Parlament Europejski oraz Rada Europy porozumiały się w sprawie nowej dyrektywy dotyczącej praw jazdy. Przepisy wprowadzają m.in. elektroniczne prawo jazdy oraz okres próbny dla nowych kierowców. Kraje UE będą też wymieniać się informacjami o kierowcach z zakazami prowadzenia pojazdów.
Ministerstwo Aktywów Państwowych chce, by giełdowe spółki skarbu państwa pod jego zarządem wypełniły wymogi dyrektywy "Women on Boards" pół roku przed innymi. Nawet te, których unijne przepisy nie dotyczą. "Wreszcie o sprawowaniu funkcji we władzach firm będą decydować kompetencje, a nie płeć" - komentuje szef Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
Komisja Europejska wszczęła w piątek postępowanie wobec Polski w związku z niepełnym wdrożeniem dyrektywy, mającej ułatwić wymianę informacji organom ścigania.
17 października w życie miała wejść dyrektywa NIS2, która miała wzmocnić cyberbezpieczeństwo w Europie. Polska jednak wciąż nie wdrożyła odpowiednich przepisów, zatem na lepszą ochronę możemy liczyć dopiero od przyszłego roku.
Jeśli kobieta i mężczyzna będą posiadać równorzędne kwalifikacje, to pierwszeństwo zatrudnienia przyznawane ma być tej osobie, której płeć jest niedostatecznie reprezentowana w organach danej spółki giełdowej.
Premier Donald Tusk napisał na portalu X dość banalne zdanie, ale - niestety - miał powód, by to przypomnieć.
Naukowcy z NCBR zamontowali urządzenia do pomiaru stężenia CO2 w typowej polskiej szkole. Wynik kilkukrotnie przekroczył normy. - Trudno w tych warunkach mówić o efektywnej nauce - komentują eksperci. Polska szkoła potrzebuje wentylacji z rekuperacją.
Polska wreszcie przygotowuje się do wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej sygnalistów. Pracownicy, którzy w interesie publicznym informują o nieprawidłowościach we własnej firmie, nie będą musieli bać się zwolnienia.
To samo stanowisko, ta sama płaca. Już niedług dowiesz się, czy jesteś wynagradzany tak, jak koledzy. Nowe prawo, które Polska musi przyjąć, ma być batem na patologie w systemie wynagrodzeń. Oto, jak ten bat będzie stosowany w praktyce.
Sałatka w plastikowym pojemniku, kubeczek do płukania ust u dentysty, chusteczki nawilżane w gabinecie zabiegowym - za handel tymi produktami i używanie ich przedsiębiorcy muszą ponosić dodatkowe opłaty, którymi ostatecznie obciążają konsumenta.
Prawo zmienia postawy i zachowania społeczne, dlatego tak ważne jest, by unijne prawo jasno stanowiło, że seks bez zgody jest gwałtem.
Brak zgody to nie tylko wyraźne "nie" albo milczenie, ale każda okoliczność, w której dana osoba jest zmuszana do czynności seksualnych, wywierana jest na nią presja albo jest zastraszana. Rozróżnienie takie to nie tylko formalność.
Kto ma po swojej stronie opinie w internecie, sprzedaje najwięcej. Firmy są więc gotowe za nie wiele zapłacić. I choć zabrania tego unijne prawo, wciąż wielu przedsiębiorców kombinuje. UOKiK właśnie nałożył karę za to na Best-Review.
To będzie kluczowa dekada ekologicznych zmian. Unia Europejska poprzez dyrektywy mobilizuje kraje wspólnoty do walki z plastikiem, marnowaniem jedzenia i zachęca, by promowały kranówkę.
Brak jawności wynagrodzeń jest piętą achillesową polskiego rynku pracy. O wynagrodzeniach w firmach nie wolno rozmawiać pod groźbą kary. A kiedy nie wiadomo, ile się zarabia, zaczyna się wróżenie z fusów.
