- Gdy pojawiały się dzieci i przeprowadziliśmy się do dużego domu, rzeczy się rozlały. Dostawaliśmy prezenty, kupowałam dla dzieci i dla siebie, dla poprawy nastroju, bo po drugim dziecku miałam depresję poporodową. Zapragnęłam powrotu do minimalizmu - mówi Agnieszka Krakós-Gorący, specjalistka ds. organizacji i declutteringu
Co z tego, że odkurzę, zetrę i upcham, skoro za parę dni kurz i sterta papierów na biurku powrócą? Co za szczęście, że są na świecie poradniki dla bałaganiarzy!
Chcesz mieć porządek w domu? Nie trzymaj w nim więcej niż 30 książek - to jedna z rad Marie Kondo, guru sprzątania i autorki metody KonMarie. Teraz, w nowym programie "Radość życia z Marie Kondo", Japonka wkracza na nowe obszary życia - ogarnia nie tylko mieszkania, ale też życie bohaterów.
Można znaleźć przestrzeń do pracy w 40-metrowym mieszkaniu albo z powodu zagracenia nie mieć go nawet na 200 m kw. Maria Ernst-Zduniak, ekspertka declutteringu i home stagingu, mówi o polskich problemach z porządkiem i japońskich podpowiedziach, jak z nich wyjść.
Miała pięć lat, gdy zaczęła obsesyjnie czytać magazyny wnętrzarskie. Raz jako nastolatka podczas sprzątania własnego pokoju zemdlała z wyczerpania. Mówi, że myśląc o porządkach spędziła ponad pół życia. Firmę doradzającą w sprzątaniu założyła gdy miała 19 i jeszcze przed trzydziestką zebrała tylu klientów, że musiała zrobić listę oczekujących. Światowy bestseller "Magia sprzątania" napisała na ich prośbę.
Wiosenno-letnia moda motywuje, żeby wysprzątać wszystkie kąty, a każdej rzeczy przyjrzeć się nie tylko pod kątem przyjemności, lecz także potencjału. Wykorzystać, co się da, i niczego lekką ręką nie wrzucać do wielkiego foliowego worka.
Wartość biznesu Marie Kondo, japońskiej guru porządkowania, gwiazdy Netflixa, szacowana jest na 8 mln dolarów. Jej "Magia sprzątania" stała się bestsellerem 'New York Timesa', sprzedając od 2011 roku ponad 11 mln egzemplarzy w 40 krajach. Postanowiłam wypróbować japońską sztukę porządkowania.
Bierzesz każdą sztukę odzieży do ręki i zastanawiasz się, co do niej czujesz. Przed rozstaniem składasz sweterek i dziękujesz mu za wspólnie spędzone chwile
Marie Kondo radzi, żeby w trakcie sprzątania wziąć każdą rzecz do ręki i do niej mówić. Zapytać swetra: "Czy jesteś mi jeszcze potrzebny?". Jeśli odpowiedź jest negatywna, pożegnać go ładnie, podziękować za wspólnie spędzony czas - i do wora
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.