- Proszę do mnie nie dzwonić o tej porze i nie mówić, co ma robić publiczność - odpowiedział wojewodzie Jerzy Owsiak. Ale PiS znowu może próbować zniszczyć festiwal WOŚP.
Zrezygnował z intratnej posady, by zostać wojewodą - taki obraz Tomasza Hinca, zachodniopomorskiego wojewody, rysowali politycy PiS. Okazuje się, że pierwsze pół roku bycia na urzędzie nie było jednak takie skromne. Polityk PiS dostał dodatkowo ponad 300 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.