"W Przylądku Nadziei mamy taki kaliber emocji, że żaden człowiek się do tego przygotować nie może. U nas rodzic i cała rodzina stają w obliczu tak potężnych emocji, że to jest dla nich za dużo". Rozmowa z Anną Marciniak, psycholożką z Kliniki Mentalnej fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową
Nowotwór zaczął się zmniejszać. Rodzice mieli więc nadzieję, że ich dziecko wyzdrowieje. Tak się bardzo często dzieje w przypadku nowotworów u dzieci. Wyleczalność dochodzi do 90 proc.
Najważniejsze jest nauczenie rodziców i opiekunów, aby reagowali, kiedy dziecko ma niepokojące objawy, i jak najszybciej szli do lekarza. Mówimy o tym "czujność onkologiczna". Rozmowa z prof. dr. hab. Markiem Ussowiczem, onkologiem
"Nawet ciężko chore dzieci widzą świat w jasnych barwach. Nie tracą nadziei. Powinniśmy się od nich uczyć tej radości, szukania sensu w drobiazgach". Rozmowa z Jolantą Krukowską, pielęgniarką na oddziale onkologii dziecięcej
- Dziecko potrafi rozeznać w sobie samym, jakie są jego ostatnie potrzeby, marzenia. Potrafi je zrealizować i wtedy odchodzi spokojne. A my, dorośli, żyjemy tak, jakby śmierć miała nigdy nie nastąpić - mówi dr Dominika Matczak, lekarka fundacji Gajusz, która pracuje w hospicjum domowym, stacjonarnym i perinatalnym
14-letni Kamil choruje na nowotwór. Nie może już grać w piłkę nożną, ale odnalazł nową pasję, e-sport. Marzy o laptopie
Częste infekcje mogą być sygnałem, że w organizmie brakuje białych krwinek, które potrafią zwalczać wirusy i bakterie. Zdrowe komórki krwi zastąpiły komórki nowotworowe.
Każdego roku w Polsce diagnozę "nowotwór złośliwy" stawia się u około 1200 dzieci. 80 proc. z nich wraca do zdrowia. Ale niektóre nowotwory są trudne w leczeniu.
"Rak dziecka to temat tabu głównie dla dorosłych. Dzieci są dzielne i pięknie oswajają trudne sprawy". Rozmowa z psycholożką mgr Anną Marciniak z Kliniki Mentalnej fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową
Rodzicom świat wali się na głowy, gdy lekarz diagnozuje nowotwór u ich dziecka. Prof. Bernarda Kazanowska z Przylądka Nadziei we Wrocławiu podkreśla jednak, że większość pacjentów udaje się wyleczyć.
Karina mówi do córki: Córeczko, muszę ci coś powiedzieć. Tak się zdarzyło, że jesteś chora. I to jest taka inna choroba niż przeziębienie. Musimy iść do szpitala. Ale zobaczysz, kochanie, będzie fajnie. Tam jest dużo zajęć, będziemy zbierały koraliki, będziesz sobie pisała pamiętniczek. Będziemy ciągle razem. To będzie taka przygoda - mówi Karina Koszela, mama ośmioletniej Madzi, która właśnie zakończyła dwuletnie leczenie ostrej białaczki.
Wyleczalność nowotworów u dzieci wynosi średnio 80 proc. Ale wielu rodziców oczyma wyobraźni widzi tylko złe zakończenie. To mylne podejście, które nie ma dużo wspólnego z rzeczywistością.
"Mamy w pamięci sporo wylanych łez. Ale jest też tak wiele radości. Bo przecież 80 proc. chorych onkologicznie dzieci zdrowieje". Rozmowa z Aleksandrą Szumną i Agnieszką Bochnią
Każdego roku około 1200 dzieci w Polsce słyszy diagnozę - rak. Nowotwór u dziecka często idzie jak burza, ale może także dawać nieswoiste objawy. Wyleczalność mamy taką samą jak kliniki na Zachodzie.
Możemy mówić dziecku, co pomaga w leczeniu, np. dobre jedzenie czy sen, ale podkreślamy, że reszta zależy od organizmu, żeby nie czuło się odpowiedzialne za leczenie. Rozmowa z psychoonkolożką dr Mariolą Kosowicz
Rodzice boją się, że sami sobie nie dadzą rady. Co zrobią, jeśli ich chore dziecko nie będzie umiało nawet połknąć tabletki? Rozmowa z prof. dr hab. n. med. Bernardą Kazanowską, pediatrą i onkologiem
Dlaczego rodzice, którzy podążają za wychowawczymi nowinkami, zapisują dziecko na dodatkowe zajęcia i dbają o jego dobre odżywianie, a więc rodzice świadomi tego, czego dziecko potrzebuje, zaniedbują jego zdrowie?
Maleńką Sandrę zabrali na leczenie onkologiczne prosto z porodówki - jej mama nie wiedziała, czy ją jeszcze zobaczy. Po półtora roku walki i potwornych komplikacjach Sandra zadziwiła wszystkich i wyszła do domu. Ostatnie badania wskazują jednak na ogromne ryzyko wznowy - dlatego rodzina znów musi walczyć, tym razem o nierefundowany lek Blincyto.
Pierwszego listopada zmieniły się przepisy: jeśli chcesz dostać becikowe lub dodatek do zasiłku rodzinnego za urodzenie dziecka, musisz przedstawić zaświadczenie o pozostawaniu pod opieką lekarza co najmniej od 10. tygodnia ciąży. Bez dyskusji i bez wyjątków!
- Obawiam się, że prawo może zabronić techniki mrożenia zarodków, a także nakazać zlikwidowanie tych embrionów, które już są w ciekłym azocie - mówi ?Gazecie? dr Krzysztof Papis
Po raz pierwszy w historii na świat przyszło dziecko z komórki jajowej, która dojrzała nie w organizmie kobiety, ale w laboratorium, następnie została zamrożona, rozmrożona i zapłodniona. To szansa na potomstwo dla wielu kobiet leczonych z powodu raka
Lekarze z USA jako pierwsi na świecie przeszczepili cały jajnik. To szansa dla kobiet, które z powodu chorób nowotworowych nie mogą mieć dzieci
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.