To już pięć lat, jak w hali w zielonogórskim Przylepie zalegają niebezpieczne kwasy, rozpuszczalniki i alkalia. Spółka, która zwiozła odpady, ogłosiła bankructwo i jest bezkarna. Za problem zapłaci miasto, nawet 20 mln zł...
Gdyby miała pani gorsze auto, to mogła nawet zginąć - powiedział jej później mechanik. Marlena Kaptur na Trasie Północnej wjechała w odkrytą studzienkę. Właz leżał obok. Kobieta domaga się odszkodowania, ale urzędnicy uprawiają "spychologię".
Prezydent Janusz Kubicki chce, by miasto zostało współudziałowcem w spółkach sportowych klubów - żużlowego Falubazu i koszykarskiego Stelmetu. Do tego potrzebuje jednak zgody radnych. Ci zagłosują we wtorek. W rozmowie z "Wyborczą" zgłaszają wiele wątpliwości.
"Powiedziałeś, że jak nie dam pieniędzy na Kabaretobranie, to zrobisz jazdę medialną. Wyrzuciłem cię, bo nienawidzę szantażystów" - to słowa Janusza Kubickiego w stronę Janusza Rewersa, organizatora imprezy, które padły we wtorek w zielonogórskim ratuszu. Rewers mówi, że prezydent kłamie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.