Zwykle w rodzinach, w których nie ma więzi emocjonalnych, panują bardzo surowe reguły; pilnie dba się o tradycję, porządek, zasady władzy i kontroli. Jeśli ktoś chce to zmienić, budzi panikę. Rozmowa z Joanna Flis, psycholożką i psychoterapeutką
- Matka potrafi dzwonić po kilka razy dziennie. Opowiada, że jest na zakupach, pyta, nad czym pracuję, co u dzieci - wylicza Paulina. - Pilnuję, żeby nie wymknęło mi się, że mam z czymś problem, bo od razu zacznie go rozwiązywać
Żeby dziecko stało się dorosłe, musi "zabić matkę", a matka musi mu na to pozwolić. Rozmowa z psychoterapeutką Justyną Dworczyk
75-letnia Włoszka, która chce pozostać anonimowa, złożyła w sądzie pozew przeciw swoim dwóm synom. Chciała, aby 40-latek i jego starszy o dwa lata brat wyprowadzili się z jej domu. Synów nazwała "pasożytami"
Ania (28 lat) nie ukrywa, że mieszka z rodzicami dla wygody. Paweł (26 lat) wrócił do domu rodzinnego w pandemii. Więcej zyskałem, niż straciłem - mówi o powrocie. Aneta (32 lata) przeprowadziła się do mamy z mężem i dwójką dzieci. Czterdziestoletnia Kasia jest jedynaczką. Mieszka z mamą i narzeczonym.
Czasem życiowa sytuacja sprawia, że musimy lub chcemy jako dorośli wrócić do domu rodziców. Jak się więc dogadywać pod jednym dachem? Sprawdzili to naukowcy i mają cztery rady.
Nasza mama jest 10 lat po rozwodzie. Z bratem przyzwyczailiśmy się, że jest sama i zawsze blisko nas, mimo że oboje jesteśmy już dorośli. Niedawno powiedziała nam, że kogoś poznała i ma nadzieję, że go polubimy. Przyznała, że jest dla niej kimś ważnym. Szczerze? Byłam w szoku!
Dziecko ma prawo do życia na takim samym poziomie jak rodzice. I to zarówno wtedy, gdy mieszka z nimi pod jednym dachem, jak i wtedy, gdy żyje osobno. Do kiedy trzeba płacić alimenty na dorosłe dziecko?
"W wieku 13 lat zapisałem się na siłownię. Ćwiczyłem, bo chciałem nosić mamę. Kto inny weźmie ją rano do toalety? Tak się wytrenowałem, że dźwigałem mamę jedną ręką"
"Już nawet niemowlęta wchodzą nieświadomie w rolę terapeuty. Robiono badania, w których brała udział para rodziców z kilkumiesięcznym dzieckiem. Kiedy między rodzicami było jakieś napięcie, konflikt, dziecko zaczynało skupiać uwagę na sobie, np. śmiało się i w ten sposób rozładowywało negatywne emocje między rodzicami". Rozmowa z Prof. dr hab. Katarzyną Schier, psychoterapeutką.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.