów demokratycznych odmawia uznania wyniku wyborów prezydenckich i żąda publikacji protokołów oraz ich weryfikacji.
20 milionów Wenezuelczyków bierze dziś udział w wyborach prezydenckich, które mają przywrócić demokrację. - Uszanuję wynik ogłoszony przez komisję wyborczą i niech wszyscy zrobią to samo - oznajmił urzędujący prezydent Nicolas Maduro. Nikt jednak nie wie, co to oznacza.
Przemawiając w piątkowy wieczór na konferencji chrześcijan z popierającej go organizacji Turning Point Action, kandydat Republikanów poczynił dziwną obietnicę.
W rekordowym spotkaniu na Zoomie wzięło udział ponad 160 tys. białych Amerykanek gotowych wspierać portfelem kandydatkę Demokratów
Na każdego dolara zarobionego przez mężczyznę, kobieta zarabia 84 centy. To się nie zmieniło od 2002 r. Amerykańskie kobiety są wkurzone. To szansa dla Kamali Harris. Rozmowa z prof. Małgorzatą Zacharą-Szymańską z Insytutu Amerykanistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego
Na nowego premiera trzeba będzie poczekać co najmniej do połowy sierpnia i wcale nie musi nim być kandydat lewicy, która wygrała wybory parlamentarne. W pogrążonej w kryzysie politycznym Francji Emmanuel Macron wreszcie zabrał głos.
Reżim musi uznać werdykt nadchodzących wyborców. Prezydent Brazylii ostrzega Nicolasa Maduro: - Jak przegrywasz, odchodzisz.
Konserwatywne media przewidują łatwą wygraną Trumpa i wieszczą, że wyborcy Demokratów nie przebaczą "oszukiwania" ich ws. stanu zdrowia Bidena. Po drugiej stronie czuć ekscytację, nadzieję i słychać wezwania do wybrania nowego nominata w demokratyczny sposób.
Prezydent USA Joe Biden w niedzielę po południu lokalnego czasu wydał oświadczenie, że wycofuje się z kandydowania w listopadowych wyborach prezydenckich.
Najbardziej o tym, czym stała się dziś Partia Republikańska i co zrobił z nią Donald Trump, świadczy, kto nie pojawił się na wyborczej konwencji w Milwaukee.
Zręcznie połączył tematy ekologiczne z postępową polityką społeczną i ochroną socjalną. Głosują na niego młodzi i muzułmanie. Kim jest Jean-Luc Mélenchon, który od lat dominuje po lewej stronie francuskiej sceny politycznej?
Media francuskie przestrzegają przed euforią po wygranych przez lewicę wyborach. Wskazują, że nigdy w historii Republiki prawica nie była tak silna.
Jeśli nurt demokratyczny we Francji nie znajdzie skutecznego sposobu, by odpowiedzieć na rosnącą popularność skrajnej prawicy, któraś z kolejnych prób zdobycia przez nią władzy zostanie uwieńczona sukcesem.
Wynik wyborów prezydenckich w Iranie okazał się niespodzianką nawet dla ekspertów. W drugiej turze przewagą 53,3 proc. głosów zwyciężył reformista Masud Pezeszkian.
Po zliczeniu większości głosów laburzystom przypadło 412 na 650 miejsc w Izbie Gmin. Keir Starmer dostał od króla Karola misję utworzenia nowego brytyjskiego rządu.
Opowiadający się za liberalizacją i współpracą z Zachodem Masud Pezeszkian zmierzy się w drugiej turze z twardogłowym Sadżidem Dżalilim. Ma spore szanse na zwycięstwo.
Gdy matka odeszła od rodziny, Marine Le Pen została z porywczym ojcem. Po latach wyrzuciła go z partii, którą założył. Dziś polityczka świętuje zwycięstwo Zjednoczenia Narodowego w pierwszej turze wyborów parlamentarnych we Francji.
