Budka, Kidawa-Błońska, Tomczyk, Czarzasty, Gawkowski, Kosiniak-Kamysz, Zgorzelski, Bodnar... Trzy lata temu wspierali nas ze wszystkich sił. Co się w międzyczasie zmieniło?
Ten rząd nie rządzi krajem, tylko propagandą. Propaganda jest jedyną dziedziną, w której wszystko mu się udaje. Perfekcja.
Kaczyński nie porzucił pomysłu nałożenia haraczu na media. Chce go zapisać w "nowym ładzie". - Sam prezes nie ukrywa, że to dla niego arcyważna sprawa - mówi "Wyborczej" polityk Zjednoczonej Prawicy - wie, że to klucz do wygrania kolejnych wyborów.
Sejmowa komisja kultury za sprawą posłanki PiS Joanny Lichockiej broni prorządowych dziennikarzy, pozwanych przez wydawnictwo RASP. Dziennikarze "Wyborczej" wykazali, kto tak naprawdę pozywa na potęgę i próbuje zmrozić wolne media. Zobacz wideo.
Zajęliśmy pierwsze miejsce w najnowszym rankingu Democracy Report 2021 r. Chodzi o ranking, który wskazuje państwa najszybciej staczające się w autokrację.
- My, demokraci, staramy się, żeby w Polsce była wolność słowa, bo do tej pory tego nie było - tak Marek Suski z PiS pouczał posłów opozycji, którzy bronią wolnych mediów przed nowym podatkiem
W przyszłym tygodniu partia Gowina ma podpisać "porozumienie programowe" z kołem Pawła Kukiza. "Wyborcza" pierwsza ujawniła, że takie negocjacje trwają, i to pod nosem Kaczyńskiego. Prezes PiS także próbuje przeciągnąć Kukiza na swoją stronę. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Komisja kultury i środków przekazu. Przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Ministerstwa Finansów, przedstawiają informację ws. zgodności z konstytucją rządowego projektu ustawy wprowadzającego podatek z tytułu reklamy internetowej oraz reklamy konwencjonalnej, a także okoliczności i faktyczne powody podjęcia działań zmierzających do uchwalenia tej ustawy. Oglądaj na żywo!
Beata Szydło podczas debaty w Parlamencie Europejskim przemawiała półtorej minuty i twierdziła, że wolność mediów w Polsce nie jest zagrożona.
- Politycy nie powinni wywierać presji na media - apelowała Vera Jourová, wiceszefowa Komisji Europejskiej, podczas debaty w europarlamencie. Przypomniała protest polskich mediów przeciw planowanemu przez rząd PiS haraczowi od reklam. - Oczekujemy, że te głosy zaniepokojenia zostaną właściwie wysłuchane - mówiła.
Debata plenarna na temat prób uciszenia niezależnych mediów przez polskie, węgierskie i słoweńskie władze. Parlament Europejski.
Atak na wolność mediów w Polsce to otwarta droga do podważenia wartości Unii Europejskiej. Musicie ich bronić
- Ludzie coraz wyraźniej widzą, że mogą stracić swoje ulubione media, jeśli nie udzielą im bezpośrednio wsparcia. Bez nich będą istniały tylko propagandowe media i dziennikarstwo partyjne - mówi Szabolcs Vörös, jeden z założycieli węgierskiego portalu Válasz Online.
Jak nowa danina wpłynie na wolność i niezależność mediów w Polsce? Czy jest to sygnał, że Polska podąża śladem Węgier przyjmujących model stopniowego przejmowania władzy i eliminacji procesów demokratycznych? Zapraszamy na transmisję debaty organizowanej przez RPO Adama Bodnara.
- Trend polegający na kupowaniu mediów przez firmy państwowe lub sprzymierzone z państwem jest niepokojący - powiedział chargé d'affaires amerykańskiej ambasady w USA Bix Aliu. Ostrzegł, że ingerencja władz w rynek medialny może "zaszkodzić klimatowi inwestycyjnemu i międzynarodowej reputacji Polski".
"Nie możemy być obojętni na te ataki na demokrację, gdziekolwiek do nich dochodzi. Dlatego też wypowiadam się przeciwko wysiłkom polskiego rządu zmierzającym do osłabienia niezależnych mediów" - napisała była sekretarz stanu USA Madeleine Albright do uczestników szczytu Media for Freedom.
- W obawie o pogorszenie się klimatu inwestycyjnego w Polsce jesteśmy przeciwni nakładaniu kolejnych podatków i obciążeń na przedsiębiorców - czytamy w stanowisku Międzynarodowej Grupy Izb Handlowych (IGCC) dotyczącym tzw. podatku od reklam. To ważny głos zagranicznego biznesu, bo do organizacji należy 16 izb.
PiS nie wycofuje się z nowej daniny dla mediów. Chce skruszyć opór gowinowców. Jarosław Kaczyński ma pretensje do koalicjanta, że wystąpił otwarcie przeciw nowemu podatkowi - ustaliła "Wyborcza".
Nie odrzucimy całego projektu o podatku reklamowym. Pytanie tylko, czy to, na co się zgodzimy, zadowoli prezesa PiS. Stawiam, że nie - mówi nam osoba związana z Porozumieniem Gowina. Na co Gowin się zgodzi?
