Słowa i sformułowania mają znaczenie. Nie nazywajmy nadzorowanych przez KNF SKOK-ów "parabankami".
W Trybunale Konstytucyjnym siedmioro sędziów protestuje przeciwko działaniom Julii Przyłębskiej. Ich zdaniem manipuluje ona składami orzekającymi. Sędziowie zarzucają prezes łamanie prawa przy wyznaczaniu składów orzekających. O tę sprawę próbowaliśmy zapytać ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Chcieliśmy się też dowiedzieć, czy żałuje on swoich słów o rozzuchwalaniu przestępców, które wypowiedział przy okazji sprawy SKOK-ów i Wojciecha Kwaśniaka. Zobaczcie, co powiedział.
Senator PiS Grzegorz Bierecki, przed laty szef Kasy Krajowej SKOK, w skandalicznych słowach odniósł się w środę do sprawy pobicia Wojciecha Kwaśniaka. - To nie jest tak, że bandyci biją zawsze tego dobrego ? mówił. Od słów senatora zdecydowanie odżegnuje się marszałek Senatu, Stanisław Karczewski: - Te słowa nie są fortunne. Ja jestem przeciwny jakiegokolwiek używania siły, dlatego nie ma żadnego tłumaczenia i żadnej wymówki dla agresji i pobicia ? mówił. Podobne stanowisko w tej sprawie zajął Marek Suski mówiąc, że nie ma przyzwolenia na żadne bandyckie napady. W sprawie Wojciecha Kwaśniaka głos zabrał również minister sprawiedliwości. Czy Zbigniewa Ziobrę czekają polityczne konsekwencje?
Cała rozmowa Doroty Wysockiej-Schnepf z Bronisławem Komorowskim do przeczytania TUTAJ