Do 14 maja potrwają konsultacje społeczne w sprawie budowy hali narciarskiej w Babicy, u stóp Beskidów. Ma to być pierwszy tak duży obiekt w Polsce i lekarstwo branży narciarskiej na coraz krótsze zimy.
W Livigno, popularnym wśród Polaków ośrodku narciarskim, wciąż sporo śniegu, a teraz po stokach Mottolino i Carosello można szusować za darmo. Do końca sezonu nie trzeba płacić za karnety.
Na marcowe czy kwietniowe narty lepiej wybrać miejsce w wysokich górach. A najlepiej mieć nieopodal lodowiec. Może uratować nasz urlop, gdy pogoda spłata nam figla.
Według wstępnych ustaleń przyczyną wypadku w ośrodku narciarskim Astun mógł być problem z systemem, który naprowadzał wstecz linę nośną wyciągu.
Twórcy aplikacji PanParagon sprawdzili, ile kosztują ceny karnetów narciarskich w Polsce, w tym w Zieleńcu, Szklarskiej Porębie i na Czarnej Górze. - Kluczowa dla nas jest pogoda. Dobry sezon to taki, który trwa trzy pełne miesiące - mówi Grzegorz Głód z Zieleńca.
Na narty w marcu, a nad morze w czerwcu. Nauczyciele wiedzą, że we wrześniu i po feriach nie będzie pełnej frekwencji. I to nie z powodu chorób, ale właśnie wyjazdów.
Ratraki pracują w rejonie Kasprowego Wierchu, by przygotować trasy narciarskie na czas zbliżających się ferii. Polskie Koleje Linowe apelują, by w czasie ratrakowania stoków narciarze skiturowi nie poruszali się w tym terenie, bo mogą najechać na stalowe liny, zabezpieczające pojazdy.
Kiedyś stoków narciarskich w polskich górach nie trzeba było naśnieżać. I to nie są zamierzchłe czasy, pamiętają to nawet górale w średnim wieku. Teraz ośrodki narciarskie rozbudowują arsenały armatek, niektóre inwestują nawet w fabryki śniegu. I coraz intensywniej myślą o sezonie letnim, bo tylko z zimy żyć już się nie da.
Narciarstwo to naprawdę fajny sport. Piękne widoki, ciekawi ludzie i rozsądna dawka adrenaliny. Jeśli jeszcze na nartach nie jeździsz - to zanim zaczniesz naukę, przeczytaj te porady. Może dzięki nim unikniesz niepotrzebnego stresu i nie zmarnujesz czasu.
Ischgl, Cortina d'Ampezzo, Courchevel. Te kurorty warto odwiedzić, gdy zima w pełni. Czyli teraz.
Rano praca, po południu szusowanie. Albo odwrotnie. Czemu nie, w polskich górach są już miejsca gotowe na przyjęcie pracujących narciarzy.
Na Słowacji amatorzy sportów zimowych mają w czym wybierać. Czego powinniśmy się się spodziewać po słowackich ośrodkach, tych dużych i popularnych, jak i tych mniej oczywistych?
Lipowa rozważa budowę kolejki linowej na Skrzyczne. To nie tylko pozwoliłoby na przyciągnięcie turystów, ale także odciążyłoby zakorkowany w sezonie narciarskim Szczyrk.
Operator największej w Polsce sieci ośrodków narciarskich oraz Polskie Koleje Linowe podpisały umowę, dzięki której narciarze korzystający ze skipassu będą mogli pojeździć także na wysokogórskich stokach, w kotle Gąsienicowym i Goryczkowym.
W weekend zacznie kursować kolej na Jaworzynę Krynicką. Otwarte zostaną dwie trasy. Na zachętę - 30 listopada i 1 grudnia będzie można kupić karnety z 30 proc. zniżką.
Majestatyczne szczyty pokryte są białą pierzyną, dookoła rozciąga się piękna zaśnieżona przyroda, a stylowe drewniane domy, czy nowoczesne hotele i pensjonaty przyciągają swoim ciepłem i komfortem.
Każdy dobrze rozwinięty ruchowo trzy- czy czterolatek może zacząć się uczyć. Hanię postawiliśmy na nartach tuż po trzecich urodzinach. Poradziła sobie świetnie - opowiada Jan Sołtys, trener narciarstwa, właściciel firmy Snowflake.
Zapierające dech w piersiach górskie krajobrazy, kulinarne rozkosze i niezliczone możliwości spędzenia czasu na świeżym powietrzu.
Zastanawiasz się, gdzie pojechać na pierwsze narty w sezonie? W tych ośrodkach masz pewność, że śnieg jesienią będzie. Ale oczywiście możesz się też do nich wybrać, gdy sezon jest w pełni.
Wielkimi krokami zbliża się sezon narciarski. Sprawdzamy, kiedy i w jakich cenach będzie można poszaleć na stokach narciarskich i na trasach biegowych.
