- Kiedy widzę takich kolesi jak The Rolling Stones, to wiem, że jest jeszcze czas na robienie fajnych rzeczy - mówi Muniek Staszczyk, który 5 listopada obchodzi 60. urodziny.
Radiowa Trójka od kilku dni gra na antenie utwór T.Love "Deszcz". Co możemy w nim usłyszeć?
- Nie odczuwam plemiennej więzi z polskim gustem narodowym. Inne rzeczy mnie kręcą, więc nie będę chwalił naszej kiełbasianej siły - mówi Muniek Staszczyk. Opowiada o swoim długim powrocie na scenie, sile rock and rolla i o tym, na kogo szczeka na "Hau! Hau!", nowej płycie T.Love.
Brodka, Pezet, Organek, Sorry Boys, Muniek wystąpią na Olsztyn Green Festivalu. Impreza odbędzie się w weekend 13-15 sierpnia. Polecamy naszą festiwalową playlistę.
Festiwalowe lato, po zeszłorocznej pauzie, smakuje lepiej niż kiedykolwiek. Dzieje się tak dużo, że najchętniej bym się rozdwoił. W ten weekend obieram kurs na Olsztyn i Wrocław.
Czy po przebytym wylewie wokalista jest już gotowy na większe występy? Muniek Staszczyk to jedna z gwiazdzaczynającego się 13 sierpnia Olsztyn Green Festiwalu
Król, Muniek Staszczyk, Kwiat Jabłoni oraz Bartek Królik. Ci artyści dołączają do programu jednego z najlepszych wakacyjnych muzycznych festiwali. Olsztyn Green Festival 2021 odbędzie się od 13 do 15 sierpnia nad jeziorem Ukiel.
- Bardzo zaprzyjaźniłem się z karpiem, któremu dałem na imię Władysław - Muniek Staszczyk opowiada o pewnych, niezapomnianych świętach z lat 70.
Trudno o lepszy pomysł na uczczenie Dnia Muzyki Polskiej - ogłoszono laureatów Fryderyków za rok 2019. Z półrocznym poślizgiem, spowodowanym sytuacją epidemiczną, w wersji online zamiast hucznego festiwalu, ale wreszcie dowiedzieliśmy się, kogo branża muzyczna doceniła za ubiegłoroczne przewagi. Najwięcej wyróżnień - cztery - otrzymała Hania Rani.
Hania Rani, Daria Zawiałow i Król faworytami tegorocznych Fryderyków. Ogłoszone właśne nominacje do najważniejszej polskiej nagrody muzycznej dobrze oddają różnorodność polskiej muzyki rozrywkowej. Nie we wszystkich kategoriach równie udanie wskazują jednak to, co w minionym sezonie było najważniejsze.
Już po raz siódmy fani najlepszej polskiej muzyki popularnej spotkają się na terenie plaży miejskiej w CRS "Ukiel". Tym razem od 14 do 16 sierpnia 2020.
Muniek Staszczyk: - Podział na dwie drużyny jest perwersyjny i sprzyja obu partiom. A ja to p...ę! Właśnie ukazały się solowa płyta lidera T.Love oraz wywiad rzeka Rafała Księżyka.
Trzeba czasu i kilku poważnych upadków, by zrozumieć, że nawet będąc naćpanym amfetaminą gwiazdorem uganiającym się za młodymi dziewczętami, jesteś nadal śmiertelny, a wręcz śmiertelniejszy niż kiedykolwiek.
"Kłamstwem totalnym jest dziś muzyka" - śpiewa Muniek Staszczyk na swojej nowej płycie. To albo zgryźliwy komentarz zgreda, z serii "kiedyś to było", albo odważne przyznanie, że król jest nagi i prawda w muzyce jest wynoszona na piedestał właśnie dlatego, że niemal nieosiągalna. Niemal, bo są wyjątki - choćby zespół Na Górze.
Muniek Staszczyk przeszedł latem wylew. Na szczęście jest już w dobrej formie i w ramach rekonwalescencji skończył prace nad solową płytą i książką. Jeśli myśleliście, że wiedzieliście o nim wszystko, zarówno "Syn miasta", jak i "King!" mogą was zaskoczyć.
Od futurystycznego popu Mery Spolsky po pierwszą od dekady solową płytę Muńka Staszczyka. Od zmagań ze światem jednego z najważniejszych współczesnych polskich raperów, czyli Solara, po idealną propozycję na długie, chłodne, jesienne wieczory Cigarettes After Sex. Październik 2019 ma piękną ścieżkę dźwiękową.
