Ambicją nowej biografii Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej jest wyrwać ją z paradygmatu "miłośnicy" - poetki nieszczęśliwej miłości.
Choć cierpiała, była ze zdradami mężów jakoś pogodzona. To była lekcja wyniesiona z domu, bo Wojciech Kossak, jej ukochany ojciec, był bardzo niewierny. Maria nasłuchała się od dzieciństwa, że kobieta musi być piękna, młoda i atrakcyjna. Rozmowa z Małgorzatą Czyńską, biografką Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, autorką "Zgiełku serca"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.