To od moich klientów dowiedziałem się, że od 18 maja będzie można otwierać salony fryzjerskie. Zaczęli do mnie dzwonić jeden przez drugiego, wcześniej telefon milczał - mówi fryzjer Maciej Wróblewski.
Gdy tylko premier ogłosił otwarcie branży, w salonach rozdzwoniły się telefony. W poniedziałek może się otworzyć 50 tysięcy zakładów fryzjerskich i kosmetycznych.
Nie chodzimy na masaż, manikiur, do kosmetyczki i fryzjera. Przypomnijmy sobie, jak zadbać o siebie samodzielnie w domu.
Średnie zadłużenie salonu to dziś ponad 13 tys. zł. "Wielu z nas już nie wróci do pracy, bo nie będzie do czego" - mówią kosmetyczki i fryzjerzy o swojej sytuacji spowodowanej przez epidemię.
Wielkanoc zawsze była dla fryzjerów powrotem do życia, wiosną rozkwitaliśmy. W tym roku wiosna nas ominie. Modlimy się, żeby chociaż było lato.
Zwłoka władzy publicznej przy wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego z punktu widzenia ochrony interesów skarbu państwa to ekonomiczny i organizacyjny strzał w stopę. Zwiększa zakres roszczeń przedsiębiorców i zwykłych obywateli - pisze sędzia Michał Olszewski.
Ci ludzie wykonują pracę, której czasem nie dostrzegamy, ale bardzo jej potrzebujemy, bo wszyscy potrzebujemy czuć się zaopiekowani - mówi o branży beauty Jacek Poniedziałek, aktor, reżyser teatralny.
Fryzjer Wojtek, makijażystka Kasia i stylista Grzesiek to osoby, bez których nie wyobrażam sobie pracy. A że znamy się od lat, do tego lubimy i wspieramy, traktuję ich jak bliskie mi osoby. Teraz są bez pracy, ale warto im pomóc przetrwać ten najtrudniejszy okres.
Moja skóra tęskni za tym, żeby się przytulić na powitanie, cmoknąć, żeby ktoś zrobił mi masaż. Jako aktorka mam tego bardzo dużo, bo przecież ciągle jestem malowana i czesana. I teraz tego bardzo mi brak.
Zakłady fryzjerskie i kosmetyczne często prowadzą małżeństwa albo samotne matki. Kiedy branża stanęła, te rodziny straciły jedyne źródło utrzymania
- Wiele grup zawodowych znalazło się w kłopotach, dlatego ważna, oprócz pomocy państwa, jest solidarność społeczna, a inicjatywy, które mogą ją wzmocnić, są na wagę złota - mówi nam Grzegorz Uzdański, pisarz, autor "Nowych wierszy sławnych poetów", improwizator.
Chyba zrobię sobie koszulkę: "Nie przepraszam, że jestem pisarką". Nie mam zamiaru uczestniczyć w konkursie: "Kto jest bardziej potrzebny". Takie myślenie jest zgubne dla nas wszystkich - mówi Sylwia Chutnik, pisarka.
Z powodu zamknięcia salonów fryzjerskich coraz więcej osób strzyże się samodzielnie w domu. Część zamieszcza nowe fryzury w mediach społecznościowych pod hasłem #coronacut. Poprosiłyśmy fryzjerkę, żeby podpowiedziała, jak sobie podciąć grzywkę i końcówki, kiedy jest to niezbędne.
Siłownia zamknięta i przestał zarabiać. Czy utrzyma firmę, z czego opłaci czynsz za mieszkanie, czy nie chodzi głodny, schudł czy przytył?
"Po zamknięciu poznańskich żłobków i przedszkoli z dnia na dzień zostaliśmy bez możliwości zarobkowych. Nasze obroty spadły o 100 proc., ale pozostały wszystkie koszty związane z prowadzeniem firmy" - pisze właściciel firmy.
Na wallach koleżanek padają hasła: "co zrobić z odrostami?", "jak ufarbować włosy w domu?". Sprawą zajęły się takie portale i media jak CNN, BBC, Allure, CBS News, The Sun, Huffington Post, Daily Mail, a nawet The Atlantic. Allure pisze o kolorystach, którzy oferują zestawy do farbowania włosów wysyłane klientom pocztą, oraz o poradach fryzjerskich na Face Timie. Koloryści w Nowym Jorku tworzą palety barw specjalnie na czas pandemii.
Spodziewamy się, że w tym tempie do końca kwietnia darowizny dla salonów wyniosą nawet 2 mln zł. Klienci chcą pomóc ulubionym fryzjerom, kosmetyczkom czy barberom.
Chętnie wpłacę na stworzony w tym celu fundusz. Dobry fryzjer, kosmetyczka itp. są na wagę złota! Trzeba ich uratować, bo do kogo będziemy chodzili, jak to wszystko się skończy? - deklaruje jedna z czytelniczek.
