Co ma wspólnego położna z menopauzą? Więkoszość kobiet kojarzy te specjalistki z porodem i opieką okołoporodową, ale tak naprawdę ich kompetencje są dużo szersze
Już wkrótce tamponetki pojawią się w 500 polskich szkołach. To placówki, które zostały objęte programem pilotażowym prowadzonym przez Kulczyk Foundation w ramach grantu przyznanego przez MEN.
Menopauzy nie da się uniknąć. Ale można ją oswoić. Tym właśnie zajmują się ekspertki, które zaprosiłam do rozmowy
Słowo "menopauza" zaczyna nam przechodzić przez gardło, ale sposób, w jaki ten okres życia kobiety jest prezentowany, wciąż pozostawia wiele do życzenia. Rozmowa z Marią Wierzbicką-Tarkowską, socjolożką i antropolożką, liderką projektu badawczego "Menopauza bez tabu"**
Autorki projektu obecne w Sejmie podkreślały, że brak dostępności do tamponów czy podpasek prowadzi do stygmatyzacji kobiet i "nieodpowiedzialnego traktowania schorzeń związanych z menstruacją".
- W spawie dostępu do środków menstruacyjnych nie wystarczą dobre chęci. Potrzebujemy zmiany systemowej - mówi Dominika Kulczyk, prezeska Kulczyk Foundation. Takim rozwiązaniem ma być przyjęcie przez polski parlament ustawy o darmowym dostępie do środków menstruacyjnych w szkołach.
Ruszyła druga edycja programu grantowego "Cześć Dziewczyny!". Koalicja kobiet zdecyduje, do kogo trafi kolejny milion na pomoc kobietom i dzieciom z Ukrainy.
"Od wolontariusza na Centralnym usłyszałam, że z Ukrainy możemy przyjąć tylko osoby niepełnosprawne, bo takie lepiej z mężem zrozumiemy. Poczułam się dyskryminowana". Rozmowa z niewidomą od urodzenia psycholożką Moniką Snycerską-Łapińską*
Okresowa Koalicja przygotuje pierwszy polski projekt ustawy dot. menstruacji. To efekt debaty senackiego zespołu Zdrowie Polaków, który dyskutował na temat zdrowia menstruacyjnego.
- To są wyzwania bez precedensu. Do jesieni nie zbudujemy nowych szkół, ale są inne formy działania i pomocy uchodźcom z Ukrainy - mówi Myroslava Keryk*, historyczka i socjolożka
Już dziś rusza pierwsza edycja programu grantowego "Cześć Dziewczyny!". Na najlepsze projekty poświęcone długofalowej pomocy kobietom z Ukrainy Siostrzeństwo Polsko-Ukraińskie przeznaczy prawie 1,5 mln zł. Jednorazowo można dostać 100 tys.
Kobiety z Polski i Ukrainy jednoczą siły i powołują Siostrzeństwo Polsko-Ukraińskie. W jego skład wchodzą m.in. Olga Tokarczuk, Agnieszka Holland czy Janina Ochojska. Kobieca koalicja rozdysponuje granty.
To wsparcie zaczyna się od prostego powitania. Dziś Polki mówią do przybyszek z Ukrainy głośne "Cześć Dziewczyny".
Fundacja Kulczyk Foundation, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Okresowa Koalicja i Sukces Pisany Szminką uruchamiają kampanię społeczną Cykl Kariery, mającą na celu zmianę podejścia pracodawców do kwestii zdrowia menstruacyjnego i potrzeb osób w tym zakresie.
Film Dominiki Kulczyk "For Our Children" uznany został za najlepszy dokument podczas tegorocznej edycji australijskiego AFIN International Film Festival. To kolejne wyróżnienie dla tego obrazu na międzynarodowym festiwalu.
"Żółty talerz", czyli największy w Polsce prywatny program na rzecz wsparcia systemu żywienia dzieci, ruszył z kolejną edycją. W jej ramach około 15 tys. dzieci z niemal 350 placówek edukacyjnych i opiekuńczych otrzyma prawie 2 mln zdrowych i pysznych posiłków.
Do 30 czerwca można składać wnioski o przyznanie finansowego wsparcia w ramach Konkursu Grantowego Kulczyk Foundation. Tym razem na granty mogą liczyć inicjatywy prowadzone przez kobiety lub realizujące projekty, których celem jest poprawa sytuacji kobiet i dziewcząt dyskryminowanych ze względu na płeć.
Dominika Kulczyk została laureatką Nagrody Orła Jana Karskiego. Prezeskę Kulczyk Foundation doceniono "za dzielenie się dobrem tam, gdzie go brakuje". Drugie wyróżnienie powędrowało w ręce o. Ludwika Wiśniewskiego.
Chcesz zaprzyjaźnić się ze złością, zapoznać z empatią albo spojrzeć w oczy radości? Pytaliśmy w pierwszym artykule z cyklu #zostańwdomu #czasnarelacje, który powstał we współpracy z Kulczyk Foundation.
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka. Szukacie pomysłu na jego uczczenie z waszymi pociechami? A może sami czujecie się jak dzieci? Oto garść pomysłów, jak celebrować to święto nie tylko od święta.
Masz czasem wrażenie, że mieszkasz z kosmitami? Gra planszowa "Rodzinny kosmos" pomoże poprawić wasze relacje i przy okazji zapewni świetną zabawę.
"Wolność - kocham i rozumiem" brzmią słowa piosenki. I jest zaszyta w nich ważna informacja. Kiedy dodamy "ja kocham" i "ja rozumiem", dojdziemy do tego, że każdy z nas może ją postrzegać inaczej. A czym jest wolność dla was?
