To jedne z najbardziej zagadkowych sygnałów, jakie rejestrują ziemskie radioteleskopy. W ostatnim magazynie "Science" zespół astrofizyków przedstawił analizę tajemniczych radiobłysków, które niedawno zarejestrował największy radioteleskop FAST w Chinach.
Unikatowy obraz przyniosły na Ziemię fale grawitacyjne - poinformował dzisiaj międzynarodowy zespół astronomów.
Nie wiemy, czy natrafiliśmy na najcięższą znaną gwiazdę neutronową czy najlżejszą z dotąd odkrytych czarnych dziur. W obu przypadkach to duże wyzwanie dla naszych teorii - twierdzą astrofizycy. Być może też odkryli hipotetyczną gwiazdę kwarkową.
Astrofizycy dopiero po raz drugi są świadkami zderzenia gwiazd neutronowych. Dzięki takim kataklizmom w kosmosie tworzą się najcięższe znane nam pierwiastki chemiczne, m.in. złoto, ołów czy platyna. Przebieg tej kolizji zdziwił naukowców.
W warszawskim Centrum Nauki "Kopernik" kończy się czterodniowe spotkanie kilkuset astrofizyków z całego świata. Za zamkniętymi drzwiami dyskutują o najnowszych odkryciach obserwatoriów grawitacyjnych - detektorów LIGO i Virgo. Obrady są tajne, ale w czwartek wieczorem naukowcy co nieco ujawnią. Zapraszają do Kopernika na publiczny wykład i prezentacje.
To epokowe odkrycie - zgodnie twierdzą naukowcy na całym świecie. Po raz pierwszy zarejestrowano niemal jednocześnie fale grawitacyjne, błysk jądrowego promieniowania gamma oraz blask kuli ognia z wielkiego kosmicznego kataklizmu.
W ostatnim tygodniu wśród astrofizyków zapanowało wielkie poruszenie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że amerykańskie detektory LIGO zarejestrowały fale grawitacyjne wywołane zderzeniem gwiazd neutronowych. Teleskopy na całym świecie miały szukać świetlnego echa tego kosmicznego kataklizmu. Jeśli znalazłyby, byłoby to sensacyjne odkrycie. Początek nowej ery w astronomii.
To gwiezdna matrioszka: mała gwiazda włożona do wnętrza dużej. Czerwony nadolbrzym, który połknął gwiazdę neutronową. 40 lat temu takie dziwadło wymyślili Kip Thorne i Anna Żytkow, a teraz je odkryto.
Astrofizyka doczekała się wielkiego przełomu. Grupa naukowców odkryła trzeci typ gwiazdy neutronowej. W zespole badawczym znalazł się dr Roberto Mignani, astrofizyk z Instytutu Astronomii Uniwersytetu Zielonogórskiego. - To jedno z ważniejszych odkryć ostatnich lat - cieszy się prof. Janusz Gil, dyrektor instytutu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.