Rejsy na jachtach po ciepłych morzach to teraz jej pasja i praca. Jej firmę Sailing Zorba i wakacje pod żaglami z Agą i jej mężem polecają dziennikarze Guardiana.
Nawet drugie tyle, co noclegi, transport i jedzenie na wakacyjnych wyjazdach, mogą pochłonąć atrakcje dla dzieci, a przede wszystkim rejsy i bilety wstępów do parków rozrywki. Ale to i tak nikogo nie zniechęca. "Jak jedziecie to byle nie w weekend. Jest fatalnie przez całe wakacje, ale weekendy to armagedon".
Romantyzm i piękno - takie skojarzenia budzi niesiony wiatrem żaglowiec. Są i tacy, którym ten widok podsunął pomysł na biznes. - Używamy żaglowców zgodnie z celem, dla którego przez stulecia były budowane. By zarabiać pieniądze - mówi Robert Smagoń z domu armatorskiego POLsail.
Polska Żegluga Bałtycka po raz kolejny odwołuje rejsy z Gdańska do Szwecji. O przesunięciu terminu pasażerowie dowiadują się w ostatniej chwili. - Firma w żaden sposób nie liczy się ze swoimi klientami - uważają.
Stena Line proponuje rejsy z cyklu ?Sea of Jazz? - to 24-godzinne podróże do szwedzkiej Karlskrony (bez schodzenia na ląd) i z powrotem połączone z koncertem jazzowym
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.