Przeżyj niesamowitą przygodę w dziewiczych, śnieżnych krajobrazach, na ekscytujących trasach narciarskich i z dodatkiem wykwintnej gastronomii. Odkryj Kronplatz, klejnot Południowego Tyrolu, zimową krainę czarów, która bez wysiłku łączy ekscytujące sporty, wyjątkowe smaki, tętniącą życiem kulturę i ciepłą, przyjazną rodzinną atmosferę.
Region Kronplatz w Dolomitach jest jednym z największych i najnowocześniejszych regionów narciarskich w Europie, położonym na północy Włoch. Niemal każdego roku otwierane są nowe wyciągi.
O czym przeczytacie w dodatku?
300 słonecznych dni w roku, niepowtarzalne widoki oraz piękno największej wysokogórskiej hali w Europie: tego wszystkiego można doświadczyć podczas zimowego urlopu w regionie Seiser Alm w Dolomitach w Południowym Tyrolu.
W ośrodku narciarskim Jasna na Słowacji są tłumy Polaków. - Bez problemu można się tutaj ze wszystkimi dogadać po polsku. Czuję się tu bardziej u siebie niż np. w Austrii - mówi Krystian z Katowic.
Długa kolejka do wyciągu to w sezonie częsty obrazek w największych kurortach narciarskich. Są jednak miejsca, do których nie zagląda zbyt wielu narciarzy, a oferowane tam trasy pozwalają na spokojną i bezpieczną jazdę przy krótkim czasie oczekiwania.
Na narty do Livigno jeździ zimą aż 175 tys. Polaków! W tym niewielkim alpejskim miasteczku na styku Włoch i Szwajcarii o tej porze roku stanowimy większość. Przyciągają znakomite warunki na stokach, zapierające dech widoki, liczne atrakcje sportowe w miasteczku i strefa wolnocłowa.
W sobotę uruchomiona została część ośrodka narciarskiego COS na Skrzycznem w Szczyrku. Narciarze i snowboardziści mogą korzystać z dwóch tras.
Nie brakuje chętnych do spędzenia ferii w polskich górach, ale w hotelach i pensjonatach wciąż są wolne pokoje. Ceny nie wszędzie wzrosły, ale są miejsca, gdzie za pobyt trzeba będzie zapłacić o około 20 proc. więcej niż rok temu.
Rano termometry w Bielsku-Białej pokazywały 10 stopni Celsjusza, w dodatku wieje silny wiatr. Mimo niekorzystnej pogody w Szczyrku, Wiśle czy Istebnej można jeździć na nartach.
Najprostszą metodą na popsucie sobie narciarskiego wyjazdu jest trafienie w miejsce, które nie będzie dla nas. Dokąd wybrać się z małymi dziećmi? Gdzie znajdziemy najwięcej przyjemnych, rekreacyjnych tras, a gdzie nie będą się nudzić narciarze szukający zastrzyku adrenaliny?
Jak zaplanować narciarski urlop, żeby się najeździć, nie wydać fortuny i wrócić z naładowanymi akumulatorami - radzi Jan Sołtys, trener narciarski, właściciel firmy Snowflake, która organizuje wyjazdy sportowe i rekreacyjne dla dorosłych i dzieci.
Sezon narciarski w Beskidach rozpoczął się wyjątkowo wcześnie, czynnych jest już kilka ośrodków, a kolejne intensywnie się przygotowują. Ośrodki starają się nie przerzucać rosnących kosztów na klientów, ale tanio nie jest.
Obfite opady śniegu oraz odpowiednia temperatura sprawiły, że coraz więcej stacji informuje o otwarciu sezonu narciarskiego. Prawdziwym prezentem dla narciarzy jest otwarcie 6 grudnia trasy w Kotle Gąsienicowym na Kasprowym Wierchu.
Każdy, kto choć raz obserwował zmagania alpejczyków na żywo, wie, że to przeżycie zupełnie inne niż kibicowanie z kanapy. W telewizorze nie widać, jak strome i śliskie są trasy, po których ścigają się zawodnicy. Kamera nie pokaże prędkości, świstu wiatru, kawałków lodu pryskających spod nart. Polecamy 10 ośrodków, w których można i pojeździć i pokibicować zawodowcom.
Powodem większości urazów nie jest duża szybkość, tylko brak czujności. Do wypadków dochodzi zazwyczaj przed planowanym zejściem ze stoku.
Flex, radius, rocker. Te wszystkie trudne pojęcia wyjaśnia dla nas Jacek Mieszczak. Doradza też, jak dobrać narty do umiejętności i czy warto udać się do bootfittera.
Nie każdy narciarz lubi wielkie ośrodki, które tętnią życiem w dzień i w nocy. Ale w Alpach są też stacje, w których można odpocząć od zgiełku.
Gospodarze ośrodków narciarskich odliczają dni do rozpoczęcia sezonu narciarskiego. Co nowego przygotowali na tę zimę?
Najważniejsze, żeby mały narciarz przy pierwszym kontakcie z nartami się do nich nie zraził i chciał za rok znowu jeździć - o narciarskich debiutach opowiada Janek Sołtys, trener i instruktor narciarstwa, właściciel firmy Snowflake, tata dwóch małych narciarek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.