Grupa Famur poinformowała, że z powodu pogłębiającego się kryzysu gospodarczego ma w planach likwidację rybnickiego oddziału firmy i zwolnienie 200 pracowników. Związkowcy z "Solidarności" apelują do zarządu spółki o wycofanie się z tej decyzji.
- Oczekujemy, że podpisanie porozumienia antykryzysowego w Polskiej Grupie Górniczej zostanie poprzedzone uzgodnieniem i rozpoczęciem wdrażania programu naprawczego w firmie - poinformowali w czwartek przedstawiciele związków zawodowych z PGG.
Polska Grupa Górnicza zamierza uruchomić pakiet działań osłonowych - po to, żeby nie dopuścić do pogorszenia się sytuacji i elastycznie reagować na kryzys spowodowany epidemią koronowirusa. Oznacza to m.in. zmniejszenie wypłat górników o 20 procent.
Cięcia w górnictwie są nieuniknione. Koronawirus potęguje kryzys w branży. Związkowcy liczą na pomoc polityków, ale dziś to najmniej uzasadniony wydatek rządu.
Ministerstwo Aktywów Państwowych planuje likwidację i "uśpienie" kilku kopalń. Taką informację podało radio Tok FM, ale resort jej nie potwierdza.
Tauron renegocjuje umowę z Polską Grupą Górniczą, bo nie potrzebuje więcej węgla. Enea na kwiecień nie zamówiła ani tony. Winna polityczna presja i koronawirus.
- Czekamy, aż to pierdyknie - mówi "Wyborczej" górnik z KGHM. Górnicy pracują stłoczeni, pod prysznicem trącają się łokciami. I coraz bardziej boją się o swoje zdrowie.
Regiony górnicze nie chcą stracić unijnych pieniędzy na transformację energetyczną. Jeśli rząd nie poprze celu neutralności klimatycznej do 2050 r., samorządy chcą się o nią starać w konkursach.
Kolejny rok z rzędu wyniki produkcji i sprzedaży węgla spadają, a koszty wydobycia są na tyle wysokie, że taniej można go kupić w zasadzie wszędzie. Na co poszły rządowe miliony?
Rząd zapowiada zielone światło dla budowy odkrywki węgla brunatnego w Złoczewie, choć inwestycja oznacza straty dla samego inwestora - państwowej spółki PGE. 3 tys. ludzi straci domy, 33 wsie znikną z mapy Polski, a województwo łódzkie stanie się pustynią.
"Prawdziwe herod-baby zatrudniano na taśmach przebierczych. Ich zadaniem było oczyszczanie urobku z kamieni, drewna i żelastwa. Dzienny przerób węgla przypadający na kobietę wynosił 27 ton, a ilość zrzucanego kamienia - od 8 do 12 ton". Z okazji Barbórki przypominamy reportaż o górniczkach
Górnicy chcą podwyżek. Jeszcze kilkanaście tygodni temu w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi można było odnieść wrażenie, że górnictwo jest jedną z branż, której politycy PiS poświęcają najwięcej uwagi. Miesiąc po wyborach rządzącej partii dostaje się za likwidację Ministerstwa Energii, które zdaniem związkowców było gwarancją stabilności kopalń. A kondycja spółek węglowych pozostawia dziś wiele do życzenia.
Do pożaru endogenicznego doszło w piątkowy wieczór w kopalni Knurów-Szczygłowice. Na szczęście żaden z górników nie ucierpiał.
Sejm nie będzie procedował niezgodnej z konstytucją i prawem międzynarodowym specustawy górniczej. W ostatniej chwili zdjęto ją z posiedzenia Sejmu. Niewykluczone jednak, że PiS projekt skoryguje i będzie próbował przepchnąć przepisy ułatwiające budowanie kopalni.
Byliśmy pierwszymi, którzy odważyli się mówić głośno o wpływie kopalń na środowisko. To było wówczas tabu, nikt nie traktował nas poważnie. Teraz ekologia i katastrofa klimatyczna stały się ważnymi tematami - mówi Agata Tucka-Marek.
W poniedziałek posłowie mieli się zająć ustawą, która odbierze miastom i ich mieszkańcom prawo do współdecydowania o budowie nowych kopalń. Tak się nie stało. Prac nad ustawą nie ma też w porządku obrad na wtorek i środę.
PiS chce przepchnąć w ekspresowym tempie przez parlament przepisy, dzięki którym budowa kopalni będzie znacznie łatwiejsza i szybsza niż obecnie
Dr Michał Wilczyński: - Politycy okłamują Polaków, że bezpieczeństwo energetyczne to jest samowystarczalność energetyczna i dlatego trzeba pieniądze ładować w węgiel. Bzdura. To by oznaczało, że musimy mieć też swoją ropę, swój gaz.
Mieszkańcy śląskich miast protestują przeciwko budowie nowych kopalń. PiS tuż po wyborach tak może zmienić prawo, by miasta i ich mieszkańcy nie mogły już blokować takich inwestycji. Sejm pokazał projekt ustawy.
Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera mówił dziś, że PiS nie mówił o wprowadzeniu embargo na rosyjski węgiel. To nieprawda.
Wstrząs w kopalni Rudna miał miejsce około godz. 2.50 w nocy ze środy na czwartek. Jeden z górników został przetransportowany do szpitala.
