Jeżeli spalimy pierwszą próbę, czyli będziemy w nieprawidłowy sposób zwiększać dawki, zredukujemy masę ciała zbyt szybko, a odstawimy lek zbyt wcześnie, drugiej szansy może nie być. Rozmowa o lekach na otyłość z Anna Sankowską-Dobrowolską*, obesitolożką
Światowy rynek farmaceutyczny zamarł w oczekiwaniu na wyniki kwartalne Novo Nordisk. Producent takich leków na otyłość, jak Ozempic i Wegovy, ma je opublikować 5 lutego. Czy jego nowy "cudowny lek" - CagriSema - okaże się kolejnym hitem sprzedażowym i zatrzyma spadek cen akcji duńskiego koncernu?
W nowym odcinku swojego podcastu Oprah Winfrey po raz kolejny zajęła się tematem leków na otyłość, czyli analogów GLP-1 takich jak Ozempic czy Mounjaro. Podzieliła się ze słuchaczami prawdą o "szczupłych ludziach", którą odkryła, przyjmując te leki po latach nieskutecznych diet.
Przesłuchania w Senacie USA szefa duńskiego koncernu farmaceutycznego Novo Nordisk zmieniło się w awanturę. Senatorowie zarzucali mu, że sprzedaje w USA leki na odchudzanie Wegovy i Ozempic w cenach wielokrotnie wyższych niż w Europie.
Europa jest coraz cięższa - ponad połowa dorosłych ma nadwagę. Rosnący problem otyłości zaczyna nam coraz bardziej ciążyć, podobnie jak cudowne leki, które obiecują szybkie rozwiązania.
Sprawa Ozempiku stała się przedmiotem interpelacji poselskich. Ludzie cisną na posłów, aby dowiedzieli się, dlaczego w aptekach brakuje tego leku.
Regulują apetyt, wpływają na pracę jelit, leczą cukrzycę, pomagają chudnąć. Tak działają trzy różne leki. Czwarta terapia powstała na zajadanie emocji, a piąta może przerazić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.