Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Na polecenie prokuratury agenci CBA prowadzą przeszukania w sprawie dotyczącej wystawiania nierzetelnych faktur VAT. Funkcjonariusze działają m.in. w Polskim Komitecie Olimpijskim, Polskim Związku Koszykarskim i siedzibie Polskiej Ligi Koszykówki.
Nabycie systemu szpiegowskiego dla CBA zostało przez resort Ziobry określone jako zadanie Funduszu Sprawiedliwości pod nazwą "Wykrywanie i zapobieganie przestępczości oraz zakup sprzętu"
Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa zdecydowała we wtorek, że zwróci się do Sądu Okręgowego w Warszawie o ukaranie byłego szefa CBA Andrzeja Stróżnego grzywną w wysokości 3 tys. zł za niestawiennictwo. Zwróci się też o zatrzymanie i doprowadzenie Stróżnego przed komisję.
W śledztwie ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) zatrzymano kolejne dwie osoby - poinformowała Prokuratura Krajowa.
Ujawniamy akta śledztwa w sprawie GetBacku - największej afery finansowej rządów PiS. Dwa lata po jej wybuchu Zbigniew Ziobro ogłosił, że głównym sprawcą jest bankier Leszek Czarnecki. Było to na rękę ówczesnej władzy, bo to jej zaniedbania doprowadziły do strat przekraczających 2,5 mld zł.
W śledztwie przeciwko Leszkowi Czarneckiemu, założycielowi GetinBanku, CBA objęło inwigilacją grób, w którym pochowani są rodzice bankiera. Gdyby Czarnecki się tam pojawił, miał być zatrzymany.
Trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych zatrzymało we wtorek rano Centralne Biuro Antykorupcyjne. Józef K., były dyrektor generalny; Michał C., były dyrektor Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych i Andrzej Sz., były dyrektor szczecińskiej dyrekcji trafili do aresztu i wkrótce zostaną przesłuchani.
Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zrezygnowała dzisiaj z funkcji szefowej CBA. To efekt jej zeznań przed sejmową komisją śledczą, podczas której uchylała się od odpowiedzi o stosowanie przez służby oprogramowania szpiegowskiego Pegasus
Miała oczyścić CBA i doprowadzić do rozliczenia poprzedników za inwigilację Pegasusem. Dzisiaj postrzegana jest jako blokująca dostęp do kluczowych materiałów, a nawet chroniąca układ w służbach.
Podczas jawnej części wtorkowego posiedzenia komisji ds. Pegasusa szefowa CBA Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak nie odpowiedziała na większość pytań. Zdaniem wiceprzewodniczącego komisji Marcina Bosackiego mogła powiedzieć więcej.
Agenci CBA zatrzymali w czwartek Błażeja S., byłego rzecznika prasowego prezydenta RP, w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Wieczorem S. i jego żona dostali zarzuty.
Były szef CBA Andrzej Stróżny nie stawił się w poniedziałek na posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa. Komisja wystąpi do sądu o ukaranie go. Zdaniem wiceszefa komisji Marcina Bosackiego (KO), komisja nie może prawidłowo spełnić swojej funkcji bez uzyskania wiedzy od Stróżnego.
Przyjęta we wtorek przez rząd ustawa o likwidacji CBA i przeniesieniu kompetencji Biura do struktur policji, ABW oraz skarbówki jest bez sensu. Ale nie chodzi tu o względy merytoryczne, koncepcję nowej służby, czy o ogólny kształt ustawy.
Większość funkcjonariuszy CBA zostanie przeniesionych do Centralnego Biura Zwalczania Korupcji, które będzie podlegać policji. Rząd przyjmie dziś ustawę o likwidacji CBA. Ale by weszła ona w życie potrzebny jest podpis prezydenta.
Po przeprowadzonych w 2024 r. audytach służby specjalne skierowały do prokuratury 24 zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw w działalności służb w latach 2016-2023 - poinformował w poniedziałek szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Jutro rząd ma się zająć projektem likwidacji CBA.
Tomasz Kaczmarek, były agent CBA, pokazał w TVP dokument z tajnymi informacjami, który przekazał dziennikarzom sprzyjającym PiS. Kaczmarek był wtedy posłem tej partii. Tajne materiały pochodziły od lojalnych wobec PiS agentów CBA.
- Nie ma przeszkód, by Tomasz Kaczmarek otrzymał status świadka koronnego - słyszymy w Prokuraturze Krajowej. Najsłynniejszy agent CBA i były poseł PiS już ponad rok czeka na decyzję w tej sprawie. Skoro nie ma przeszkód, to co jest przyczyną zwłoki?
