Bogdan Święczkowski i Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej oznajmili, że prokuratura zostanie oczyszczona z takich "czarnych owiec" jak ja. Mam wrażenie, że chciano pokazać wszystkim prokuratorom, co może ich spotkać.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wyrok dotyczący skargi sędziego Igora Tulei. Polska naruszyła prawo do rzetelnego procesu i musi zapłacić Tulei 36 tys. euro zadośćuczynienia. Inicjatywa Wolne Sądy: Tuleya doświadczał nękania w przestrzeni publicznej. Był sędzią, za którego miano się wziąć, ponieważ był całkowicie niezawisły w swoich orzeczeniach. I dla wielu polityków to było niewygodne.
- Sędzia i prokurator mają także prawo do godnych i właściwych warunków wykonywania swojej pracy. Mają prawo, aby nie czuć się mobbingowanymi przez szefów. Ochrona przed mobbingiem przysługuje także prokuratorowi i sędziemu - podkreślał sędzia SN Wiesław Kozielewicz uzasadniając decyzję w sprawie immunitetu prokuratorki.
Kara nałożona na nasz kraj jest najwyższą, jaką naliczono w historii Unii Europejskiej. Kto za to odpowie, że 2,5 mld poszło w błoto? Reakcje polityków obozu władzy. Reportaż wideo Justyny Dobrosz-Oracz
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej nie wystarczyła do zatrzymania kar co miesiąc naliczanych Polsce za nierespektowanie orzeczenia TSUE. Wiceprezes Trybunału postanowił jedynie obniżyć je o połowę.
Sędzia Paweł Grzegorczyk, wyznaczony przez Andrzeja Dudę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej, zaskarżył tę decyzję w sądzie administracyjnym. Sąd podjął decyzję, która może oznaczać początek końca IOZ.
Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN nie wyraziła zgody na zatrzymanie sędziego Igora Tulei z Sądu Okręgowego w Warszawie. Przywróciła go też do orzekania. - Sędzia Igor Tuleya nie popełnił żadnego przestępstwa - stwierdziła.
Zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną sędzia Krzysztof Chmielewski w piątek został przywrócony do orzekania. W poniedziałek pod sądem witali go sędziowie, prokuratorzy i aktywiści. - Dziękuję tym, którzy mnie wspierali przez długie 11 miesięcy zawieszenia - mówił.
Nowa izba Sądu Najwyższego niespodziewanie wstrzymała wykonanie uchwały Izby Dyscyplinarnej, która zawiesiła sędziego Krzysztofa Chmielewskiego. W piątek sędzia został przywrócony do pracy. - Nie kończy to sprawy mojej i innych zawieszonych sędziów - komentuje.
Nowa izba ds. dyscyplinarnych Sądu Najwyższego rozpozna w czwartek zażalenie prokuratury, która domaga się zgody na siłowe doprowadzenie sędziego Igora Tulei na przesłuchanie.
Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada, czy Polska naruszyła prawa sędziego z Krakowa Macieja Ferka. To jeden z sędziów zawieszonych przez Izbę Dyscyplinarną.
Równość wyboru to też równość udziału w kampanii, równość docierania z informacją do obywateli. Głosowania odbywają się i w Rosji, i na Białorusi, i w PRL się głosowało, ale to nie na tym polegają równe, demokratyczne wybory - mówi "Wyborczej" sędzia Sądu Najwyższego prof. Włodzimierz Wróbel.
Komisja Europejska potrąciła Polsce kolejną już, siódmą transzę kar - tym razem 30 milionów euro.
Przepadły zaliczki z KPO, ale to już jest po fakcie - przyznaje wicepremier i minister rolnictwa. Przestrzega przed "straszeniem", że nie będzie unijnych pieniędzy. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Czy proces cywilny może się zmienić w "wojnę totalną", w której orężem stają się brudne chwyty, skargi i donosy? Może. W takiej wyjątkowej atmosferze toczy się sprawa, którą zainicjował Konrad Wytrykowski wobec Agory, wydawcy "Wyborczej".
