Miałem napisać o tym, jak za sprawą tajnej fejsbukowej grupy typerskiej powołanej przez Rafała Bryndala brutalnie skonfrontowałem swoje przekonanie o tym, że znam się na futbolu, z rzeczywistą skutecznością własnych prognoz. Pierwszy wynik dokładnie wytypowałem dopiero po czterdziestu pięciu strzałach daleko poza tarczę, a co za tym idzie, w całkiem licznej stawce typerów szoruję po dnie listy. Przyjmijmy więc, że interesować się piłką to nie to samo, co znać się na niej - dla Sport.pl Ekstra pisze Wojciech Kuczok.
To nigdy niewypowiadane publicznie pytanie krążyło między wszystkimi, którzy zajmują się polską piłką nożną. Jakim cudem współpracują ze sobą obaj najbardziej eksponowani medialnie współwłaściciele Legii, skoro wystarczy rzut oka, by wiedzieć, że pod względem mentalnym czy nawet estetycznym dzieli ich wszystko? I to nie tylko dlatego, że jeden kibolstwo zwyczajnie lubi, drugi kibolstwa nie znosi - pisze Rafał Stec.
Miesiąc temu kibice Lecha byli pogrążeni w marazmie, frekwencja sięgnęła żenujących 10 tys. i spadała dalej, atmosfera wokół klubu była coraz gorsza. Przyszedł trener Nenad Bjelica i na Arkę stawiło się 40 tys. fanów. Fenomen Lecha w Wielkopolsce wrócił z wielką mocą.
Przyszły zdobywca Złotego Buta nie będzie go mógł założyć, bo nie ma stóp. Ma za to numer osiem i cztery zielone kropki naklejone na grzbiet. Zaraz, grzbietu też nie ma, jest po prostu czarną skrzynką przypominającą górnicze czako, zafiksowaną na punkcie strzelania bramek - dla Sport.pl Ekstra pisze Wojciech Kuczok.
Są w futbolu tajemnice, w które wolę się zanadto nie wmyślać, smakują mi właśnie jako prawdy aprioryczne, nierozwikłane, poważnie brzmiące dogmaty. Ekspert co się zowie, niestrudzony dostarczyciel tzw. lolcontentu Tomasz Hajto odkrył i zwerbalizował sens futbolu - piszę to całkiem poważnie! - a nawet twórczości, że nie wspomnę o życiu - dla Sport.pl Ekstra pisze Wojciech Kuczok.
Kogo może dzisiaj obchodzić to, że podczas igrzysk w Insbrucku w 1964 r. Czechosłowacja nie zdobyła medalu w konkurencjach indywidualnych? A jednak, gdyby zdobyła, być może sprawozdawca sportowy czeskiego radia i reportażysta, niejaki Ota Pavel, nie zwariowałby - dla Sport.pl Ekstra pisze Wojciech Kuczok.
U schyłku Polski Ludowej w dolinie potoku Łętówka w powiecie suskim w bardzo wielodzietnej rodzinie Bargielów urodził się Jędruś - człowiek, który postanowił odczarować polski himalaizm Z wyczynu martyrologicznego, w którym mamy imponujące tradycje liczone dziesiątkami śmierci, zaginięć lub kalectw, góral z Beskidu Makowskiego postanowił uczynić przyjemny sport - dla Sport.pl Ekstra pisze Wojciech Kuczok.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.