Dorothy Levitt, jedna z pionierek motoryzacji do samochodu zawsze zabierała rewolwer Colt i lusterko - nie, nie po to, żeby się w nim przeglądać, ale by śledzić, kto za nią jedzie.
W Jaworze na Dolnym Śląsku odbyła się ceremonia rozpoczęcia budowy fabryki elektrycznych samochodów dostawczych Mercedesa. Budowa zakładu potrwa około dwa lata.
Producent luksusowych aut Bentley odsunął do połowy przyszłej dekady plany elektryfikacji pełnej gamy swoich pojazdów. A w ofercie Mercedesa dla Niemców pojawiły się nowe modele z silnikami Diesla.
Samochody o pudełkowatych nadwoziach opanowały oferty producentów. Jedni je kochają, drudzy nie cierpią. Nie da się ukryć, że te wysokie i duże auta są nie tylko mało aerodynamiczne, ale też cięższe. W czasach, gdy zasięg i zużycie energii grają coraz ważniejszą rolę, być może czeka nas powrót do przeszłości.
Potrafi kręcić piruety. Żadne wyboje i wertepy jej niestraszne. Nawierzchnie o bocznym nachyleniu do 35 stopni nie robią na niej większego wrażenia. Ani doły z wodą.
"Przyszłość jest elektryczna" - twierdzi Mercedes-Benz. Nie wycofuje się, choć musiał zrewidować horyzont czasowy. Wszystko wskazuje na to, że silniki spalinowe zostaną z nami dłużej niż zakładano.
Jest grupa kierowców, którym po prostu podoba się jazda autem w rozmiarze czołgu. I nie stresuje ich wizja porysowanych felg. To jedyne sensowne wytłumaczenie, dlaczego taki smok na kołach wyjechał na drogi. Bo takiego SUV-a z pewnością nikt nie kupuje z myślą o terenowych aktywnościach.
Lider komunistycznej Korei Północnej Kim Dżong Un dostał od Putina w prezencie samochód rosyjskiej marki. Do tej pory liderzy komunistycznej Korei Północnej najchętniej jeździli najdroższymi modelami aut Mercedesa, których eksport do Korei Północnej jest formalnie zakazany.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają ogromne ilości zdjęć z kraju i ze świata. Promil z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". Z dużym prawdopodobieństwem na zawsze pozostaną w cyfrowym niebycie. Żal. By szkodzie choć trochę zaradzić, prezentujemy te, które dziś nas zachwyciły, zainspirowały, zaciekawiły lub po prostu wpadły nam w oko.
Już milion silników spalinowych zjechało z linii produkcyjnych uruchomionej cztery lata temu fabryki koncernu Mercedes-Benz w Jaworze na Dolnym Śląsku. Prawie połowa pracowników tej fabryki to kobiety.
W ubiegłym roku niemal 237 tys. właścicieli samochodów zarejestrowanych w Polsce musiało zgłosić się do serwisów w ramach kampanii naprawczych. Najczęściej warsztaty odwiedzali kierowcy toyot.
Do końca tego roku koncern Daimler zamierza podzielić się na spółki produkujące pojazdy użytkowe oraz samochody osobowe. Ta ostatnia wróci do nazwy Mercedes-Benz.
Ruszył kolejny etap budowy fabryki Mercedesa w Jaworze. Dzisiaj postawiono pierwszy stalowy słup hali montażowo-produkcyjnej.
Jak wicepremier Mateusz Morawiecki wynegocjuje z Mercedesem korzystne dla Polaków warunki pomocy publicznej dla niemieckiego koncernu, skoro sam dziwnie przedstawia stan polskiej motoryzacji?
Na Dolnym Śląsku ma powstać fabryka silników do aut Mercedesa za pół miliarda euro.
Do 2018 r. niemiecki koncern Daimler zainwestuje 580 mln euro w modernizację i rozbudowę fabryki aut Mercedes-Benz na Węgrzech.
Spółka finansowa niemieckiego koncernu skupi się w Polsce na wspieraniu leasingu aut Mercedesa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.