Skrajna prawica jest wielkim zwycięzcą pierwszej tury wyborów parlamentarnych przy rekordowej frekwencji. Zagłosowało na nią aż 12 mln Francuzów.
Jesienią PiS przegrupuje siły w terenie. Jarosław Kaczyński chce wyboru nowych władz, w tle jest koncepcja podziału partii według okręgów wyborczych. Partia, jak karne wojsko, ma być gotowa na najbliższe wybory.
Po 17-dniowej najkrótszej kampanii wyborczej w dziejach V Republiki 49,5 mln Francuzów ruszyło dziś do urn. Wybiorą 577 deputowanych na kolejne pięć lat spośród 4,09 tys. kandydatów. Od 30 lat nie było ich tak niewielu.
- Kiedyś w Donzy wygrywali socjaliści - mój rozmówca nagle ścisza głos. - W zeszłym tygodniu na spotkanie z ich kandydatem nie przyszedł nikt, sala była pusta.
Zwycięstwo skrajnej prawicy w przedterminowych wyborach parlamentarnych we Francji wydaje się nieuniknione. Jedyną niewiadomą jest to, jak duża będzie wygrana. Obóz obecnego prezydenta jest dopiero na trzecim miejscu.
W niedzielę 30 czerwca Francuzi udadzą się do urn, by po dwóch latach ponownie wybrać parlament. Sondaże opinii publicznej są zgodne: Francję zaleje brunatna fala.
Skupiamy się na katastrofalnym występie Joego Bidena, bo potwierdził obawy o jego wiek. Tymczasem Trump pokazał, że jest zagrożeniem dla demokracji.
Irańczycy wybierają dziś prezydenta. Najpoważniejsi kandydaci to radykał, konserwatysta i reformator. Wybory rozpisano po tym, jak poprzedni prezydent Ebrahim Raisi zginął w maju w katastrofie śmigłowca.
"O Koleżankach i Kolegach zawsze będę mówił tylko dobrze" - zadeklarował.
W Czechach najmłodsi wyborcy wybrali egzotyczną koalicję nieznanych ugrupowań "Przysięgi i Zmotoryzowanych dla Siebie". We Francji poparli skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe.
Po eurowyborach topnieje poparcie dla rządzącej Niemcami koalicji pod wodzą Olafa Scholza. Zyskuje prawica, na AfD głosują ludzie młodzi, obawiający się przestępczości i migracji.
Lewicy nie udało się sformułować prokobiecych haseł w kontekście europejskim, jej postulaty pozostały domeną polityki krajowej - mówi politolożka dr. Anna Materska-Sosnowska
Lewica znów przeszacowana. Zdobędzie prawdopodobnie zaledwie trzy madnaty, chociaż jej politycy liczyli na więcej. - Oczywiście, wynik mógłby być lepszy. Mogliśmy zrobić więcej, ale daliśmy odpór populistom - mówił Robert Biedroń.
Europa od czwartku wybiera nowy Parlament Europejski. Dziś, ostatniego dnia głosowania, swoich przedstawicieli w UE wyłaniają Polacy. Lokale wyborcze są otwarte od 7:00 rano i pozostaną czynne do 21:00.
Unia Europejska po wyborach 9 czerwca musi być silniejsza, a nie słabsza. Muszą nią sterować demokraci, dla których nasze wspólne wartości są ważne. Bo tylko taka Europa może stanowczo odpowiedzieć na imperializm Putina, ekspansję gospodarczą Chin czy zmiany klimatyczne.
Rosja to nie tylko zagrożenie wojną w Europie, ale też poważne i realne ryzyko uzyskania wpływów, które nie mają szansy wyjść Europejkom na dobre
Indyjska Partia Ludowa wygrała wybory w Indiach, ale to nie było miażdżące zwycięstwo, jakie zapowiadał jej przywódca, premier Narendra Modi.
Żeby nie zmarnować dorobku '89, żeby nie oddać pola Putinowi, żeby Europa się nie podzieliła
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.