Do groźnego pożaru doszło w środę wieczorem na terenie kopalni Knurów-Szczygłowice. Palił się taśmociąg służący do płukania węgla. Ewakuowano 19 osób.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach kilka dni temu wydała postanowienie o nadaniu projektowi wydobycia węgla ze złoża Imielin-Północ rygoru natychmiastowej wykonalności. Mieszkańcy zamierzają się od niego odwołać, już zapowiedzieli też protest w tej sprawie.
- Ponad 3 tys. kolejnych wniosków o wypłatę rekompensaty za utracony deputat węglowy zostało pozytywnie zweryfikowanych - poinformował wiceminister energii Adam Gawęda. Świadczenie w wysokości 10 tys. zł wdowy i sieroty górnicze otrzymają w najbliższych tygodniach.
Ponad 5 tysięcy aktywistów zebrało się w ostatni weekend w okolicach miejscowości Viersen w niemieckiej Nadrenii. W sobotę rano z obozowiska położonego w niedalekich lasach grupa ponad tysiąca osób wyruszyła na akcję blokowania kopalni Garzweiler. Kilka godzin później kilkuset aktywistów zdołało dostać się na teren kopalni i zablokowało maszyny wydobywcze. Na miejscu był nasz fotoreporter - Jędrzej Nowicki. Więcej o wydarzeniach z Nadrenii i polskim wątku całej historii w następny poniedziałek w Dużym Formacie.
Kilkuset górników z Jastrzębskiej Spółki Węglowej pikietowało we wtorek przed siedzibą Ministerstwa Energii. Sprzeciwiali się próbie odwołania prezesa JSW, Daniela Ozona. Ostatecznie Ozon stracił jednak posadę.
W cechowni kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju odsłonięto w poniedziałek tablicę upamiętniającą pięciu górników, którzy rok temu zginęli tam w katastrofie i wszystkich pozostałych tragicznie zmarłych pracowników zakładu. - Jastrzębska Spółka Węglowa wyciągnęła wnioski z ubiegłorocznego wypadku, cały czas poprawiamy standardy bezpieczeństwa w naszych kopalniach - podkreślił prezes JSW Daniel Ozon.
Pogórnicze hałdy odpadów węglowych zatruwają glebę i wody, powodują pożary, niszczą środowisko. Mimo to wciąż pozostają poza kontrolą - wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli. Między 2015 a 2018 r. straż pożarna interweniowała ponad 100 razy z powodu pożarów hałd na Śląsku.
Ratownicy przetransportowali na powierzchnię ciało jednego z górników, którzy w grudniu zginęli w katastrofie w kopalni CSM w czeskiej Stonawie. Pod ziemią wciąż znajdują się jeszcze ciała ośmiu osób.
W najbliższych tygodniach wznowiona ma zostać akcja poszukiwawcza ciał dziewięciu górników, którzy w grudniu 2018 r. zginęli w czeskiej kopalni CSM w Stonawie. Dotarcie do nich utrudniały ratownikom trudne warunki panujące pod ziemią.
O walce Roberta Talarka z Patrykiem Szymańskim pisały najważniejsze światowe portale bokserskie. Stoczyli bitwę na wyniszczenie, 10 razy padali na deski. Wygrał Talarek, elektromonter trenujący 1000 metrów pod ziemią.
Polska Grupa Górnicza chce wybudować w Imielinie nową kopalnię, Imielin-Północ. Duże obawy przed rozpoczęciem wydobycia ma część mieszkańców gminy. Ich zdaniem może ono przynieść ogromne szkody.
Do śmiertelnego wypadku doszło w środę po południu w kopalni Pniówek w Pawłowicach.
W 2018 roku Polska Grupa Górnicza osiągnęła 493 mln zł zysku, wydobyła blisko 30 mln ton węgla i przeznaczyła na inwestycje 2,4 mld zł - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele spółki.
Zaledwie 6,5 tys. z 24 tys. uprawnionych osób złożyło do tej pory wniosek o jednorazową rekompensatę za utracony deputat węglowy. Wypłata świadczeń w wysokości 10 tys. zł rozpocznie się w czerwcu i potrwa do końca roku.
Zimą marzną dłonie, latem - duszno i gorąco. Niezależnie od pory roku: ciemno, głośno, mokro.
Prokuratura aresztowała ośmiu menedżerów koncernu Vale, właściciela kopalni, w której przerwała się tama zbiornika na odpady górnicze. Brazylijski rząd nakazał pilną likwidację wszystkich podobnych konstrukcji.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwaj pracownicy działu wentylacji, którzy zginęli w czwartek w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach, weszli do nieotamowanego wyrobiska, w którym nie powinni byli się znaleźć.
- Odejście od wydobycia węgla do 2035 roku miałoby być receptą na oczyszczenie powietrza w Polsce? Bzdura. Doskonale widać, że Robert Biedroń nie konsultował swojego programu z żadną osobą znającą się na gospodarce. Przemawia przez niego naiwność polityczna i brak umiejętności merytorycznej oceny stanu rzeczy - program nowej partii politycznej Wiosna ocenia Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
- Trzeba przyznać, że Robert Biedroń jako pierwszy mówi tak odważnie o odejściu od górnictwa. W polityce odwaga niewątpliwie jest potrzebna, ale trzeba umieć z niej korzystać z rozwagą. Rozbrajanie bomby energetycznej wymaga chyba jednak większej wrażliwości i pokazania przekonującego programu - mówi dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.