Premier Donald Tusk zapowiedział w ostatnich dniach gigantyczne nakłady na rozwój polskich portów. To przez nie miało płynąć na zagraniczne rynki polskie zboże, ale na razie zalega w magazynach, a część przetargów na zarządców terminali utknęła w sądach.
Od kiedy Huti ostrzeliwują statki na Morzu Czerwonym, drastycznie zmalał ruch na Kanale Sueskim, a opływając Przylądek Dobrej Nadziei statki spalają więcej paliwa, dokładając się do globalnego ocieplenia. Ale to tylko jedna z ważnych kwestii, której przyglądają się w Lizbonie.
Teheran grozi, że jeśli Izrael nie zatrzyma się w Gazie, wojska irańskie sparaliżują globalne szlaki transportowe. USA i kilkadziesiąt innych państw już skierowały swe siły do ochrony ruchu handlowego na Morzu Czerwonym, gdzie popierana przez Iran jemeńska bojówka ostrzeliwuje statki handlowe.
Firmy transportujące kontenery, które obsługują większość globalnego handlu, stawiają na coraz bardziej ekologiczne technologie. Wciąż jednak nie wiadomo, czy się im zwrócą.
Coraz więcej statków korzysta z energii wiatrowej. Światowy przemysł stara się walczyć ze zmianą klimatu, a jedna z koncepcji bezemisyjnej żeglugi dostała wsparcie od... grupy Abba.
Terminal dla statków wycieczkowych ma zostać przeniesiony poza historyczne centrum stolicy Holandii.
Żegluga ma być zeroemisyjna do 2050 r. - taki cel zadeklarowała Międzynarodowa Organizacja Morska. Ale łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Żegluga odpowiada za blisko 3 proc. globalnych emisji gazów cieplarnianych, a ich redukcja będzie bardzo trudna.
Historia zatacza koło. Największe firmy żeglugowe na świecie coraz chętniej korzystają z najczystszego paliwa, którego nigdy nie zabraknie - wiatru.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.