Jak PiS próbował rozkochać w sobie samorządy, a jednocześnie wykańczał je finansowo. Raport o samorządach po 8 latach rządów PiS w czwartek, 21 marca w "Wyborczej".
Paweł Szyszko zdecydował się na Mieszkanie Plus w Gdyni. Włożył ponad 100 tys. zł, by urządzić lokum pod potrzeby niepełnosprawnych córek. Mieszkanie miał wykupić za 500 tys. zł. Oferta jest już nieaktualna. Teraz państwo żąda od rodziny 1,5 mln zł.
W sztandarowym programie telewizji rządowej pokazywał oplute okulary. Jego dowód na agresję zwolenników Tuska. Teraz chciał zagiąć posłów Jońskiego i Szczerbę. Nie wiedział o kogo ma ich wypytywać? A więc usłyszał: Dwója na szynach. WIDEO
Jedna z najbardziej wyeksploatowanych (ale też i sensownych) prawd tłoczonych menedżerom brzmi: szaleństwem jest robić to samo i oczekiwać innych rezultatów. Słowa te przypisywane są Albertowi Einsteinowi. Cóż, do naszych Einsteinów od mieszkalnictwa jeszcze to nie dotarło.
Rząd obiecał budowę tanich mieszkań w liczbie 100 tys. rocznie. Z tej obietnicy nic nie wyszło. W międzyczasie miały też powstawać ekologiczne, drewniane domy. Państwowa spółka, która zajęła się tematem, poniosła na tym polu klęskę.
PFR Nieruchomości uruchomi program wykupu "Mieszkań plus". Lokatorzy mają mieć do wyboru trzy warianty.
Niespełnione obietnice dotyczące liczby mieszkań, stawek czynszów i dojścia do własności. Po 7 latach rząd ogłosił koniec "Mieszkania plus".
Rząd zamyka swój sztandarowy program wyborczy "Mieszkanie plus", w ramach którego miały powstawać nieruchomości dla osób, których nie stać na zakup czy wynajem po cenach rynkowych.
Przez pięć lat małżeństwa zaliczyli kilka stancji. Do tego kredyty, chwilówki, spirala długów, utrata pracy. Byli bliscy załamania. Aż w telewizji pojawił się on - Artur Soboń.
Lokatorzy "mieszkań plus" czują się oszukani przez rząd. Pokazują wycinki czynszów, z których wynika, że oferowane stawki, wbrew obietnicom, wcale nie są preferencyjne. Niższe nie są także wyceny ich nieruchomości. A miały być. Jedno z mieszkań w Gdańsku PFR Nieruchomości wyceniło na... 2 mln zł.
Mieszkanie za ponad milion złotych z grzybem na ścianie i cieknącym dachem czy może luksusowa willa za darmo w drogiej dzielnicy? W bogatym katalogu patodewelopera PiS nie brakuje propozycji zarówno dla "swoich", jak i "nie-swoich".
Ministerstwo Rozwoju poszło na wojnę z patodeweloperami. Problem w tym, że będzie walczyło samo ze sobą. Nawet budynki powstałe w ramach rządowego programu "Mieszkania plus" nie spełniają norm.
Niedobór mieszkań w Polsce szacuje się nawet na 2 mln. Może się pogłębić, bo zmniejszony popyt powoduje, że deweloperzy hamują z inwestycjami. Z dotychczasowych pomysłów rządu na zwiększenie podaży mieszkań nic nie wyszło. Ale nadchodzą kolejne.
To był hucznie zapowiadany program. Rocznie w jego ramach miało powstawać 100 tys. mieszkań. Nie powstało. A raport NIK jest potwierdzeniem klęski flagowego, mieszkaniowego programu.
Politycy PiS opracowują plan, jak przyblokować budowę przy ul. Przygodnej w Szczecinie przedszkola i zastopować szykowaną pod inwestycję wycinkę drzew. Tymczasem w 2018 roku chcieli, by zamiast owych drzew było tam osiedle z rządowego programu "Mieszkanie plus".
Dodatek mieszkaniowy, dodatek z dopłatą do czynszu, sama dopłata do czynszu - niełatwo się w tym połapać. Podpowiadamy, kto, od kiedy i na jakich zasadach może skorzystać z dofinansowania mieszkania w czasach pandemii COVID-19.
To już trzeci termin naboru na mieszkania na osiedlu Nowy Nikiszowiec. To sztandarowa inwestycja programu Mieszkanie plus.
Państwowe spółki od pięciu lat nie mogą sprzedawać swoich najatrakcyjniejszych działek pod budownictwo mieszkaniowe, bo rząd nieoficjalnie zaklepał je pod "Mieszkanie Plus". Teraz będzie je mógł sprzedać funkcjonujący od trzech lat bank ziemi, potrącając sutą prowizję
Lasy Państwowe będą jednak musiały przekazać działki do rządowego banku ziemi. Pod przykrywką walki ze skutkami koronawirusa rząd zmienia przepisy, przy okazji dyskredytując Andrzeja Dudę.
Rząd Mateusza Morawieckiego miał tanio i ekologicznie budować osiedla domów z drewna w ramach programu "Mieszkanie plus". Tymczasem rządowa spółka zmienia się w regularnego dewelopera. Pierwsze domy z drewna zamiast na wynajem dla mniej zamożnych Polaków trafią na sprzedaż.
