Ich narciarskimi bitwami emocjonowała się cała Polska, Justyna Kowalczyk i Marit Bjoergen były kiedyś jak obecnie Iga Świątek i Aryna Sabalenka. - Dobrze wie, że bez tych swoich "pomagaczy", nie bardzo miałaby tu co robić ze mną i innymi dziewczynami - mówiła zgryźliwie Polka o rywalce chorej na astmę. Zapytaliśmy Norweżkę o to, czy Polacy byli dla niej nieprzyjemni.
Legenda zimy dziś ogłosiła koniec kariery. Był to ostatni sezon największej narciarki w historii.
Pierwszy złoty medal igrzysk w Korei Południowej zdobyła Szwedka Charlotte Kalla w biegu na 15 km. Druga była Norweżka Marit Bjoergen, a trzecia Finka Krista Pärmäkoski. Justyna Kowalczyk zajęła 17. miejsce.
Reprezentacja Norwegii zabrała do Pjongczangu 6000 dawek leków na astmę dla swoich sportowców - w tym dla Marit Bjoergen i Martina Johnsruda Sundby'ego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.