- Niewątpliwie polskie dzieci odczuwają skutki zafundowanej im przez dorosłych reformy edukacji. Obawiam się, że w dłuższej perspektywie te zmiany mogą mieć tragiczne konsekwencje - mówi Marek Michalak, świdniczanin, który po dziesięciu latach zakończył urzędowanie jako Rzecznik Praw Dziecka.
Sejmowe komisje nie poparły nie tylko kandydatur zgłoszonych przez opozycję, ale również tej wysuniętej przez PiS. Głosowanie w tej sprawie poprzedziła półgodzinna przerwa. Jak podaje PAP, wieczorem dr Sabina Zalewska wycofała swoją kandydaturę.
Dr Sabina Zalewska, kandydatka PiS na stanowisko rzecznika praw dziecka, wcześniej w wątpliwość podawała sens istnienia tego urzędu i kampanii antyprzemocowych. A Sejm Dzieci i Młodzieży uważała za "indoktrynację dzieci w ideologii demokratycznej"
Koalicja kilkudziesięciu organizacji pozarządowych i przedstawicieli środowiska akademickiego proponuje, by nowym rzecznikiem praw dziecka została prof. Ewa Jarosz. - To kandydatura apolityczna - deklarują. O tym, kto zastąpi Marka Michalaka, zdecydują po wakacjach posłowie.
Jerzy Owsiak, dyrygent Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wreszcie znalazł czas, by odebrać Order Uśmiechu i wypić obowiązkowy w tej sytuacji kielich soku z cytryny. Odznaczenie czekało na niego od 1993 roku
"Państwo musi dołożyć wszelkich starań, aby realizacja tego prawa (do kontaktów z obojgiem rodziców) przebiegała bez zakłóceń i szkody dla małoletniego" - napisał rzecznik praw dziecka Marek Michalak w liście do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
"Szkoła po reformie edukacji nie jest miejscem przyjaznym dziecku" - wynika z listów, które otrzymuje rzecznik praw dziecka Marek Michalak. Interweniuje w tej sprawie u minister edukacji Anny Zalewskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.