Najważniejsze wydarzenia w kraju i za granicą. Kulisy polskiej polityki. Wydarzenia polityczne tygodnia. "Dzieje się" - wideopodcast polityczny. Dziennikarze TOK FM, Radia ZET, Wyborcza.pl i Polityki Insight komentują.
W poprzedniej kadencji Sejmu wniosek został odrzucony, teraz rozpatrzono go ponownie.
- Premier obawia się, że posłowie wycofają się z głosowania za depenalizacją i znów przegramy. W kampanii każdy gra na siebie. Nikt nie chce kolejnego fiaska - mówi "Wyborczej" jedna z posłanek Koalicji 15 Października. - Czekamy na zmianę w Pałacu Prezydenckim - potwierdza posłanka KO Dorota Łoboda
Raport Prokuratury Krajowej pokazuje, jak w czasach Zbigniewa Ziobry rządzącym zapewniano parasol ochronny, a ich przeciwników zajadle ścigano. W "Wyborczej" omawiamy najbardziej skandaliczne przypadki.
Człowiek, który w III RP zasłynął reaktywacją faszyzującej Młodzieży Wszechpolskiej, znów próbuje urządzić nam Polskę po swojemu.
Ponieważ zdajemy sobie (chyba) sprawę z ambicji pana Sikorskiego, upatruję tu potencjalnego źródła konfliktu między dwoma elementami władzy wykonawczej, czyli między prezydentem, a premierem. Po co sobie fundować takie, zupełnie w naszej sytuacji niepotrzebne, zagrożenie?
Na piątkowym głosowaniu ws. projektu o depenalizacji pomocy w aborcji w KO obowiązywała dyscyplina. Wszyscy posłowie się do niej zastosowali, łącznie z Romanem Giertychem. Projektem zajmie się teraz komisja ds. projektów aborcyjnych.
Na początku września 2024 r. prokuratura przesłuchała b. premiera Morawieckiego, szefa KPRM Michała Dworczyka oraz ich współpracowników. Zeznawali w śledztwie ws. wykorzystania Pegasusa przeciwko mec. Romanowi Giertychowi. Jeden ze świadków zeznał, że materiał z inwigilacji opozycyjnego adwokata pokazał mu Dworczyk.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Nie chodzi o to, czy depenalizacja padła przez Giertycha ani czy jego niesubordynacja jest ważniejsza od wkładu w rozliczanie PiS. Chodzi o oszustwo.
We wtorek Tusk poinformował media o odwołaniu Waldemara Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju. W trakcie głosowania ustawy o depenalizacji pomocy w aborcji poseł KO przebywał w podróży służbowej.
Prokuratura Krajowa poniosła fiasko w zderzeniu z Sądem Rejonowym, który uznał, że Marcin Romanowski ma immunitet Rady Europy, który go chroni i nie może być aresztowany. To był grom z jasnego nieba. W tej całej historii dobra jest tylko jedna rzecz.
"Ze zdumieniem przyjmujemy, że prawnik myli dekryminalizację z legalizacją i prawdopodobnie nawet nie zapoznał się dobrze z projektem, który tak obszernie krytykuje" - tak Prawniczki Pro Abo odpowiadają na zarzuty Romana Giertycha do projektu ustawy ws. dekryminalizacji aborcji. Lewica już zapowiada, że złoży projekt ponownie, w niezmienionej postaci.
Lewica nie odpuszcza projektu depenalizacji aborcji, który właśnie przepadł w Sejmie. KO rozlicza swoich posłów, ale za winnych porażki uważa PSL. Ludowcy odpowiadają, że nie umawiali się na koalicję w sprawach światopoglądowych.
Roman Giertych poinformował, że złożył w piątek zawiadomienie do prokuratury ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w związku z tym, że nie zawiadomił on organów ścigania, iż Fundusz Sprawiedliwości może być wykorzystywany na cele wyborcze.
Setka prokuratorów ds. nadużyć poprzednich rządów, usunięcie "uzurpatorów" z Krajowej Rady Sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego - to główne elementy programu "przyspieszenia" Koalicji Obywatelskiej.
Roman Giertych opublikował na Youtube oświadczenie Tomasza Mraza, w którym były dyrektor Funduszu Sprawiedliwości opowiada o szczegółach podziału środków między polityków Suwerennej Polski.
Audyt w MON wykazał, że ochroniarze strzegący prezesa PiS zostali zatrudnieni na fikcyjnych etatach w Żandarmerii Wojskowej. "Zespół ds. rozliczenia PiS wystąpi z zawiadomieniem do prokuratury" - zapowiada Roman Giertych.
Aktywistki proaborcyjne w Sejmie skakały z radości, gdy projekty liberalizujące prawo przeszły dalej do komisji. Zastanawiają się jednak, jak potoczy się dyskusja, skoro w komisji zasiądą posłanki związane z Ordo Iuris, a niektórzy posłowie PiS popierają propozycję Trzeciej Drogi z powrotem do "kompromisu".