- Clou problemu jest takie, że prezydent nie ma cienia wątpliwości do nominowanych przez siebie sędziów - mówi "Wyborczej" minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Na podstawie prawomocnego wyroku sędzia Piotr Gąciarek ma wrócić do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie. - Będę tam w środę o 8.30 z żądaniem przywrócenia do pracy - zapowiada w "Wyborczej".
W przyszłym tygodniu Trybunał w Strasburgu orzeknie, czy sędziego Pawła Juszczyszyna zawieszono z naruszeniem europejskiej konwencji praw człowieka. "Sankcje miały zastraszyć mnie i innych sędziów" - zarzucił Polsce Juszczyszyn.
W czwartek Izba Odpowiedzialności Zawodowej miała zajmować się sprawą zawieszenia i zmniejszenia uposażenia warszawskiego sędziego Andrzeja Sterkowicza. Sprawa została odwołana.
Sędziowie nie mogą uciekać od samodzielnej oceny skuteczności decyzji nielegalnej Izby Dyscyplinarnej ze względu na obawy związane z potencjalnym zawieszeniem. To nie licuje ze ślubowaniem sędziego. Taki wniosek płynie z orzeczenia SN, który odmówił podjęcia uchwały w sprawie pytań elbląskiego sądu okręgowego.
Status prawny Izby Odpowiedzialności Zawodowej niczym nie różni się od Izby Dyscyplinarnej i w istocie stanowi takie samo bezprawie.
Wiele osób, tak jak prof. Adam Strzembosz, apelowało do prezydenta Dudy i miało nadzieję, że ten mając taką możliwość, powoła do nowej izby wyłącznie legalnych sędziów SN
Andrzej Duda wyznaczył w sobotę wieczorem 11 sędziów, którzy będą orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego.
Doświadczonej prokuratorce grozi wydalenie z zawodu i trzy lata pozbawienia wolności. Ale sąd nie zdecydował się rozpatrzyć jej sprawy. Ma wątpliwości, czy prawidłowo uchylono jej immunitet. W 2019 r. zrobiła to nieistniejąca już Izba Dyscyplinarna.
Komisja Europejska potrąciła kolejne sumy z funduszy dla Polski. Łącznie kara wynosi już ponad 204 miliony euro. A licznik nadal bije.
W pierwszej rozstrzyganej sprawie utworzona przez prezydenta Izba Odpowiedzialności Zawodowej zdecyduje, czy uchylić immunitet byłemu wiceszefowi legalnej KRS. - Będziemy kwestionować, że ten organ jest zdolny do niezależnego osądu tej sprawy - zapowiadają jego obrońcy.
Na wokandzie nowej izby dyscyplinarnej pojawiły się głośne sprawy sędziów szykanowanych za swoje orzeczenia. O ich losie znów mają decydować neosędziowie. - Nie mogę się poddać osądowi takiego niesądu - mówi jeden z sędziów.
Władza miała chytry plan. Zrobić pół kroczku do tyłu. Zmienić szyld Izby Dyscyplinarnej. Usankcjonować system z sędziami awansowanymi w czasach PiS. Wziąć miliardy z Unii i znów wygrać wybory. Ten scenariusz się posypał. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Uniemożliwienie Polsce korzystania z ogromnych funduszy unijnych przez rząd PiS to byłaby jakaś zdrada stanu. Te pieniądze przypłynęłyby do Polski dopiero wtedy, kiedy inna ekipa rządząca wypełniłaby postawione warunki - mówi "Wyborczej" były pierwszy prezes Sądu Najwyższego prof. Adam Strzembosz.
Wieść niesie, że losowanie sędziów do nowej wersji Izby Dyscyplinarnej przerosło kabaret. "Wyborcza" zapytała więc Romana Żurka z Neo-Nówki, czy to prawda? "Zaczynamy się martwić, co jeszcze podpowiemy władzy. Jakby oglądali nasze skecze". - A może już czas na tantiemy za wykorzystywanie waszych pomysłów - zasugerowałam kabaretowi. Idzie kryzys, finansowo wyszliby na tym jak Morawiecki na obligacjach skarbu państwa.
