Oto najciekawsze plenerowe miejscówki oraz najbardziej ekstremalne propozycje kulinarne i kulturalne tego lata w Warszawie
- Strajki kobiet nas zmobilizowały, ale było to też duże obciążenie dla naszych ciał i systemów nerwowych - mówią Marta Ziółek i Anka Herbut, twórczynie spektaklu "Panie władzo, to są tylko tańce"
Gaz i granaty hukowe poleciały wczoraj w stronę strajkujących przedsiębiorców. Ilu wśród nich rzeczywiście prowadzi biznesy, a ilu tęskni za zadymami na stadionach? I dlaczego poważne organizacje śledzą ich akcje?
Centrum warszawskich finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mieściło się w ostatnich latach na placu Defilad, tuż przy Pałacu Kultury i Nauki. Teraz w tym miejscu trwa budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Sierpc, Płońsk, Sochaczew, Przasnysz, Ciechanów, Mława. Do tych miast i miasteczek na Mazowszu w ciągu dwóch dni, z własnej inicjatywy i na własny koszt przyjeżdżali wolontariusze, by porozmawiać i podzielić się z lokalnymi mieszkańcami "Gazetą Przedwyborczą".
Setki osób przyszły w sobotę na manifestację pod hasłem "Warszawa przeciw przemocy. Solidarni z Białymstokiem". Na pl. Defilad przemawiało kilkanaście osób: aktywiści i politycy, m. in. wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, Paulina Piechna-Więckiewicz z Wiosny Biedronia i Anastazja Stasiewicz z Tęczowego Białegostoku.
To najbardziej reprezentacyjny budynek w Warszawie, ikona miasta. Zdjęcia i grafiki z Pałacem Kultury i Nauki zdobią pocztówki i ulotki zachęcające do odwiedzenia stolicy. Tłumy turystów codziennie robią pod nim dziesiątki zdjęć. W niedzielę odbywały się 64. urodziny PKiN.
W niedzielę, 21 lipca mija dziesięć lat od tzw. bitwy o KDT: szturmu ochroniarzy i policji na kupców broniących hali na pl. Defilad. Dziś już nie udałoby się jej chyba rozebrać.
Do Warszawy w środowe przedpołudnie może przyjechać nawet kilka tysięcy rolników. Organizują pikietę przed Pałacem Prezydenckim.
"Stop Nienawiści" - pod tym hasłem spotkały się w poniedziałkowy wieczór tłumy warszawiaków, by na pl. Defilad uczcić pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Spontanicznie ruszyły pod Zachętę.
Ponad 100 mln droższa niż zakładany budżet inwestycji jest najtańsza oferta zgłoszona w przetargu na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej na pl. Defilad. Stołeczny samorząd musi zdecydować, czy dołożyć pieniędzy, by rozstrzygnąć przetarg, czy też ryzykować kolejne, trzecie już postępowanie.
Uważam za pomyłkę w ogóle dopuszczenie do finału konkursu na plac Centralny pracy zespołu A-A Collective, nie mówiąc o uznaniu jej za najlepszą. Broni się tylko i wyłącznie na poziomie architektonicznego happeningu albo ćwiczenia intelektualnego ze studenckiej pracy dyplomowej.
Trawniki poprowadzone po śladzie przedwojennych ulic, sadzawka i kurtyna drzew przed Pałacem Kultury - takie są główne założenia zwycięskiego projektu placu Centralnego.
Ponad 100 osób zebrało się na pl. Defilad, by na własne oczy zobaczyć tę niecodzienną akcję. Punktualnie o godz. 20 na Pałacu Kultury od strony Marszałkowskiej pojawił się wielki napis "Konstytucja", wzorowany na słynnym plakacie Luki Rayskiego.
Dokładnie rok temu na pl. Defilad Piotr Szczęsny dokonał aktu samospalenia. W piątek w miejscu tego tragicznego zdarzenia tłumnie zebrali się ludzie, by powspominać "Szarego Człowieka".
Nikt nie zgłosił się do przetargu na wykonawcę Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Trwają za to prace nad placem Centralnym.
Ani jedna firma nie zdecydowała się złożyć oferty w przetargu na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad. Przetarg prawdopodobnie trzeba będzie powtórzyć, a inwestycja obiecywana jeszcze półtorej dekady temu znów się opóźni.
Park przed Pałacem Kultury? Ciekawe. Ale ja mam swoją koncepcję placu Defilad i wkrótce ją przedstawię - zapowiedział Patryk Jaki, kandydat PiS na prezydenta Warszawy w wywiadzie radiowym. Obiecał, że jako prezydent "przestałby zamęczać kierowców". Przekonywał, że Lotnisko Chopina może zamienić się w lotnisko lokalne, z czym nie zgadzają się politycy PiS, którzy lotnisko chcą zamknąć.
- Mamy pozwolenie na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej - ogłosiła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Miasto ogłasza przetarg na budowę siedziby muzeum przed Pałacem Kultury.
- Do czasu powstania zabudowy zgodnej z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, chcemy stworzyć dodatkowy teren wypoczynkowy w centrum miasta - zapowiedział Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy, ogłaszając konkurs na "aortę Warszawy" - rodzaj parku wzdłuż Alej Jerozolimskich, przed Pałacem Kultury
Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia uwzględnił w czwartek wniosek prokuratury i aresztował 29-letniego Palestyńczyka na trzy miesiące. Dzień wcześniej śledczy przedstawili mu poważny zarzut - podpalając we wtorek budkę z kebabem nieopodal Pałacu Kultury i Nauki, mógł spowodować zagrożenie dla wielu osób i mienia wielkich rozmiarów.