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w środę rano do budynku TVP przy Placu Powstańców w Warszawie. Chodzi o śledztwo w sprawie nadużyć w TV Biełsat. CBA miało też wejść do mieszkania Agnieszki Romaszewskiej, b. szefowej Biełsatu. Romaszewska temu zaprzecza.
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała inwestycje Poczty Polskiej w latach 2020-2023, m.in. zakup paczkomatów i realizację nowej strony internetowej. NIK zapowiada wniosek do prokuratury, skierowała też pismo do CBA.
Przed komisją śledczą ds. Pegasusa zeznawał były prezydent Sopotu, poseł PO Jacek Karnowski. - Inwigilowanie mojego telefonu mogło dać dostęp służbom do setek innych osób - mówił. W jego telefonie był m.in. kalendarz kampanii wyborczej 2019 r.
Pod zdjęciem Janusza P., z wykształcenia filozofa, w serwisie X jest napis: Degustacja, destylacja, profanacja. Te hasła faktycznie świetnie opisują byłego polityka i ciągle przedsiębiorcę. Janusz P. właśnie został zatrzymany w Lublinie przez agentów CBA. Chodzi o oszustwa związane z biznesami opartymi na pożyczkach społecznościowych.
Komisja śledcza ds. afery wizowej przesłuchała ostatnich świadków: byłego szefa CBA Andrzeja Stróżnego i prokurator Beatę Wojdak. Raport z prac komisji ma być gotowy w połowie października
Ryszard C. został ponownie doprowadzony do prokuratury w Katowicach - dowiedziała się "Wyborcza". Dziś mają tam być kontynuowane przesłuchania byłego europosła i jego żony. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński napisał, że osoby, które chcą skorzystać z klauzuli niekaralności w sprawie Collegium Humanum, powinny same przyjść do CBA, zanim CBA przyjdzie do nich.
Jak poinformowało MSWiA, na warszawskim lotnisku agenci CBA zatrzymali byłego posła do Parlamentu Europejskiego Ryszarda C. W tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H. Polityk PiS wieczorem opuścił siedzibę katowickiej prokuratury.
"Pisał na kartce nazwę firmy, nazwisko, decyzję, którą mi pokazywał, następnie wkładał tę kartkę do niszczarki" - tak urzędniczka będąca głównym świadkiem prokuratury opisuje styl kierowania Rządową Agencją Rezerw Strategicznych przez jej prezesa Michała Kuczmierowskiego.
"Jestem przekonany o uczciwości mego brata" - zapewnił w specjalnym oświadczeniu wiceminister kultury w rządzie PiS Jarosław Sellin.
We wtorek i w środę prokuratorzy wraz z biegłymi i funkcjonariuszami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zabezpieczyli w siedzibie Centralnego Biura Antykorupcyjnego urządzenia systemu inwigilacji Pegasus - przekazała w piątek Prokuratura Krajowa.
- Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą czynności procesowe w siedzibie Ministerstwa Sportu i Turystyki, Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz w Centralnym Ośrodku Sportu w Warszawie - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Mikołaj Pawlak, mający nadzór nad Funduszem Sprawiedliwości, z którego zakupiony został Pegasus, twierdził, że nie miał o tym pojęcia. Nie wiedział też, dlaczego był w siedzibie CBA na podpisaniu umowy.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie weszli w środę do warszawskiej centrali Totalizatora Sportowego.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zawiadomiło prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa CBA Andrzeja Stróżnego. Chodzi o możliwość przekroczenia uprawnień, działając "na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowych".
To finał sprawy, która zaczęła się w 2007 r. wybuchem afery gruntowej. Wcześniej Andrzej Duda ułaskawił już skazanych w niej Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
On podpisywał fikcyjną darowiznę na rzecz kościoła, oni odliczali ją od podatku. CBA stawia zarzuty księdzu i jego 17 wspólnikom.
Jego zdaniem inwigilacja mogła mieć związek z wyborami w 2019 r. Prokuratura połączyła jego sprawę ze śledztwem prowadzonym w sprawie inwigilacji Magdaleny Łośko, byłej asystentki Krzysztofa Brejzy.
Komisja śledcza ds. afery wizowej. Program "Poland. Business Harbour" miał pomóc sprowadzić do Polski specjalistów z branży IT. Nikt nie sprawdzał, czy pracownicy rzeczywiście trafili do firm
W piątek przed komisją śledczą ds. Pegasusa stawi się pierwszy polityk: Jarosław Kaczyński. Wielkie oczekiwania studzą jednak sami członkowie komisji. Jak mówią, śledztwo jest w powijakach, a komisji brakuje dokumentów od służb i prokuratury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.