Już nie Stewartia kowalewskii, tylko Symplocos kowalewskii. A jednak tak samo piękny. I tak samo stary - zakwitł na wieczność aż 38-34 mln lat temu.
Serial dokumentalny "Złoto Bałtyku" to opowieść o ludziach z Pomorza, którzy z bursztynem związali swoje życie. To ich zawód albo pasja. Szukają go, tworzą z niego biżuterię albo inne cuda. Bursztyn pomaga im przeżyć. Niektórzy mówią, że chorują na "bursztynową gorączkę", i żeby się temu nie dziwić, bo to jest kamień magiczny.
Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego - prof. dr hab. Ryszard Szadziewski, dr hab. Jacek Szwedo i dr. Elżbieta Sontag - opisali samca komara z wymarłego gatunku, który został znaleziony w eoceńskim bursztynie. Nadali mu nazwę Coquillettidia adamowiczi.
Wiele pytań bezustannie nurtuje ludzkość: jak być młodym, zdrowym i bogatym? Czy Bóg istnieje? Które sny się sprawdzają - na czwartek czy na piątek? Jak być kochaną i... co się stało z Bursztynową Komnatą?
Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk poinformował w środę, że według szacunkowych badań w miejscu przekopu Mierzei Wiślanej znajduje się ok. 1,4 tony bursztynu wartego ok. 1,4 mln zł. Wcześniej politycy PiS wymyślali, że bursztynu tam jest tyle, że jego wartość pokryje koszty budowy kanału.
Dwóch Polaków zostało zatrzymanych przez nepalską straż graniczną na lotnisku w Katmandu i trafiło do aresztu. Mieli opuszczać kraj ze zbyt dużą sumą gotówki, przekraczając limity przewidziane przez nepalskie prawo. Rodzina zatrzymanych podejrzewa, że to efekt donosu konkurencyjnej firmy z Pomorza.
Bursztyn kojarzy się z wakacjami nad morzem i stoiskami pełnymi biżuterii. Może nawet ktoś miał szczęście i znalazł na plaży kilka żółtych kamyków. I tyle. Większość z nas nic o pracy z bursztynem i w nim nie wie. Z tego serialu dokumentalnego się dowie.
Budowa kanału przez Mierzeję może być nawet o 500 mln zł droższa niż zakładano, ze względu na wzrost cen materiałów i usług budowlanych. To z kolei może oznaczać, że zasadność inwestycji będzie ujemna. Nie zwróci jej także wydobycie bursztynu, bo eksperci szacują, że jego złoża w tym miejscu mogą być warte maksymalnie 50 mln zł, ale również zero.
- Część zebranego bursztynu poławiacze zostawią sobie na pamiątkę, ale na pewno spora ilość trafi w nasze ręce - cieszą się bursztynnicy i jubilerzy. Szalejący w ubiegłym tygodniu sztorm wyrwał z dna Bałtyku kilogramy jantaru i rozrzucił po plażach polskiego Wybrzeża.
Poławiacze bursztynu z Wyspy Sobieszewskiej mają ręce pełne roboty. Bałtyk wyrzuca na brzeg bursztyn w ilościach, jakich nie było w tym miejscu od co najmniej dwóch lat.
Mieszkańcy Stogów i Wyspy Sobieszewskiej skarżą się na szkody poczynione przez nielegalne wydobycie bursztynu i bezradność służb. W Świbnie na Wyspie Sobieszewskiej od dwóch lat straszy dziura na brzegu Przekopu Wisły.
Krótka historia o tym, jak licealista z Gdańska zaufał ludowym bajaniom i zamienia bałtycki bursztyn w cudowne lekarstwo
Wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział, że dzięki przekopowi Mierzei Wiślanej wydobędziemy tony bursztynu warte nawet 880 mln zł. Wiceministrowi kwota ta prawdopodobnie pomyliła się jednak z szacowaną wartością całej inwestycji, ale informacja poszła w świat i rozpaliła emocje.
- Zachowywali się bardzo profesjonalnie, byli zbyt pewni siebie - mówi nam Krzysztof Trelewicz, obrabowany przed pięcioma dniami bursztyniarz z Gdańska. - Kto plądruje dom przez 25 minut i niczym się nie przejmuje?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.