"Zazdrościłam ludziom, którzy byli wolni. Ja chciałam zadowolić rodziców". Natalia Grosiak, wokalistka zespołu Mikromusic, opowiada Magdalenie Wojciechowskiej, jak wyzwalała się z oczekiwań i uczyła stawiać na swoim
"Przyszedł ten długo wypatrywany przeze mnie moment, w którym zaczęłam tracić. Nie mogło być inaczej". Marta Żmuda Trzebiatowska, aktorka, opowiada Magdalenie Wojciechowskiej, jak wyzwalała się z oczekiwań i uczyła stawiać na swoim
Syndrom oszusta dotyczy nie tylko pracy. Często pojawia się też w relacjach romantycznych, np. im bardziej kobieta wchodzi w relację z mężczyzną, tym bardziej boi się, że go rozczaruje, okaże się niewystarczająca. Rozmowa z dr hab. Marleną Stradomską
Kiedy spotkałam się z nią ostatnio, była nie do poznania. Kiedyś wesoła, tryskająca energią, teraz jest blada i przygaszona. Nie miała dla mnie czasu, bo biegła do dzieci. A w międzyczasie musiała jeszcze ukończyć projekt kampanii PR-owej.
- U mnie oszustka pojawia się, kiedy staję przed jakąś propozycją, na którą czekałam. Wtedy zaczyna się maraton wewnętrznych pytań: Czy na pewno na to zasługuję? Może ktoś się pomylił? - mówi Małgorzata Mielcarek, dziennikarka, autorka książki "Jesteś oszustką. Syndrom, który cię niszczy"
Tak się złożyło, że rzeczony syndrom pojawił się wraz z emancypacją kobiet. Trzeba było je jakoś powstrzymać, a cóż zrobi to lepiej niż poczucie, że nie są dość dobre?
"Osoby z syndromem oszusta/oszustki boją się, że zostaną zdemaskowane, bo ktoś zada im pytanie, na które nie będą znały odpowiedzi". Rozmowa z psycholożką Leną Czernecką
Syndrom oszusta męczy, bo ciągle podważamy własne kompetencje, które inni dawno już docenili. Ale może nam też zniszczyć karierę, bo doprowadza do wypalenia zawodowego
Jakaś cząstka mnie (pewnie ta, która zawsze miała piątki w szkole i w ogóle) drży, czy ktoś mnie nie zdemaskuje i nie ogłosi, że bezczelnie mądrzę się o czymś, na czym się nie znam
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.