Gdyńskie lokale w ramach rządowego programu "Mieszkanie plus" miały być gotowe półtora roku temu. - Do dziś nie mamy ani kluczy, ani żadnej informacji, kiedy będziemy mogli się wprowadzić - oburzają się przyszli najemcy budynków przy ul. Puszczyka w Gdyni.
Co wydarzyło się w minionym tygodniu w gospodarce? W telegraficznym skrócie i w formie kluczowych liczb podsumowujemy ostatnie dni.
Po czterech latach efekty "Mieszkania plus" są mizerne. Ministerstwo Rozwoju ma nowe pomysły. - Przygotowaliśmy zupełnie nowy montaż finansowy - zapowiada wiceminister rozwoju Robert Nowicki.
- To pierwszy kompleksowy program rozwiązujący problemy mieszkaniowe Polaków - tak cztery lata temu ówczesna premier Beata Szydło inaugurowała "Mieszkanie plus". Tanie mieszkania na wynajem w kryzysie byłyby jak znalazł, ale ciągle są "w przygotowaniu".
Zgodnie z propozycją deweloperów przy dzisiejszych wskaźnikach i założeniu, że kwotę odliczamy od podstawy opodatkowania, nabywca 75-metrowego mieszkania w Warszawie mógłby odliczyć w ciągu pięciu lat nawet 86,4 tys. zł.
Ponad 1300 mieszkań plus ma powstać na wrocławskim Zakrzowie. Przedstawiamy koncepcję, która zwyciężyła w konkursie.
Ministerstwo Rozwoju obiecuje miliony na budowę tanich lokali na wynajem, choć budżet na ten cel topnieje z roku na rok. Czy przez koronawirusa rząd dostrzeże głód mieszkań?
Ministerstwo Rozwoju tak bardzo chciałoby uznać program "Mieszkanie plus" za udany, że zawyża liczbę udostępnionych lokali. Do oddanych rząd zalicza mieszkania, do których jeszcze nikt nie może się wprowadzić.
- Nie mamy wyjścia. Jeśli chcemy udostępnić więcej mieszkań dostępnych cenowo, bez współpracy z deweloperami nie uda nam się tego osiągnąć - mówi Jadwiga Emilewicz. Minister rozwoju w styczniu przedstawi korektę programu "Mieszkanie plus", który dotąd jest fiaskiem. Mają być do niego włączeni deweloperzy.
Prawie osiem hektarów w rejonie ulic Modlińskiej i Płochocińskiej przejęła państwowa spółka przygotowująca budowę osiedli Mieszkanie Plus. - Aż tysiąc mieszkań? To na dzień dobry powinni zbudować szkołę - buntuje się burmistrz Białołęki.
W Telewizji Trwam zapowiedział podpisanie ustawy zakazującej "aborcji eugenicznej", zapewniał, że "jako prawnik" jest obrońcą polskiej konstytucji. "Wiadomości" TVP przedstawiły go jako prezydenta uwielbianego przez naród.
Przyszli mieszkańcy pytają, kiedy dostaną klucze. Inwestor odpowiada dopiero po interwencji urzędu miasta. Mieszkanie plus w Gdyni będzie opóźnione o ponad rok.
Specustawa mieszkaniowa, która miała ułatwić budowę mieszkań przez deweloperów i realizację rządowego programu "Mieszkanie plus", jest niewypałem. Przez rok funkcjonowania prawie żaden inwestor z "lex deweloper" nie korzysta.
Koleje mają 100 tys. hektarów gruntów i niezmiennie chcą coś z nimi zrobić. A może nie chcą? Na pewno chętnie podpisują listy intencyjne.
PKP - "prymus" rządowego programu mieszkań na wynajem - nie rwie się do przekazywania działek. Koleje miały zarobić na nich 2 mld zł i inwestować w dworce i biurowce. Na gruntach hula wiatr, a lista dworców do remontu schudła.
- Wkrótce ruszymy z konkursem architektoniczno-urbanistycznym na projekt osiedla na działce Poczty Polskiej przy ul. Ratuszowej - zapowiedział Mirosław Barszcz, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Nieruchomości. To najnowsza warszawska nieruchomość przeznaczona na rządowe osiedla. Choć o Mieszkaniu plus w Warszawie mówi się dużo, jak dotąd nigdzie nawet nie wbito łopaty w ziemię.
Nie będzie przedwyborczego przecinania wstęg na osiedlach z programu "Mieszkanie Plus". Mająca je wznosić spółka PFRN od ponad roku nie zaczęła żadnej nowej budowy. W obawie przed gniewem PiS próbuje preparować obiecane 100 tys. lokali na papierze.
Kasa na remont strychu zamiast dopłaty do czynszu w "Mieszkaniu plus". "Ludzie sami wiedzą, jak i gdzie chcą mieszkać".
Nie dalej jak w środę premier Morawiecki przypominał z Sejmowej mównicy - a czyni to nadzwyczaj chętnie - poradę Bronisława Komorowskiego z 2015 roku, że aby mieć gdzie mieszkać, należy zmienić pracę i wziąć kredyt. Premier mówił, że tak być nie może. I podobno już nie jest. Problem w tym, że tylko w ostatnim roku ceny mieszkań wzrosły o 8 proc.
220 mieszkań w ramach rządowego programu "Mieszkanie Plus" ma powstać przy ul. Krochmalnej w Lublinie. Ich budowę zapowiedział w poniedziałek sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Artur Soboń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.