Pierwszy Dom Polski na igrzyskach olimpijskich. - W Paryżu będzie tak, jak dotąd nie było, przynajmniej jeśli chodzi o polską soft power. Z medalami może być gorzej - uważa Tomasz Majewski, szef misji olimpijskiej.
Starzejemy się, jesteśmy syci, a inni są młodzi i wygłodniali. Ich poziom motywacji jest niebotyczny. Świat lekkoatletyczny się zmienia i o takie sukcesy jak w Tokio będzie coraz trudniej - uważa Tomasz Majewski, wiceszef PZLA
Ryan Crouser pchnął w kwietniu 22,38 m, taplając się w wodzie na zalanym kole. Jestem pewien, że na treningach osiąga większe odległości niż sobotni rekord świata - mówi kulomiot Tomasz Majewski, dwukrotny mistrz olimpijski.
Nagroda dla prezesa, przegłosowana przez PKOl, miała wynieść 1 proc. od wszystkich wpływów sponsorskich przez 13 lat prowadzenia organizacji przez Andrzeja Kraśnickiego.
Władze światowej lekkoatletyki prowadzą dyskretne konsultacje zmierzające do tego, by utrzymać możliwość rywalizacji transpłciowych kobiet w kobiecych konkurencjach.
Monika Pyrek o aferze z udziałem Adrianny Sułek: - Jest więcej podobnych przypadków. Coś ewidentnie nie działa na linii związek - zawodnik
- Jeszcze większe sukcesy polskiej lekkoatletyki byłyby możliwe, gdyby udało się odtworzyć sieć mocnych klubów i gdyby ciężar wyszkolenia nie leżał na barkach wyłącznie PZLA - mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski
Mistrz olimpijski Ryan Crouser pchnął kulą 23,37 m. Pobił jeden z najstarszych rekordów świata w lekkoatletyce, starszy niż sam rekordzista
Organizacja sportowej imprezy masowej w czasie pandemii to tak olbrzymie wyzwanie, że wielu odpuszcza. Silesia Marathon walczy, a jego organizatorzy wierzą, że 5 października zaproszą uczestników na start biegu.
Za pierwszym razem Randy Barnes wydał fortunę, by udowodnić swoją niewinność. Za drugim już tylko głupio się tłumaczył. Tomasz Majewski przekonuje, że kontrowersyjny rekord świata sprzed 30 lat zostanie wkrótce poprawiony.
Prezesie, już czas, żebyś oddał Skrę. Blokujesz jej modernizację, zamiast sportu kwitną tam puby, wypożyczalnia samochodów i parkingi - list tej treści wysłał do prezesa klubu Skra Tomasz Majewski, kulomiot-olimpijczyk i szef mazowieckich struktur Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Nawet jeśli Polacy wrócą z mistrzostw Europy z workiem medali, nie będzie to powód do euforii. Wciąż przybywa konkurencji, w których lekkoatleci ze Starego Kontynentu odstają od światowej czołówki.
Poprosiliśmy znane osoby, by opowiedziały nam, jakie książki zrobiły na nich największe wrażenie w 2017 roku. Jak wpłynęły na nich te lektury i dlaczego wszyscy powinniśmy je przeczytać?
Tomasz Majewski nigdy nie przekroczył granicy 22 m, a zdobył dwa olimpijskie złota. Łatwo sobie wyobrazić, że na MŚ nawet próby w okolicy 22 m nie dadzą Konradowi Bukowieckiemu i Michałowi Haratykowi medalu.
Jesteśmy rzutową potęgą nie od dziś. Ale już także Jamajczycy zauważyli, że medale w rzutach są z tego samego kruszcu co w sprintach. W piątek w Londynie zaczną się lekkoatletyczne mistrzostwa świata.
Tomasz Majewski dwa razy wygrał złoto olimpijskie, dziewięć razy bił rekord Polski, a uwiera mu pewne pięć centymetrów. Czego żałuje nasz słynny kulomiot? W cyklu "Szkoda, że tego nie zrobiłem" pytamy sportowców, co naprawdę chcieliby zrobić, ale im się nie udało.
Złoty medalista igrzysk w Pekinie i Londynie Tomasz Majewski zajął szóste miejsce w konkursie pchnięcia kulą w Rio de Janeiro, uzyskując 20,72. Wygrał Amerykanin Ryan Crouser, który wynikiem 22,52 pobił rekord olimpijski. - Rzadko komu udało się być w trzech finałach olimpijskich. Pchałem kulą ze wspaniałymi, wielkimi mistrzami, ich tu nie ma. Zostałem tylko ja, niestety. Nie można mieć wszystkiego, to nie w tym sporcie (...) - przyznaje Tomasz Majewski.
- Pracujemy z trenerem, żeby optymalna forma przyszła właśnie w Rio. Cieszę się, że to moje pchanie zaczyna nabierać jakiś kształtów, że technicznie to jakoś wygląda. Od paru lat mam problemy z szybkością, ale pracujemy, aby to wszystko jakoś poskładać. To jest dość długi i ważny okres w moim życiu, większość rzeczy, które robię, robię po raz ostatni jako czynny sportowiec - mówił Tomasz Majewski, reprezentant Polski w pchnięciu kulą.
Jest taka piękna część świata, gdzie rodzą się mistrzowie ciskania na odległość ciężkimi przedmiotami. Polska leży w samym centrum tego obszaru. W 2015 r. miotacze młotem i dyskiem zdobyli pięć z ośmiu polskich medali mistrzostw świata w Pekinie.
CYKL ?W IMIĘ OJCA, CÓRKI I SYNA?. - Kto z dzieciaków mógł podłączyć dojarkę, ten w oczach ojca już nie był dzieciakiem, ale pomocnikiem - mówi Tomasz Majewski, dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.