Nareszcie! Wyrwało mi się westchnienie ulgi, gdy oglądałem we wtorek spotkanie w Sejmie zwołane przez opozycję. Wspólny pomysł wsparcia niezależnych mediów w walce ze zbójeckim projektem PiS okazał się znakomitym spoiwem dla parlamentarnych (KO, Lewica, PSL) i mniej parlamentarnych (Polska 2050) przeciwników obozu Kaczyńskiego.
"Stoimy na stanowisku, że projekt ustawy nie powinien być dalej procedowany z uwagi na skalę negatywnych skutków, jakie za sobą niesie" - czytamy w stanowisku Ruchu Polska 2050 wobec projektu ustawy dodatkowego opodatkowania mediów.
Rząd chciałby, by połowa prezentowanych w eterze piosenek była w języku polskim. Przedstawiciele 202 rozgłośni twierdzą, że efekt będzie odwrotny do zamierzonego i na zmianach skorzystają zagraniczne serwisy streamingowe.
We wtorek na posiedzeniu komisji kultury i środków przekazu oraz ustawodawczej odbędzie się pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie ograniczenia wolności mediów w Polsce.
Znany lubelski deweloper kupił większościowe udziały w "Dzienniku Wschodnim", ale po sześciu latach chce tytuł zlikwidować. Bo gazeta publikuje krytyczne teksty na temat "betonozy" w Lublinie i "psuje mu interesy".
80 europosłów z różnych frakcji zaapelowało do Komisji Europejskiej o podjęcie "efektywnych i konkretnych akcji" w celu ochrony mediów w Polsce. Rząd planuje nałożyć na nie dodatkowy podatek od przychodów reklamowych, co może wykończyć finansowo nieprzychylne władzy media.
Obciążanie mediów prywatnych dodatkowymi podatkami podczas największej od lat światowej pandemii w sytuacji, kiedy publicznym mediom przyznano 2 miliardy złotych rocznie - pokazując onkologii i specjalistycznej opiece medycznej "gest Kozakiewicza" - jest zwyczajnie podłe i perfidne - piszą młodzi posłowie do prezesa PiS-u.
Aż 62 proc. Polaków pytanych przez pracownię Kantar popiera ubiegłotygodniowy protest mediów. Zdaniem respondentów rząd wykorzystuje pandemię COVID-19 do osłabienia niezależnych mediów.
Nie wolno pozwolić, aby nasze wnuki i prawnuki miały przeżywać "doświadczenia" niszczonej systematycznie w PRL wolności słowa i praw człowieka.
Czytelnicy o proteście mediów.
Czeka nas cenzura? - Mam ogromny problem z tym, czy tego typu przepisy proponowane przez resort sprawiedliwości nie są fikcją. O istnieniu określonego wpisu w mediach społecznościowych, na portalach będzie decydował organ wybrany przez partię rządzącą. Wolę decyzje algorytmów niż decyzje Rady Wolności Słowa, wybranej w takiej procedurze - mówi dr Maciej Kawecki, dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie.
Skoro jest sposób na ukrócenie brylowania w niezależnych mediach pisowskich arogantów, to nie wolno czekać nawet chwili - apeluje czytelniczka.
Pierwszy raz w swojej historii, 10 lutego, nie ukazały się "Fakty" TVN. Media bez wyboru - wspólny protest przeciwko rządowemu projektowi podatków od reklam, a w rzeczywistości dobijanie niezależnych mediów. Nie było emisji programów telewizyjnych, radiowych, zamilkły portale internetowe. Były tylko czarne ekrany. Następnego dnia "Fakty" TVN pokazały, co będzie, jeśli nie obronimy niezależnych mediów w Polsce.
Nie kończy się spór w Porozumieniu. Partia Jarosława Gowina rozprawia się z kolejnymi stronnikami Adama Bielana. Nie widzi też możliwości poparcia podatku od mediów.
- Byliśmy naiwni. Demokracja to nie perpetuum mobile. Nie obroni się sama - mówiła w piątek Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Zapowiedziała, że nie odpuści walki o praworządność i niezależność mediów w Polsce.
Rządowy projekt ustawy wprowadzającej "składkę od przychodów reklamowych" nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia. Jest niczym innym jak zamachem na niezależne media, próbą ograniczenia ich niezależności i zasięgu oddziaływania.
My, dawni dziennikarze Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, przyłączamy się do protestów przeciw dalszym krokom ku krępowaniu niezależnych mediów. Domagamy się także przywrócenia pełnej wolności słowa w Polsce w duchu artykułu 19 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, który był dewizą Radia Wolna Europa/Radia Swoboda.
Chrześcijanie, jeśli są za demokracją, muszą też być za mediami, które patrzą na ręce i piszą, mówią i wskazują na zło, które trzeba odrzucać. W każdym elemencie.
Prezydent USA Joe Biden jeszcze nie znalazł czasu, by zadzwonić do Andrzeja Dudy, a jego sekretarz stanu Antony Blinken ma ważniejsze rzeczy na głowie niż rozmowę z szefem polskiej dyplomacji Zbigniewem Rauem. Mimo to wiemy już, jak po zmianie władzy w USA ułożą się relacje rządu PiS z naszym najważniejszym sojusznikiem. Będą złe.
Żaden biznes, w tym media, nie powinien być źródłem dodatkowego finansowania podmiotu publicznego, na rzecz działalności którego każdy pracujący obywatel tego kraju co miesiąc odprowadza niemałe składki, w sytuacji, kiedy państwo przestaje sobie radzić.
Gdyby nie było takiego zblatowania między mediami narodowymi i pokornymi a rządem, władza PiS nie miałaby gdzie tak bezkarnie łgać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