Musimy myśleć nie tylko o tu i teraz, ale też o tym, co będzie później, jaki będzie świat, do którego wrócimy. Pomagajmy sobie - mówi socjolożka dr Paula Pustułka.
Mamy zakażać dalej, bo rząd uważa, że da się przeprowadzać kilkugodzinne zabiegi bezpiecznie podczas pandemii? A może nie zakazują nam pracy, bo musieliby wyłożyć na nas pieniądze? Choć to nasze pieniądze, które przez lata składaliśmy - pomóżcie nam - błaga fryzjerka.
- Mały biznes w czasach zarazy powinno ratować państwo. Ja jednak w polityków nie wierzę. Wierzę w solidarność ludzką, która w najcięższych czasach była naszą mocną stroną - mówi Krzysztof Wielicki, himalaista.
To, że kobiety umieją dbać o siebie nawet w najtrudniejszych warunkach, dowodzi naszej siły. Teraz tą siłą możemy wesprzeć tych, których epidemia może zmieść z naszego krajobrazu.
Sanepid przygotowuje instrukcję dla kosmetyczek, jak w czasach epidemii bezpiecznie zajmować się klientkami. - Jeśli to wszystko, co rząd ma nam do zaproponowania, nie przetrwamy - odpowiadają kosmetyczki
Młoda, silna dziewczyna, 10 lat temu rzuciła się na głęboką wodę. Miała zaledwie 22 lata, kiedy, najpierw wraz z przyjaciółką, otworzyła salon kosmetyczny. To też kawałek mojego życia, bo na własne oczy widziałam, jak Ania ciężko pracowała na swój sukces
- Nasze środowisko to pasjonaci, bez pasji tego zawodu nie da się wykonywać. Wspieranie tej delikatności i kruchości jest pięknym aktem społecznym. Mam nadzieję, że przyczyni się do zwrócenia uwagi na wagę takich pozornie drobnych gestów i będzie promykiem nadziei - mówi znana fryzjerka i kreatorka fryzur Jaga Hupało.
"Prześlij trochę wsparcia" - tak nazywa się akcja pomocy fryzjerom, kosmetyczkom czy fizjoterapeutom. Wspólnie z czytelnikami możemy uratować firmy tych, którzy przez epidemię stracili źródło dochodów
- Nie da się ostrzyc, pomalować paznokci czy zrobić masażu zdalnie. Jest to więc jedna z branż, które zostały najszybciej i najmocniej dotknięte konsekwencjami obecnej sytuacji - mówi polski przedsiębiorca Stefan Batory, właściciel popularnej aplikacji Booksy
- Dochody w tym momencie mamy zerowe. Ja staram się przetrwać jakoś z oszczędności. Jednak jak długo można sobie na to pozwolić? - mówi białostocka fryzjerka Karolina Wicińska.
Dla każdej z nas dbanie o siebie to coś innego. Dla jednej to staranny makijaż ze smokey eye, dla innej - zadbane dłonie, wypielęgnowane olejkami włosy, w niedzielę sukienka zamiast dresu, a może po prostu ulubiony T-shirt.
Od lat przekonuję się, jakie kobiety są wspaniałe. I właśnie teraz, w czasie epidemii, z tego kontaktu i tej bliskości musiałam zrezygnować. To chyba dla mnie w tej sytuacji najtrudniejsze.
- Korzystam z aplikacji Booksy. Sama nie mam odwagi prosić moich klientek o "zaśki" - zaliczki na przyszłe zabiegi. To jakbym się żaliła, że sobie nie radzę. Wszyscy mamy dość kłopotów. Gdyby klientka to zaproponowała, byłoby super. Sama nie chcę mówić: pomóżcie, bo plajtuję - mówi kosmetyczka z Lęborka
Obecna izolacja w pierwszej chwili wywołała we mnie panikę. Bo jak nie przytyć, gdy siedzę w domu, a wszelkie aktywności poza domowymi ograniczam do minimum? Co więcej, jak zrzucić kolejne kilogramy, by do końca roku być w pełni zdrową osobą?
- Obawiam się wkrótce nawałnicy pacjentów w gabinecie z powodu zakażeń i podrażnień spowodowanych przez konserwanty w mydłach i żelach antybakteryjnych - mówi dr Ewa Chlebus. Radzi mycie niepachnącymi mydłami i apteczne bazy regenerujące skórę
Jeśli poszczególne gesty są starannie celebrowane w specjalnie przygotowanym otoczeniu, przestają być dla nas zwykłymi czynnościami, stają się rytuałami. Ich praktykowanie jest dobre dla naszej psychiki. Badania wykazały, że zmniejsza to niepokój i stres oraz poprawia skuteczność naszego działania.
To masaż twarzy! Nie wierzysz? Dopiero kiedy zaczniesz robić go codziennie, przekonasz się, jak spektakularne przynosi efekty. Warto spróbować, to nic nie kosztuje!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.