Szwajcarska spółka Gazpromu ma prawo zaskarżyć dyrektywę gazową UE, która rozszerzyła unijne przepisy antymonopolowe na podmorskie gazociągi importowe - uznał rzecznik generalny TSUE Michal Bobek. Ta przychylna dla Gazpromu opinia nie przesądza o wyroku TSUE.
Mężczyźni mają mniejszy dostęp do edukacji okołoporodowej, mniej okazji, żeby się nauczyć, jak być ojcem, jak przewijać dziecko, zajmować się nim i bawić, wspierać. To dla mnie zrozumiała obawa: jak mam zostać sam z dzieckiem, kiedy nie wiem, co robić? - o urlopie rodzicielskim i tacierzyństwie rozmawiamy z Kamilem Janowiczem, psychologiem.
Fikcyjne obniżki, sztuczne zawyżanie cen, by towaru nie przecenić, ale oznaczyć jako przeceniony - niemal każdy z nas dał się choć raz nabrać na takie triki sprzedażowe. Rząd przygotował przepisy, które mają te praktyki ukrócić.
Jedna piąta samochodów w Polsce jeździ bez ważnych badań technicznych. Rząd podejmuje kolejną próbę reformy stacji kontroli pojazdów, gdyż poprzednią zablokował Jarosław Kaczyński.
Niemiecki regulator zwolnił aż na 20 lat - wbrew opinii Polski i pięciu innych państw UE - gazociąg Nord Stream 1 z Rosji z unijnych przepisów antymonopolowych. Berlin bowiem uznał, że to przyczynia się do bezpieczeństwa dostaw gazu do Niemiec i UE.
Spółka Gazpromu zaskarżyła do niemieckiego sądu decyzję tamtejszego regulatora, który odmówił zwolnienia bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2 z unijnych przepisów antymonopolowych. Na razie Gazprom szykuje się do ukończenia gazociągu.
Dziwna cisza zapanowała w Polsce, gdy niemiecki regulator wykorzystał nowe unijne prawo, aby na 20 lat zwolnić gazociąg Nord Stream z europejskich wymogów antymonopolowych.
Niemiecki regulator zwolnił na 20 lat z unijnych przepisów antymonopolowych pierwszy bałtycki gazociąg Nord Stream z Rosji do Niemiec. Wcześniej Niemcy odmówiły takich ulg nieukończonemu jeszcze bliźniaczemu gazociągowi Nord Stream 2.
Sąd UE nie będzie rozpatrywać skarg spółek Nord Stream i Nord Stream 2 na unijną dyrektywę,nakładającą wymogi antymonopolowe na podmorskie gazociągi importowe. Trybunał w Luksemburgu uznał pozwy spółek Gazpromu za niedopuszczalne.
Niemiecki regulator nie zwolnił eksploatacji bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2 z unijnych przepisów antymonopolowych. Ale Gazprom może się jeszcze o to starać na podstawie dyrektywy z 2009 r. - wskazuje Komisja Europejska.
Niemiecki regulator oddalił wniosek spółki Gazpromu o zwolnienie gazociągu Nord Stream 2 z unijnych przepisów antymonopolowych w energetyce. Rosjanie mogą zaskarżyć tę decyzję.
Do poniedziałku Polska powinna wdrożyć unijną dyrektywę, rozciągającą europejskie przepisy na gazociągi takie jak Nord Stream. Ale dopiero we wtorek rząd przyjął projekt przepisów w tej sprawie.
Posłowie rządzącej koalicji w Niemczech chcą zmienić prawo UE, aby zwolnić rosyjski gazociąg Nord Stream 2 z europejskich wymogów antymonopolowych.
Francja jako pierwsza wprowadziła zapisy dyrektywy o prawach autorskich do prawa krajowego. Ale jeszcze zanim na dobre weszły w życie, Google postawił media przed niemożliwą decyzją: albo zgodzą się dalej dostarczać wyszukiwarce treści za darmo, albo zupełnie z niej znikną. Poniżej publikujemy w całości list otwarty, który już podpisało wielu europejskich dziennikarzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.