"Akt zuchwałego wandalizmu" - tak o zniszczeniu 10 ambon w Lesie Piątkowskim (powiat mielecki) napisali na stronie fb leśnicy z Nadleśnictwa Tuszyma. Ale internauci nie mogą się nacieszyć, nazywają sprawców bohaterami i życzą im więcej takich akcji.
Pewien rosyjski ochroniarz, utraciwszy na kilka chwil zdrowy rozsądek, domalował postaciom z cennego obrazu brakujące oczy. Wybryk kosztował go pracę, a galerię kilka tysięcy dolarów kosztów renowacji
Pięciorgu aktywistom klimatycznym z grupy Extinction Rebellion grozi kara więzienia za usiłowanie zniszczenia Wawelu. Według policji i prokuratury chcieli wypisać na murze hasło "Zatrzymajmy katastrofę klimatyczną", czego dowodem miał być spray w ich plecakach. Aktywiści nie przyznają się do winy.
Wulgarne napisy pojawiły się najprawdopodobniej 4 czerwca. Ktoś napisał na głazach: "HWDP", "Paulina ze Stargardu", narysował pentagramy, swastyki i trzy szóstki. Użyli do tego flamastrów. Pomalowany jest niemal co drugi kamień od Kondrackiej Przełęczy do Wyżniej Kondrackiej Przełęczy. Zniszczenia odkrył taternik Paweł Stanuch. Wstępne ustalenia straży Tatrzańskiego Parku Narodowego wskazują uczestników wycieczki szkolnej ze Stargardu. Są tam też podpisy mieszkańcy innych miast. Za poszukiwania wzięli się internauci. Niebieski szlak na Giewont jest jednym z najczęściej odwiedzanych szlaków w Tatrach.
Policjanci zatrzymali sprawcę ataku na Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. 35-latek wybił szybę w budynku, stłukł kolejną w wozie bojowym, później sprayem pomalował bramę wjazdową i elewację, a na koniec torebkami śniadaniowymi wypełnionymi farbą obrzucił mur jednostki straży pożarnej. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów motywem jego działania był fakt, że mieszka nieopodal i nie mógł spać, bo budziły go w nocy i nad ranem sygnały dźwiękowe wozów bojowych wyjeżdżających na akcje ratownicze. 35-latek odpowie teraz za zniszczenie mienia, za co kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
"Odbieramy działanie to jako próbę zastraszenia Adwokatury Warszawskiej oraz niezależnego i konstytucyjnie chronionego samorządu adwokackiego w Warszawie" - zakomunikował rzecznik prasowy ORA.
Gmina żydowska prawdopodobnie zainstaluje monitoring w okolicy muru zabytkowego cmentarza żydowskiego przy ul. Lotniczej. W ciągu kilku dni ktoś dwukrotnie zniszczył tam ścianę, pisząc na niej "Jezus jest królem".
Policjanci zatrzymali dwie osoby, które ostrzelały kilkanaście samochodów z broni pneumatycznej. Dowodem w sprawie stał się film nagrany przez sprawców.
Od ponad dwóch lat proces grafficiarza Sicoera, oskarżonego o uszkodzenie kilkudziesięciu budynków w Krakowie, nie może się rozpocząć, bo sąd i prokuratura grzęzną w proceduralnych sporach. Przez nie Siceor może uniknąć odpowiedzialności za część zniszczeń.
Odwrócony nazistowski symbol pojawił się na popiersiu pisarza, które jest elementem wystawy stałej w gdańskim parku Reagana. Policjanci prowadzą śledztwo w kierunku propagowania faszyzmu.
- W środę przed świętem Bożego Ciała, kiedy wychodziliśmy z pracy, jeszcze było wszystko w porządku. W piątek rano prace były już zniszczone - relacjonują pracownicy biblioteki przy ul. Rajskiej. Prace konkursowe, które wandal zamalował sprejem, do Krakowa wypożyczył Instytut Teatralny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.