Przyglądamy się sobie w lustrze - z ciekawością, zadowoleniem, dumą, niechęcią, a niestety często z lękiem. Czy mamy świadomość, jak nasze podejście do własnego ciała ma wpływ na to, jak będzie postrzegała swoje ciało nasza córka? I co czujemy, gdy słyszymy, że już sześcioletnie dzieci narzekają na swój wygląd?
Lubimy mieć rację. Co więcej, lubimy, jak inni się z nami zgadzają. A największą satysfakcję mamy, gdy uda nam się kogoś przekonać do swojego zdania. Ale to trudna sztuka.
"Mama" to dla większości z nas pierwsze wypowiedziane w życiu słowo. Jest nierozerwalnie związane ze słowem "dziecko", którym dla mamy pozostajemy na zawsze. Dziś szczególnie doceńmy i uściskajmy nasze Mamy. A czy sama umiesz doceniać siebie i swoją wyjątkowość, Mamo?
"Chcę być jak moja matka", "Nie chcę być jak moja matka". Nieważne, które podejście do macierzyństwa wybierzesz, ważne, aby było twoje. O tym, jak znaleźć własną drogę i nie utknąć w niewoli stereotypów związanych z byciem mamą, rozmawiam z Joanną Chmurą, psycholog i coach.
Albert Einstein twierdził, że wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, bo wiedza jest ograniczona. A wyobraźnia nie. Otwiera przed nami nieskończoną liczbę światów, które jutro mogą się okazać dla nas rzeczywistością. No i bez niej byłoby strasznie nudno.
"Umiemy się tylko kłócić i kochać, a nie umiemy się różnić pięknie i mocno" - powiedział Cyprian Kamil Norwid. Chyba każdy chciałby być jedyny, niepowtarzalny i wyjątkowy. Dlaczego więc, paradoksalnie, z takim trudem przychodzi nam zaakceptowanie, że różnimy się między sobą?
Przyzwyczailiśmy się, że większość rzeczy materialnych jest dla nas dostępna i jeśli coś nam nie pasuje, możemy to po prostu zmienić. Zmieniamy więc pracę, auto, mieszkanie. A jak reagujemy, gdy nagle nie możemy zaspokajać podstawowych potrzeb, jak możliwość spotykania się z bliskimi czy przemieszczania się? Czy potrafimy się adaptować?
Nasze potrzeby zmieniają się z wiekiem i życiowym doświadczeniem. Możemy też w różny sposób je odczuwać, bo przecież jesteśmy różni. Tym, co wszystkich nas łączy, jest potrzeba zaspokajania swoich potrzeb. Jak więc nauczyć się je rozpoznawać i realizować?
Proszenie o pomoc często wymaga dużej odwagi. Nie zawsze potrafimy się otworzyć, nawet przed bliską osobą. Wstydzimy się, boimy, nie chcemy obciążać jej problemami, dlatego czasem łatwiej zwrócić się o pomoc do kogoś obcego. W telefonach zaufania dyżurują specjaliści, z którymi anonimowo mogą porozmawiać nie tylko dorośli, ale też dzieci.
Znamy rozkłady dnia naszych dzieci, ale czy wiemy, czy córka woli Annę czy Elzę z "Krainy Lodu"? Czy syn marzy o karierze piłkarza czy pilota? Zdarza, że żyjemy obok siebie zamiast ze sobą. Może warto zadać sobie pytanie: ile o sobie wiemy? A ile dowiedzieliśmy się w czasie izolacji?
Łączą nas więzy krwi i uczucia, ale różnią charaktery. Nie warto o tym zapominać, bo suma naszych cech, mocnych stron i zasobów stanowi o sile rodziny. A różnice? Cóż, nie zostaje nic innego, jak je polubić i zaakceptować.
Kiedy najbardziej doceniamy swoją rodzinę? Chyba wtedy, gdy za nią tęsknimy. Teraz, gdy spędzamy w domu o wiele więcej czasu niż zazwyczaj, możemy mieć siebie troszkę dość. To normalne. Najważniejsze, żebyśmy nie zwątpili w siłę rodzinnych więzi.
Troska i opieka to najlepsze, co możemy dać naszym bliskim. Ale też coś wyjątkowego, co otrzymujemy od nich. Czujemy się wtedy ważni, potrzebni, kochani i bezpieczni. Jak "zaszczepić" u dzieci troskliwość?
"Zdrowia, szczęścia, pomyślności". Kto z nas nie słyszał takich życzeń? Pytanie, jak zadbać o to szczęście. Zamiast czekać, aż do nas przyjdzie, można samemu się o nie zatroszczyć.
Stop. Zatrzymaj się - mówi nam świat. Zamiast walczyć z sytuacją, w jakiej przyszło nam żyć, wykorzystajmy ten czas. Gdy robimy coś wolniej, możemy lepiej się skupić i dostrzec rzeczy, które dotychczas nam umykały. Dajmy więc sobie możliwość być tu i teraz i raz jeszcze odkryć świat dookoła siebie.
Smutek, złość, strach, wstyd - nie lubimy ich przeżywać. A przecież nie ma lepszych i gorszych emocji. Owszem, niektóre mogą być dla nas trudne, ale wszystkie są potrzebne. Po co nam więc tęsknota i smutek?
Samodzielność wymaga prób, a więc i błędów, które są nieuniknione. Jednak wspaniale jest zobaczyć dziecko, które z triumfem wiąże sznurowadła. Robiąc coś samemu, dzieci budują swoją samoocenę i czują sprawczość.
Lubimy mieć własne zdanie, ale już nie zawsze mamy odwagę je wyrażać. Podobnie jest z dziećmi. Dla nich potrzeba przynależności bywa silniejsza od krytycznego myślenia. Jak uczyć je odwagi w wyrażaniu własnych opinii?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.