Roman Giertych zapowiedział skierowanie aktu oskarżenia przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu o zniesławienie wraz z wnioskiem o uchylenie prezesowi PiS poselskiego immunitetu. Chodzi o wypowiedzi polityka na temat Giertycha, które padły podczas piątkowego przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
- Mamy do czynienia z korupcją na niewyobrażalną skalę, chronioną przez prokuraturę - stwierdził Roman Giertych, koordynator zespołu ds. rozliczeń rządu PiS, który we wtorek zajął się Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Zapowiedział zawiadomienie prokuratury
Politycy PiS twierdzą, że w Polsce dochodzi do "zamachu stanu". - Przejmowane są media, jest presja na wymiar sprawiedliwości - mówi Piotr Müller, były rzecznik rządu. Marszałek Szymon Hołownia: - Kaczyński dramatycznie nie umie przegrywać, współczuję mu.
- Niech się wybierze do Muzeum Tortur albo poczyta, co się działo na Pawiaku - komentuje Jacek Karnowski z Koalicji Obywatelskiej. Nawet Janusz Kowalski z Suwerennej Polski nie potrafi ocenić, czy to, co spotkało w więzieniu Mariusza Kamińskiego, można nazywać torturami. Zobacz wideo.
"Jeżeli denuncjacje Tomasza Kaczmarka się potwierdzą, to moim zdaniem wszyscy sprawcy winni zostać niezwłocznie aresztowani" - napisał koordynator zespołu do spraw rozliczenia Prawa i Sprawiedliwości.
- Na pewno będziemy się też zajmować sprawami gospodarczymi: NCBR-u, funduszu sprawiedliwości, respiratorów; sprawami związanymi z prześladowaniem sędziów i prokuratorów - wymieniał Roman Giertych. W przyszłym tygodniu posłowie mają złożyć zawiadomienie do prokuratury w sprawie TVP.
Nie możemy dać się zastraszyć, że PiS będzie robił awantury. Koniec tego! Koniec, Jarosławie Kaczyński, nie ma już twojej władzy. I nie będzie. A chcesz się awanturować, to się awanturuj. To nic nie zmieni - mówi mec. Roman Giertych w pierwszym wywiadzie po wyborach.
Sejmowa większość popiera projekt komisji śledczej, która zbada przypadki nielegalnego używania programu Pegasus wobec opozycji w czasach rządów PiS. Politycy tej partii bronili się, że służby specjalne muszą posiadać takie narzędzia jak Pegasus. Pomijali, przeciwko komu był stosowany.
- Chcę działać na zapleczu, ale podporządkuję się każdemu zadaniu, jakie wyznaczy mi Donald Tusk - mówi "Wyborczej" Roman Giertych. Ścigany przez PiS adwokat zapowiada, że do Polski wróci przed pierwszym posiedzeniem Sejmu.
Najbliższe wybory są dla wielu osób o lewicowych poglądach, dla osób LGBT czy młodych kobiet kwestią zdrowia, życia i przyszłości w Polsce. Wiemy, czego chcemy, i mówimy o tym odważnie i bez wstydu, który ponad dekadę temu wywoływał w moim pokoleniu Roman Giertych - pisze w odpowiedzi na felieton Magdaleny Czyż działaczka lewicy z Krakowa.
Rozumiem emocjonalne motywy wyboru Tuska. Gdybym miała tak perfidnego wroga jak Kaczyński, szukałabym również broni, która nie tylko może go pokonać, ale i napsuć krwi. Giertych jest tu idealny.
Boże, chroń nas przed publicystami strony demokratycznej, bo z propagandystami "dobrej zmiany" sobie poradzimy.
Tym razem Jarosław Kaczyński chciał, ale nie mógł odpowiedzieć na pytania mediów. - W czasie wyborów szef partii jest niewolnikiem sztabu - tylko tyle "zdołał" powiedzieć prezes PiS. Jednak na jedno pytanie odpowiedział. I to te zadane przez naszą dziennikarkę.
Jak komuś się Giertych na listach nie podoba, nie musi przecież głosować na KO. Na tym polega przewaga systemów wielopartyjnych nad dwupartyjnymi.
Z naszych ustaleń wynika, że sprawa karna ministrów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie rozpocznie się przed wyborami. Jak to tłumaczy sąd?
"Po wyborach, jeżeli zostanę wybrany, to będę lojalnym i przestrzegającym dyscypliny członkiem klubu" - pisze Roman Giertych. Polityk miał się zdeklarować do środy w sprawie poparcia liberalizacji aborcji.
- Jeśli chodzi o prawa kobiet, jest nas w domu cztery: moja mama, ja i moje dwie siostry. No więc raczej go przypilnujemy - tak opisuje Romana Giertycha jego córka Karolina we wspólnym filmiku na YouTubie. Sam Giertych zapowiedział, o czym chce porozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Lider KO Donald Tusk po raz kolejny zaskakuje kandydatem do Sejmu - tym razem Romanem Giertychem. Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdza, że w Warszawie nie wystartuje.
Wystawienie Romana Giertycha jako kandydata PO to była autorska decyzja Tuska - mówią w partii. W poniedziałek po południu Giertych dostał dodatkowy warunek: do środy musi się zdeklarować jako zwolennik ustawy liberalizującej aborcję.
Zagranie ze strony Tuska jest tyleż sprytne, co także dowcipne. Giertych bardzo wiele o Kaczyńskim wie i nie zawaha się tej wiedzy użyć. Załóżmy, że Kaczyński nie będzie chciał być uznany za tchórza i nie zrezygnuje ze startu w Świętokrzyskim, to i tak nie zdecyduje się na debatę z Giertychem - mówi politolożka prof. Anna Siewierska-Chmaj
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.