"Jestem dumna z mojego pokolenia, że przetarłyśmy szlaki i kolejne pokolenia kobiet będą już mogły być wolne od przymusu bycia grzeczną dziewczynką i mansplainingu". Rozmowa z Alicją Długołęcką, edukatorką seksualną
Ernaux w typowy sposób dla swojego pokolenia okazuje dużo zrozumienia dla innych pokoleń, starszych i młodszych, ale unika przedstawiania swoich racji.
Przyszli na świat po tym, jak wynaleziono interfejs dotykowy. Nie umieją jeszcze czytać i pisać, a już zarządzają usługami smart. Mają być najlepiej wykształconym i najbogatszym pokoleniem, ale mogą być też smutni i samotni w świecie przesyconym technologiami. O przyszłości pokolenia alfa rozmawiamy z Grzegorzem Stunżą, pedagogiem mediów
- Że wśród członków mojej rodziny byli członkowie NSDAP, SS i Gestapo, a także ważni urzędnicy Trzeciej Rzeszy - tego mogłem się spodziewać. Ale zaskoczyła mnie skala tego uwikłania.
Po naszych przodkach dziedziczymy nie tylko geny, ale też skłonność do tycia, trudne uczucia i podejście do życia. Możemy być spadkobiercami wydarzeń, które miały miejsce w rodzinie wiele lat przed naszym narodzeniem. W jaki sposób możemy badać historie naszych przodków i ich wpływ na nas?
"Nie wciskajcie nas w ramy, w których nie sposób zmieścić nawet palca. Dajcie nam szansę na poznanie samych siebie. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, którzy mają właśnie okazję, by odnaleźć się w tym świecie lepiej niż wy, rozmawiając o tym, co naprawdę dla nas ważne" - list czytelniczki.
Możliwe, że Wasze pokolenie takie będzie - wiecznie narzekające. Moje na pewno nie!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.