Jeśli prezydent obsadzi nową izbę dyscyplinarną tzw. neosędziami, już na stracie w niektórych sprawach może czekać ją paraliż. Wskazują na to cztery najnowsze zabezpieczenia Trybunału w Strasburgu. - To sygnał ostrzegawczy dla polskiego rządu - mówi Sylwia Gregorczyk-Abram.
- Ze zdziwieniem i troską przeczytaliśmy, że osoba kierująca pracami Sądu Najwyższego nie wie, dlaczego na Polskę wciąż naliczane są kary - mówią prawnicy z inicjatywy "Wolnych Sądów". W związku z tym, działacze inicjatywy wyszli z pomocą dla prezes Manowskiej i przygotowali krótki poradnik, jak zastopować kary nakładane na Polskę. Należy wykonać zabezpieczenie Trybunału Sprawiedliwości z lipca zeszłego roku, czyli: - wstrzymać funkcjonowanie ustawy kagańcowej, - przywrócić do orzekania wszystkich zawieszonych sędziów, - nie jest do tego potrzebna Izba Odpowiedzialności Zawodowej, która jest następczynią nielegalnej Izby Dyscyplinarnej. Wystarczą orzeczenia TSUE, ETPCz i polskich sądów; - wybrać prawidłowo powołaną KRS w miejsce obecnej upolitycznionej neo-KRS.
"Kulki nie bardzo chciały słuchać, ale ostatecznie te kulki jednak dały radę". Sąd Najwyższy zadowolony. I prezes własnymi rękami mieszała, wymieszała i wylosowała 33 nazwiska, z których polityk - prezydent Duda wybierze 11 sędziów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. No i się zaczęło, czyli jak sędzia Manowska zastąpiła kabaret Neo-Nówkę.
Jarosław Kaczyński nie mógł dłużej lekceważyć buntu we własnych szeregach przeciwko unijnej polityce rządu. W piątek doszło do tajnego spotkania prezesa PiS z politykami partii. Bez premiera. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
Odwieszony, żeby znowu zostać odsuniętym od orzekania. Igor Tuleya ciągle na celowniku nominatów Ziobry. - Obstawiałem, że ma to związek z negocjacjami polityków dotyczącymi KPO, ale nie przypuszczałem, że taki będzie finał. Może chcieli mnie upokorzyć - mówi "Wyborczej" sędzia Igor Tuleya.
"W kadrach przekazano mi kolejne pismo". Igor Tuleya znowy nie może orzekać. - Liczę się z tym, że to gierki w związku z Krajowym Planem Odbudowy. Za moment wymyślą coś nowego - mówił w niedzielę "Wyborczej" sędzia. I tak się stało. Sędzia Piotr Schab uchylił decyzję prezeski SO w Warszawie.
Rząd nie zrezygnował jednak z pieniędzy unijnych? KPO kartą przetargową za represjonowanego sędziego? Nagła decyzja o odwieszeniu sędziego Igora Tulei może być tego dowodem. W rozmowie z "Wyborczą" Tuleya mówi o tym, jak dowiedział się o decyzji prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.
Sędzia Igor Tuleya został po dwóch latach przywrócony do orzekania - informuje serwis Oko.press. Decyzję podjęła, nominowana przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joanna Przanowska-Tomaszek.
To łapówka za lojalność wobec partii władzy - mówi opozycja. Po likwidacji Izby Dyscyplinarnej sześciu jej przedstawicieli przeszło w stan spoczynku. Będą dostawać 23 tysiące złotych miesięcznie do emerytury. Najmłodszy ma 46 lat. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
"Złoci emeryci" PiS mają 46-57 lat. 3,5 roku pracy w Izbie Dyscyplinarnej zagwarantowało im emeryturę 10-krotnie wyższą niż przeciętna. Mogą ją pobierać już dziś. A to nie koniec kosztów dla podatnika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.