Po tygodniach silnych deszczów w miniony piątek zawaliło się zbocze góry, niemal zmiatając z powierzchni ziemi dużą wioskę Kaokalam w prowincji Enga. Akcja ratownicza jest trudna i przebiega powoli
Wraz ze zmianą klimatu i globalnym ociepleniem Filipiny będą nawiedzać coraz intensywniejsze ulewy. Wielu ludzi mieszka tam w prowizorycznie skleconych domach na terenach osuwiskowych, więc takie tragedie, jak ta w styczniu, mogą się niebawem powtórzyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.