Kiedy drzewo padło, właściciel ogródka, z którego wyrastało, zaczął bić brawo. Przestałam mu mówić "dzień dobry". Kiedy go mijam, wzbiera we mnie coś paskudnego
Wierni wychodzący z niedzielnej mszy w Justynowie zobaczyli świeże bohomazy na jednej z posesji. Ktoś wymalował gwiazdy Dawida, na ogrodzeniu napisał "komuna" i "Jude". To ogrodzenie domu Lucyny Malskiej z łódzkiego KOD.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.