"Syn miasta" - taki tytuł nosi najnowszy solowy album Muńka Staszczyka. Były lider T.Love po ciężkiej chorobie przyjechał do Nowego Świata Muzyki, by posłuchać z fanami premierowych piosenek.
Muniek Staszczyk ujawnił, że powodem nagłej hospitalizacji w Londynie przed dwoma tygodniami był wylew. Frontman T.Love wraca do zdrowia w Londynie.
Zaplanowany na 19 lipca koncert Muńka Staszczyka w Bielsku-Białej nie odbędzie się. Artysta znalazł się w londyńskim szpitalu.
- W latach 90. jadłem strasznie dużą łyżką, bardzo lubiłem, jaki jestem zajebisty. Wchodzisz na górę, ale ranisz ludzi: dzieci, żonę. Wtedy przestałem siebie lubić - takiego, jakiego sam wykreowałem. Narcyza wpatrzonego w lustro - mówi nam Muniek Staszczyk.
- Powrócił właśnie do Wielkiej Przestrzeni jak mistrz Yoda i utworzył kolejną inspirującą konstelację na niebie. Jest już wolny - tak jak zawsze chciał - mówi Tymon Tymański. Zmarłego 3 czerwca giganta polskiej muzyki żegnają przyjaciele, współpracownicy i muzycy młodszych pokoleń, dla których był inspiracją.
- Znajomi mówią: "Coś ty zrobił?! Stonesi grają cały czas!". Od taksiarzy słyszę: "Panie Muńku, trzeba cisnąć jak cytrynę! Co pan? Zawiesza zespół? Przecież to góra hajsu!" - opowiada wokalista T.Love. Nie mówi fanom "żegnajcie", lecz "do widzenia".
Najwięcej o roku 1989 powiedział Tilt. Jego dwa utwory są jak awers i rewers monety: pełen nadziei podniosły hymn "Jeszcze będzie przepięknie" oraz wściekłe "Nie wierzę politykom". Jeśli jeden z nich uznamy za aktualny, to drugi - automatycznie też.
Dlaczego Katarzyna Nosowska i Muniek Staszczyk schodzą ze sceny? Może chodzi o to, że chcą być niepokonani, koncerty za każdym razem przeżywać jak święto i zawsze zapełniać tę cholerną Stodołę, jak 20 lat temu?
Kiedy zaczynali swoje garażowe hałasowanie, świat wyglądał zupełnie inaczej. Dziś są uznaną instytucją, polskiego rocka. W tym roku T.Love obchodzi 35. urodziny - Udało nam się zachować dobre relacje ze wszystkimi byłymi muzykami T.Love. A to nie jest takie znowu powszechne. Masz teraz dwa zespoły De Mono, Kombi musiało się przemianować na Kombii. Na starość ludzie powinni mądrzeć, a głupieją - mówi Muniek Staszczyk.
Jak na urodziny przystało, był tort, życzenia i głośne "Sto lat". Właśnie ta piosenka była najczęściej bisowana 5 listopada podczas koncertu w Teatrze from Poland. To tam Muniek Staszczyk świętował swoje 53. urodziny.
- Jeżeli pokonają samych siebie, swoje kompleksy, dziwne zahamowania i neurozę, która powoduje, że w najważniejszych momentach zwykle nic nam nie wychodzi, to nie będą mieli konkurencji - mówi przed meczem Polaków z Irlandią Północną Wojciech Kuczok, pisarz.
Nowy projekt Łukasza Wylężałka nie będzie posklejany z archiwalnych nagrań czy koncertów. To film, jakiego jeszcze nie było. Teksty autorstwa Zygmunta ?Muńka? Staszczyka zaśpiewają m.in. panie z Koła Gospodyń Wiejskich, harcerze, a także uczniowie Zespołu Szkół Przemysłu Mody i Reklamy im. Reymonta w Częstochowie. To w częstochowskiej szkole pojawiła się we wtorek ekipa filmowa.
Ta historia musiała się skończyć w Częstochowie - mieście, gdzie 33 lata temu licealiści z Sienkiewicza założyli T.Love Alternative. W piątek 9 października legendarny zespół zagrał po raz ostatni.
Dwaj chłopcy z Rakowa odwiedzili swoją dzielnicę. Wrócili do szkolnej ławki, pokopali piłkę na boisku przy swojej podstawówce, a także wybrali się w rejony huty. Wspominając dawne dzieje, śpiewali "Po prostu kochaj". W końcu Częstochowa jest dla nich numerem 1. Z tej podróży w dawne czasy już niebawem powstanie drugi teledysk promujący krążek "Tata".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
