Przesilenie wiosenne może oznaczać u niektórych osób obniżenie nastroju, bo to zmiana pory roku i trzeba wyjść z bezpiecznej zimowej kryjówki.
Przesilenie wiosenne z reguły trwa od kilku do kilkunastu dni. Jest kilka sposobów na poprawę samopoczucia w tym okresie
Wiosenne zmęczenie nie jest chorobą, ale potrafi naprawdę uprzykrzyć życie. Zwłaszcza teraz, gdy koronawirus zamyka nas w domach.
Jeśli jesteś jednym z tych, którzy zamiast wiosennego przypływu energii, odczuwają rozdrażnienie i ociężałość - to jest tekst dla ciebie
Przesilenie wiosenne, czy apatia nie jest jednostką chorobową, tylko zbiorem objawów nasilających się wraz ze zmianą, jaką jest przejście z okresu jesienno-zimowego do wiosenno-letniego. Kiedyś, gdy żyliśmy bliżej natury, było to dla ludzi łatwiejsze - zdobycze cywilizacyjne, takie jak. m.in. ogrzewanie centralne, klimatyzacja, przetworzone pożywienie utrudniają nam łagodne przejście przesilenia. Jak sobie z nim radzić? Poradnik już w piątek, 27 marca w "Wyborczej" na stronach "Tylko Zdrowia".
W ramach wiosennych porządków zastanawiasz się, jak uporządkować swoje życie? Bo ostatnio masz w sobie zbyt mało energii i chęci do działania. Oczywiście, możesz oskarżyć o to mityczne "wiosenne przesilenie" albo spróbować coś zmienić. Od czego zacząć? Podpowiada dr Frederic Saldmann, francuski lekarz gwiazd i autor bestsellerowych poradników na temat zdrowia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.