Tokio 2020. Marcin Lewandowski, jeden z najlepszych polskich średniodystansowców, z powodu kontuzji nie dokończył półfinałowego biegu na 1500 m. Michał Rozmys dobiegł do mety w jednym bucie. Jego protest uwzględniono. Pobiegnie w sobotę w finale.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.