Prokuratura wnioskuje o aresztowanie 29-letniego Palestyńczyka, który we wtorek podpalił barak przy samolocie niedaleko skrzyżowania Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej. Fadi M. usłyszał zarzut sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach.
W trakcie rozbiórki nielegalnego samolotu pod PKiN przed godz. 10 doszło do pożaru w sąsiadującej z samolotem budce z kebabem. Policja zatrzymała jej właściciela. Samolot został już wywieziony.
Budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej odblokowana. Wojewoda mazowiecki wywłaszczył wreszcie działkę niezbędną do rozpoczęcia inwestycji.
"Ja nie mam nic przeciwko. Tylko musielibyśmy szybko tam zbudować coś sensownego" - tak wicepremier i minister kultury Piotr Gliński mówił w radiu o pomyśle zburzenia Pałacu Kultury. Na oficjalne pytanie posła w tej sprawie odpowiedział: "Proszę potraktować tę wypowiedź jako rodzaj żartobliwej odpowiedzi na żartobliwe pytanie.".
Minister Kultury Piotr Gliński, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak oraz Minister Rozwoju Mateusz Morawiecki to tylko niektórzy z polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy otwarcie przyznają, że Pałac Kultury i Nauki, który dla wielu osób jest symbolem Warszawy, powinien zostać zburzony. Postanowiliśmy zapytać mieszkańców stolicy, ale tylko, co sądzą o propozycjach przedstawicieli rządu. Odpowiedzi Was zaskoczą! Obejrzyjcie kolejny odcinek cyklu "Co myślicie?".
Trzy działki na pl. Defilad, przekazane trzy lata temu spadkobiercom dawnych właścicieli, mają wrócić do Skarbu Państwa - zdecydowała komisja weryfikacyjna. Powodem były braki formalne z lat 40.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu rozpatrzył zażalenie na tymczasowy areszt dla osób, które reprywatyzowały działkę przy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Urzędniczka Marzena K., adwokat Grzegorz M. i biznesmen Janusz P. zostają w areszcie.
Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury w rządzie PiS, oświadczył w radiu, że jest zwolennikiem zburzenia Pałacu Kultury. Czy to w ogóle formalnie możliwe?
Pięć różnych wizji wygrało pierwszą fazę konkursu architektonicznego na plac przed Pałacem Kultury. Nie wiemy, która zwycięży. Ale werdykt jury sygnalizuje: to nie jest miejsce na ekstrawertyczną architekturę.
"Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!" - pod tym hasłem z fragmentu manifestu Piotra Szczęsnego ponad dwa tysiące osób przeszło ulicami Warszawy. - Przyszliśmy, aby to, co uczynił, nie zostało zapomniane. Pamiętajmy o zwykłym, szarym człowieku - mówili uczestnicy.
Pod Pałacem Kultury, w miejscu, w którym samospalenia dokonał Piotr Szczęsny, spotkali się ci, którzy uczcili jego pamięć. W Dzień Zaduszny, 2 listopada, zapalili znicze i odczytali jego manifest. W wydarzeniu wzięli udział m.in. Maja Komorowska, prof. Maria Janion i ks. Wojciech Lemański.
Ziemkiewicz i Pobłocka pokazują, jak może wyglądać zabijanie śmiechem. Padają oszczerstwa i zdania karygodne, słychać nawet, że wrogie ośrodki mogą dobić spalonego człowieka w szpitalu, żeby im to do narracji pasowało
Niepodległość, wolność, honor, Bóg, ojczyzna... Jesteśmy bardzo dumni z naszych wartości. Dlaczego nie dajemy wiary tym, którzy traktują je naprawdę serio?
Krótko po publikacji informacji o śmierci Piotra S. na pl. Defilad zaczęli zbierać się warszawiacy ze zniczami. Odczytali jego manifest, pojawił się też nowy napis "Obudźcie się" z dzisiejszą datą.
Mężczyzna, który w czwartek w proteście przeciwko władzy PiS podpalił się przed Pałacem Kultury, przebywa w stanie ciężkim szpitalu przy Lindleya. W nocy z czwartku na piątek w kilku miejscach w Warszawie ktoś wymalował cytaty z listu, który pozostawił.
Nadzór budowlany wydał nakaz rozbiórki baru-samolotu u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej. Nakazał też - z rygorem natychmiastowej wykonalności - odcięcie nielegalnego kabla, którym pawilony i samolot podłączyły się do prądu.
Brutalny napad pod Pałacem Kultury. Pięciu mężczyzn bez powodu napadło przechodnia. Bili go i kopali, aż do przyjazdu policji.
W kakofonii budek gastronomicznych u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej zabrzmiało donośne crescendo. Przed Pałacem Kultury stanął samolot z demobilu, w którym będzie bar. - Kuriozum, skandal - mówią urzędnicy.
Marsz dla Puszczy Białowieskiej rozpoczął się o godz. 16 na placu Defilad. Uczestnicy przeszli pod Ministerstwo Środowiska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.