W pewnym sensie dalej żyjemy w XIX w., tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy. Po dziś dzień -pokutują idee, które wtedy ukuto - rozmowa z Alicją Urbanik-Kopeć, autorką książki "Matrymonium. O małżeństwie nieromantycznym"
"Dla kobiet mapa była zupełnie biała, bez żadnych latarni morskich, których światłem można by się kierować" - pisze Cecilie Enger o Hannie Brummenaes i Bercie Torgersen, pierwszych kobietach armatorkach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.