"Katastrofalne skutki" dla światowej gospodarki z powodu protestów w amerykańskich portach zapowiadają eksperci. Strajki za oceanem mogą dla nas oznaczać, że do Polski nie dopłyną szczepionki.
Ostatnie dwa lata były dla armatorów gigantów gorsze niż poprzednie. Do mórz i oceanów wpadło znacznie więcej kontenerów z towarami niż w latach poprzednich.
Trwająca od wtorku blokada Kanału Sueskiego dobiega końca. Morska agencja transportowa poinformowała, że udało się przepchnąć z mielizny kontenerowiec "Ever Given". Ruch na kanale zostanie wznowiony o godz. 19.
Ponad setka zablokowanych statków, rosnące opóźnienia w dostawach, korki w europejskich portach i wzrost cen dla konsumentów na całym świecie - eksperci ostrzegają, że blokada Kanału Sueskiego przez ogromny kontenerowiec "Ever Given" może mieć opłakane skutki
Naraz może przewozić 20 tys. kontenerów, a gdyby go postawić, byłby wyższy niż Empire State Building - gigantyczny kontenerowiec zablokował Kanał Sueski. Setka innych statków utknęła w zatorach po obu stronach.
W trakcie sztormu na Morzu Północnym kontenerowiec MSC ZOE zgubił około 270 kontenerów wypełnionych towarami. Odbiorcami ładunku są m.in. firmy mające sklepy w Polsce: Ikea, Samsung, LG, czy Jysk. Statek w piątek miał przypłynąć do terminala DCT w Gdańsku, ale termin został przesunięty.
Norwegowie nie tylko mają najwięcej aut elektrycznych na mieszkańca, ale też realizują budowę elektrycznego kontenerowca, który będzie pływał bez załogi. Statek ruszy na morze w 2020 roku.
W piątek rano do portu w Gdyni zawinął największy w historii kontenerowiec MSC Charleston o długości 324 m. W Bałtyckim Terminalu Kontenerowym spędzi ok. 12 godzin. W ciągu kilku lat BCT będzie w stanie przyjąć jednostki jeszcze dłuższe.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
